Co naprawdę stało się z irańskim programem nuklearnym? Trump vs. Chamenei i raporty wywiadu

2025-10-20 15:02

Najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, ostro skomentował twierdzenia Donalda Trumpa dotyczące zniszczenia irańskiego potencjału nuklearnego. Trump w wywiadzie dla Fox News przekonywał, że "piękna operacja wojskowa" amerykańskich bombowców B-2 w czerwcu br. była kluczowa dla rozejmu w Strefie Gazy i osłabienia Iranu. Jednakże, jak wynika z doniesień, amerykański wywiad ma inne zdanie na temat skuteczności tych działań, co budzi pytania o rzeczywisty wpływ nalotów na irański program nuklearny.

  • Najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, kpi z twierdzeń Donalda Trumpa o zniszczeniu irańskiego potencjału nuklearnego.
  • Trump przekonuje, że „piękna operacja wojskowa” bombowców B-2 osłabiła Iran i doprowadziła do rozejmu w Gazie.
  • Amerykański wywiad podważa skuteczność nalotów, sugerując, że program nuklearny Iranu został opóźniony jedynie w ograniczonym zakresie.

Chamenei kpi z Trumpa: "niech śni dalej!"

W poniedziałek najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, zareagował na słowa Donalda Trumpa z charakterystyczną dla siebie ironią. Na platformie X napisał: „Prezydent USA z dumą ogłasza, że zniszczyli irański przemysł nuklearny. Bardzo dobrze, niech dalej śni!”. Ta krótka, lecz dosadna wypowiedź jasno pokazuje stosunek Teheranu do oświadczeń byłego prezydenta USA.

Wspomniane przez Trumpa wydarzenia dotyczą czerwcowej operacji, o której mówił w wywiadzie dla telewizji Fox News. Były prezydent USA opisał ją jako „piękną operację wojskową” przeciwko irańskim obiektom nuklearnym, przeprowadzoną przez amerykańskie bombowce B-2. Według jego relacji, samoloty „Lecieli przez 37 godzin, wkroczyli w przestrzeń powietrzną Iranu i zbombardowali go na potęgę”. Trump twierdził, że „Kiedy zniszczyliśmy ich potencjał nuklearny, przestali być tyranem Bliskiego Wschodu”.

Czy naloty faktycznie osłabiły Iran? Wątpliwości amerykańskiego wywiadu

Wypowiedzi Donalda Trumpa stawiają pod znakiem zapytania rzeczywisty wpływ amerykańskich nalotów na irański program nuklearny. Mimo że administracja Trumpa utrzymywała, iż czerwcowy atak „zniszczył irański program nuklearny”, wstępna ocena amerykańskiego wywiadu wskazywała na odmienne wnioski. Jak podał portal Iran International, wywiad USA sugerował, że w ataku „nie zlikwidowano podstawowych elementów programu, co wskazywało, że postęp w budowie broni nuklearnej został tylko wstrzymany w ograniczonym zakresie”. To rodzi pytania o to, na ile faktycznie operacja osłabiła Iran i czy Trump nie przecenia jej znaczenia.

Trump w swoich wypowiedziach podkreślał również, że bez czerwcowych nalotów USA i Izrael „nie byłyby w stanie zawrzeć umowy, którą właśnie zawarliśmy, a która w zasadzie oznacza pokój na Bliskim Wschodzie poza Strefą Gazy”. Były prezydent nawiązywał w ten sposób do rozejmu między Izraelem a terrorystyczną organizacją Hamas, który nastąpił po dwóch latach walk i negocjacjach z udziałem USA, Egiptu, Turcji i Kataru. Wojna wybuchła w 2023 roku po ataku Hamasu na Izrael.

Rola śmierci generała Sulejmaniego w strategii Trumpa

W kontekście działań wobec Iranu, Donald Trump przypomniał również o innym kluczowym wydarzeniu, a mianowicie zabójstwie irańskiego generała Kasema Sulejmaniego. Sulejmani, dowódca elitarnej jednostki Al Kuds, zginął w styczniu 2020 roku w ataku amerykańskiego drona w pobliżu międzynarodowego lotniska w Bagdadzie, na rozkaz ówczesnego prezydenta USA.

Trump stwierdził, że „Zaczęło się prawdopodobnie od Sulejmaniego. Był mistrzem, który zrobił wiele złych rzeczy”. Uważał, że eliminacja Sulejmaniego była pierwszym krokiem umożliwiającym późniejsze porozumienia. Ta perspektywa ukazuje spójną strategię Trumpa, której celem było osłabienie Iranu poprzez militarne i polityczne działania. Jednakże, jak wskazują słowa ajatollaha Chameneiego i raporty wywiadowcze, efektywność tej strategii jest kwestionowana, a Iran wciąż pozostaje kluczowym graczem w regionie.

Warto przypomnieć, że krótko po zakończeniu operacji „Midnight Hammer” stacja CNN informowała, że według wstępnej oceny amerykańskiego wywiadu, ataki wojskowe na irańskie obiekty jądrowe nie zniszczyły kluczowych elementów programu jądrowego Iranu i prawdopodobnie opóźniły jego realizację jedynie o kilka miesięcy. Ocena szkód wyrządzona przez atak bombowców B-2, o której wcześniej nie informowano, została sporządzona przez Agencję Wywiadu Obronnego (DIA), agencję wywiadowczą Pentagonu. Jak podało jedno ze źródeł, na które powołuje się CNN, opiera się ona na ocenie zniszczeń przeprowadzonej przez Centralne Dowództwo USA po amerykańskich atakach. Poza tym dwie osoby zaznajomione z oceną stwierdziły wówczas, że zapasy wzbogaconego uranu Iranu nie zostały zniszczone. Jedna z tych osób powiedziała, że wirówki są w większości „nienaruszone”. 

Portal Obronny SE Google News