USA wznowią testy jądrowe? Rosyjski generał ostrzega przed powrotem ery konfrontacji

2025-10-30 11:00

Decyzja Stanów Zjednoczonych o wznowieniu testów broni jądrowej może doprowadzić do powrotu ery nieprzewidywalności i otwartej konfrontacji, tak uważa generał Andriej Kartapołow, przewodniczący komisji ds. obrony Dumy Państwowej Rosji. Oświadczenie to, przekazane przez agencję RIA Nowosti, jest reakcją na zapowiedzi Donalda Trumpa o rozpoczęciu testowania broni jądrowej „na równi z innymi krajami”.

  • USA rozważają wznowienie testów broni jądrowej, co budzi obawy o globalną konfrontację.
  • Rosja, ustami generała Kartapołowa, ostrzega przed powrotem do ery nieprzewidywalności w relacjach międzynarodowych.
  • Decyzja Trumpa o wznowieniu testów ma być odpowiedzią na działania innych krajów, w tym Rosji i Chin.

Rosyjska odpowiedź na amerykańskie plany

Andriej Kartapołow, wpływowy rosyjski polityk i generał, skomentował doniesienia o możliwym wznowieniu testów broni jądrowej przez USA. „W końcu po to zawarto traktaty i porozumienia (o zakazie prób broni atomowej): żeby obniżyć ryzyko konfrontacji. Ale teraz powoli do (tego ryzyka) wracamy” - oznajmił Kartapołow. Dodał również, że „Przynajmniej wszystko jest jasne, bez fałszywych uśmiechów, niepotrzebnych uścisków i brudnych sztuczek za plecami”, co może sugerować rosyjskie postrzeganie obecnych relacji międzynarodowych jako bardziej transparentnych, choć konfrontacyjnych.

USA chcą wznowić próby broni jądrowej

Donald Trump poinformował na platformie Truth Social o swojej decyzji dotyczącej wznowienia prób broni jądrowej. Jako uzasadnienie podał „programy testowe innych krajów”, choć nie wymienił konkretnych przykładów. „Z powodu programów testowych innych krajów, poleciłem Ministerstwu Wojny rozpoczęcie testowania naszej broni jądrowej na równych zasadach. Proces ten rozpocznie się natychmiast” - napisał Trump, wskazując, że inne potęgi światowe, takie jak Rosja i Chiny, nieustannie przeprowadzają testy. Kraje te mają odpowiednio drugą i trzecią największą liczbę głowic nuklearnych, dodał.

„Stany Zjednoczone mają więcej broni nuklearnej niż jakikolwiek inny kraj. Zostało to osiągnięte, włącznie z pełną modernizacją i odnową istniejących głowic, podczas mojej pierwszej kadencji. Z powodu ogromnej niszczycielskiej siły, NIE CHCIAŁEM tego robić, ale nie miałem wyboru! Rosja jest druga, a Chiny daleko trzecie, ale wyrównają w ciągu 5 lat. Z powodu programów testowych innych krajów poleciłem Departamentowi Wojny rozpocząć testowanie naszej broni nuklearnej na równych zasadach. Proces ten rozpocznie się natychmiast. Dziękuję za uwagę! PREZYDENT DONALD J. TRUMP” - brzmiał jego wpis na platformie Truth Social.

Decyzja USA ma być także kontekstualizowana w świetle ostatnich zapowiedzi rosyjskich władz. Dotyczyły one prób pocisków zdolnych do przenoszenia broni jądrowej, takich jak rakieta manewrująca Buriewiestnik, czy torpeda Posejdon (będąca według Rosjan podwodnym dronem dalekiego zasięgu i zdolna do przenoszenia głowic nuklearnych).

Historia testów jądrowych i traktatów

Ostatnia znana próba broni atomowej miała miejsce w 2017 roku w Korei Północnej. Pozostałe państwa nie przeprowadzały takich testów w XXI wieku. Program testów nuklearnych USA rozpoczął się testem Trinity, bomby o sile około 20 kiloton, który miał miejsce 16 lipca 1945 roku, a broń nuklearną testowano po raz ostatni w 1992 roku. W praktyce oznacza to, że od ponad trzech dekad nie przeprowadzono żadnego pełnowymiarowego wybuchu jądrowego. Zamiast tego USA stosują tzw. program „science-based stockpile stewardship”, czyli zestaw metod naukowych, które pozwalają utrzymywać arsenał nuklearny w stanie gotowości bez faktycznych eksplozji. W ramach tego programu prowadzi się symulacje komputerowe, eksperymenty laboratoryjne i tzw. testy subkrytyczne, w których nie dochodzi do reakcji łańcuchowej.

Warto również przypomnieć, ze Stany Zjednoczone podpisały traktat o całkowitym zakazie prób jądrowych w 1996 roku, jednakże Senat USA nigdy nie zagłosował za jego ratyfikacją, co oznacza, że traktat nie jest prawnie wiążący dla USA. Ta nieratyfikacja pozostawia furtkę do wznowienia testów, co teraz, w obliczu rosnących globalnych napięć, staje się przedmiotem międzynarodowej debaty. Eksperci ostrzegają, że decyzja o wznowieniu testów mogłaby doprowadzić do osłabienia międzynarodowych norm zakazujących prób jądrowych i sprowokować inne państwa, w tym Rosję, Chiny, Indie czy Pakistan.

Portal Obronny SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki