Według Buławina potencjalne kontrakty mają być skoncentrowane na dostawach broni i sprzętu wojskowego, „Otrzymaliśmy oficjalne żądanie z Indonezji dotyczące dostaw w latach 2025–2030. Przygotowywane są propozycje z Rosji dotyczące realizacji tej prośby” – stwierdził Bulawin, podkreślając dynamikę partnerstwa wojskowo-technicznego między dwoma narodami. Buławin w wypowiedzi dla rosyjskich mediów powiedział również, że oba kraje obecnie współpracują przy siedmiu kontraktach w ramach współpracy wojskowo-technicznej.
Nie wiadomo tak naprawdę, o jakie zakupy uzbrojenia może chodzić. Indonezja co prawda jest użytkownikiem 5 – Su-27; 11 – Su-30 jednak kraj w ostatnich latach zaczął kupować gdzie indziej np. posiada 16 – F-16C/D, których liczba ma wzrosnąć do 28 egzemplarzy. Poza tym Indonezja ma zamiar nabyć KF-21 należący do Korea Aerospace Industries i rozważa także zakup do 24 F-15EX. W lutym 2022 roku, Indonezja podpisała umowę na zakup 6 Rafale z opcją na 36 kolejnych, czyli w sumie 42. Zakup francuskich maszyn był spowodowany rezygnacji z planu zakupu samolotów Su-35 od Rosji w związku z groźbą amerykańskich sankcji za wojnę na Ukrainie. Kraj zamawia francuskie samoloty w trzech transzach. Pierwsza transza została zamówiona we wrześniu 2022 roku, w jej ramach Indonezja zamówiła 6 maszyn. Następnie w sierpniu zeszłego roku, zamówiono kolejne 18 sztuk, i w styczniu 2024 roku zamówiono 18 kolejnych samolotów. Według ministerstwa Indonezji, pierwsza dostawa spodziewana jest na początku 2026 roku. Zakup samolotów Rafale uczyni Indonezję największym nabywcą francuskiej broni w Azji Południowo-Wschodniej. Jako ciekawostkę można dodać, że Indonezja planowała nabyć F-35 w liczbie kilku egzemplarzy. Jednak USA uznały, że kraj nie nadaje się do obsługi myśliwca piątej generacji.
Jak więc widzimy, raczej nie chodzi o zakup samolotów. Jeśli chodzi o potencjalny zakup czołgów to kraj posiada czołgi Leopard 2A4, a także w tym roku odebrał partię pierwszych 10 czołgów średnich Harimau (Kaplan MT) od tureckiej firmy FNSS, kolejne 8 egzemplarzy powstanie już lokalnej firmie PT Pindad. To może chodzi o bojowe wozy piechoty? Tutaj kraj także posiada zachodnie konstrukcje jak bojowe wozy piechoty Marder 1A3 czy belgijskie M113 otrzymane z nadwyżek. To może chodzi, chociaż o okręty podwodne? Także raczej nie, Indonezja zbuduje u siebie dwa nowe okręty podwodne typu Scorpène Evolved z Francji, za który będzie odpowiadał koncern Naval Group.
Istnieje jednak szansa, że potencjalne zakupy w Rosji mogą dotyczyć np. pływających transporterów opancerzonych, ponieważ kraj wycofuje stare BTR-50. A Jak informował serwis ArmyRecognition w ich miejsce pozyskiwane są rosyjskie pojazdy BT-3F. Można więc sądzić, że zakupy w Rosji raczej będą dotyczyć mało kontrowersyjnych produktów jak pojazdy opancerzone i systemy obrony krótkiego zasięgu, może jakaś broń krótka lub długa. Od 1992 do 2018 r. Rosja dostarczyła Indonezji broń o wartości ponad 2,5 mld USD. Obejmowały one transportery opancerzone BTR-80A i bojowe wozy piechoty BMP-3F, karabiny szturmowe Kałasznikowa, samoloty SU-27SK i SU-27SKM, SU-30MK i SU-30MK2, śmigłowce Mi-35 i Mi-17.
Bulawin przypomniał, że rosyjscy instruktorzy przeszkolili ponad 6000 indonezyjskich specjalistów w ostatnich latach. Niedawno kilkudziesięciu indonezyjskich pilotów zostało przeszkolonych na symulatorze lotu Su-27. Co ciekawe obydwa kraje także odbywają ćwiczenia. Od 4 do 8 listopada, oba kraje przeprowadziły pierwsze wspólne ćwiczenia morskie zatytułowane „Orruda-2024” w Surabai. Omawiając przyszłe perspektywy współpracy, Bulavin wyraził optymizm. „Istnieje wzajemna chęć i zainteresowanie kontynuowaniem naszych kontaktów wojskowych. Strona indonezyjska wyraziła nawet zainteresowanie udziałem w naszych paradach morskich” – dodał.