Estonia zakupi systemy obrony powietrznej średniego zasięgu. Na stole leżą trzy oferty

2025-04-07 10:30

Estonia przygotowuje się do zakupu systemu obrony przeciwrakietowej dalekiego zasięgu, aby przeciwdziałać nowoczesnym zagrożeniom, a całkowity koszt przekroczy 1 miliard euro. Ministerstwo Obrony potwierdziło, że system uzupełni istniejące możliwości średniego zasięgu i zajmie się podatnością na ataki rakiet balistycznych.

System MIM-104 Patriot

i

Autor: Ministerstwo Obrony Narodowej

Estonia bardzo poważnie podchodzi do kwestii własnego bezpieczeństwa. Tallinn zrealizował zakupy w postaci systemów wyrzutni rakietowych M142 Himars oraz artylerii samobieżnej CEASER. Teraz przeszedł czas na obronę powietrzną. Trzeba powiedzieć wprost, że Estonia planuje dokonać zakupu, który jest z jej strony, niespodziewany.

Mianowicie chodzi o zakup systemu średniego zasięgu, który będzie posiadał zdolności strącania pocisków balistycznych jak i hipersonicznych. Decyzja ta jest o tyle zaskakująca ze względu na ograniczone możliwości budżetowe i ludzkie Estonii do pozyskiwania tak zaawansowanych systemów. Jednak kraj nadbałtycki ostatnio przejawia bardzo mocne intencje zbrojenia, czując wyraźne zagrożenie ze strony Rosji.

Należy zwrócić uwagę, że jest to kontynuacja budowy obrony powietrznej przez Tallinn. Wcześniej podpisano największą w historii Estonii umowę obronną na trzy zestawy niemieckich systemów obrony powietrznej średniego zasięgu IRIS-T SLM, które mają być dostarczane etapami od końca 2024 do 2025 roku. Wartość umowy wyniesie ok. 400 milionów euro.

Jednak tego rodzaju systemy nie są w stanie przeciwstawić się pociskom balistycznym czy hipersonicznym, których Rosja dysponuje sporym arsenałem i ma możliwości ich dalszej produkcji. Dlatego Estonia, chce posiadać własne możliwości w tym zakresie.

Estonia rozważa pozyskanie trzech systemów, amerykańskiego Patriota, francusko-włoskiego SAMP/T oraz izraelską Proce Dawida. Każdy z tych kandydatów ma swoje atuty nie tylko techniczne, ale i również a może przede wszystkim polityczne. Zaczynając od Stanów Zjednoczonych, są one stałym oraz jednym z głównych partnerów Estonii.

Tallinn już pozyskał systemy M142 Himars, a sam system Patriot został pozyskany m.in. przez Polskę. Ponadto są one oceniane jako jedne z najlepiej sprawdzonych zestawów przeciwlotniczych na Ukrainie. Bez problemu dawały sobie one radę z rosyjskimi środkami napadu powietrznego takimi jak Iskander-M, Ch-47M2 Kindżał czy CH-101. Jednocześnie Lockheed Martin producent pocisków rakietowych PAC-3 MSE ogłosił, że zwiększy możliwość produkcji tych efektorów do 650 sztuk rocznie.

Trzeba jednocześnie powiedzieć, że USA nie są takim dominatorem w Tallinnie, jak ma to np. miejsce w Polsce. Ugruntowaną pozycję w Państwach Bałtyckich posiada Francja, która posiada swój własny kontyngent wojskowy w Estonii. Paryż ponadto na pewno będzie próbować grać w tym wypadku powołanym w ostatnim czasie funduszem Unii Europejskiej, który miałby pomóc finansować wydatki wojskowe i zakupowe państw UE w europejskim przemyśle zbrojeniowym.

SAMP/T, które ma być proponowane przez Paryż, posiada jednak swoje problemy w stosunku, chociażby do amerykańskiego Patriota. Chodzi przede wszystkim o skuteczność wobec rosyjskich pocisków balistycznych i hipersonicznych, z którymi francusko-włoski zestaw ma problem.

Kolejną rzeczą, jaka działa na niekorzyść SAMP/T jest dość ograniczona produkcja pocisków przeciwlotniczych Aster-30. MBDA podjął już pierwsze kroki w tej sprawie, ogłaszając zwiększenie produkcji, jednak dalej nie będzie to poziom, jaki w tym wypadku prezentują amerykanie. Niestety jednak biorąc pod uwagę ostatnie perturbacje polityczne i politykę nakładania ceł na partnerów jaką stosuje Donald Trump. Wybór europejskiego zestawu będzie lepiej postrzegany wśród europejskich partnerów Estonii, zwłaszcza Francji, z którą blisko współpracuje szczególnie w sprawach obronności, a sam Paryż wyrasta na lidera Europy w czasie potrzeby zapewnienia większego bezpieczeństwa niż dotychczas.

Garda: Gen. Cur o przyszłości SP RP

Ostatnim oferentem, który wydaje się być najmniej oczywisty, ale mogący jednocześnie być czarnym koniem jest Izrael proponujący system David’s Sling (Proca Dawida). Największym atutem tej propozycji jest… Finlandia. Helsinki zostały pierwszym europejskim użytkownikiem tego systemu, który sprawdził się bojowo, chociażby podczas ostatnich ataków rakietowych, jakie Iran wraz z Hezbollahem przeprowadzili na Izrael.

Finlandia jest w tym przypadku bardzo ważnym ogniwem. Tallinn i Helsinki łączy bardzo mocna więź kulturowa, społeczna oraz polityczna. Przede wszystkim państwa te są bliskimi partnerami w dziedzinie obronności, współpracując ze sobą m.in. w sprawie rosyjskiego zagrożenia hybrydowego na Morzu Bałtyckim czy niepozwolenie wyjścia jednostką rosyjskim z Kronsztadu przez Zatokę Fińska.

Przechodząc do zagadnień bardziej technicznych opisujący izraelski system, należy przedstawić rakiety Stunner, będące efektorem systemu. Charakteryzują się niezwykłą manewrowością i precyzją. Rakieta Stunner wykorzystuje trzy niezależne sekcje napędowe, co pozwala na szybkie osiągnięcie dużej prędkości, elastyczność w trakcie lotu i bardzo wysoką manewrowość, szczególnie przy zbliżaniu się do celu.

Stunner posiada dwutrybowy system naprowadzania – łączy aktywny radar oraz głowicę elektrooptyczną (IR). Dzięki temu jest w stanie wykrywać i śledzić cele w trudnych warunkach środowiskowych i przy aktywnym zakłócaniu. Jeśli chodzi o zasięg i pułap, dokładne dane są niejawne, ale szacuje się, że efektywny zasięg Stunnera wynosi około 40–300 km, a pułap przechwytywania może sięgać 15–20 km. To plasuje rakietę pomiędzy systemami krótkiego a średniego zasięgu, zbliżając ją do klasy THAAD lub górnych możliwości PAC-3 MSE.

Dzięki takim zdolnością Estonia mogłaby uzyskać zdolność do neutralizacji najbardziej zaawansowanych zagrożeń, również tych trudnych do przechwycenia przez klasyczne systemy OPL. Należy pamiętać, że tego rodzaju systemy potrzebują dużej liczby wyspecjalizowanych ludzi oraz są niezwykle drogie. Przy ograniczeniach, jakie posiada Estonia najlepiej zakupić wspólnie z państwami Bałtyckimi lub wybrać system, który użytkuje większy partner, taki jak Finlandia.

Portal Obronny SE Google News
Sonda
Jaki system byłby najlepszy dla Estonii?