M142 Himars ma dotrzeć do Estonii latem tego roku. Estońskie Siły Obronne (EDF) wybrały już i wyszkoliło 100 operatorów do obsługi tego systemu.
Negocjacje pomiędzy stroną estońską a amerykańską trwały blisko rok. Tallin zakontraktował ten system w momencie największego prymu zestawu produkcji Lockheed Martina na Ukrainie, dziesiątkując wówczas logistykę Rosjan.
Estonia zrealizowała znaczący krok w kierunku wzmocnienia swoich zdolności obronnych poprzez nabycie amerykańskich systemów artylerii rakietowej M142 Himars. W zakładach Lockheed Martin w Arkansas, oficjalnie przekazano estońskim przedstawicielom sześć nowych wyrzutni. Systemy te mają dotrzeć do Estonii latem 2025 roku, po zakończeniu niezbędnych prac integracyjnych.
Polecany artykuł:
Umowa na zakup Himarsów została podpisana pod koniec 2022 roku, a jej koszt przekroczył 200 milionów dolarów. W ramach kontraktu Estonia otrzyma nie tylko same wyrzutnie, ale także różnorodne typy amunicji, w tym rakiety GMLRS sięgające 80 km oraz pociski ATACMS o zasięgu do 300 km.
Warto podkreślić, że Estonia rozważa dalsze zakupy systemów HIMARS oraz analizuje oferty innych producentów w celu dywersyfikacji swojego arsenału artyleryjskiego. W grze są południowokoreański K239 Chunmoo, który został zaoferowany przez Hanwha Aerospace, a także turecki Rocketsan, przedstawiając swój rodzimy system Khan oraz izraelski Elbit, który przedstawił PULS mający w ostatnim czasie bardzo dobry czas na rynku europejskim.
Magnus Saar, dyrektor ds. uzbrojenia Estonii stwierdził w wywiadzie dla Breaking Defense stwierdził, że powyżsi producenci oferujący swoje zestawy nie muszą zamykać listy oferentów.