Robal Ketteringa: pierwszy w świecie bezzałogowy uderzeniowy statek powietrzny

2025-12-11 17:30

Zmieniły współczesne pole walki. Są różnych rozmiarów. Potrafią niszczyć i rozpoznawać. Drony. Wbrew potocznym opiniom nie są one wynalazkiem ostatnich lat. Nawet nie zaistniały za sprawą zimnej wojny. Ani też drugiej światowej. Ich przodek, wszystkich tych barjktarów, szachidów i innych predatorów, pochodzi z końca I wojny światowej. Robal Ketteringa (Kettering Bug) to przodek wszystkiego tego, co później i dziś latało i lata bez pilota. Bezpilotowe statki powietrzne mają długą historię.

Kettering Aerial Torpedo (Kettering Bug)_ (1)

i

Autor: National Museum of the USAF/ Materiały prasowe

• Czy Kettering Bug mógłby stać się elementem uzbrojenia USA, gdyby wojna nie zakończyła się 11 listopada 1918 r.?

• Czy mechaniczny system sterujący Kettering Buga umożliwiał programowanie lotu w oparciu o odległość, wiatr i przewidywany czas lotu?

• Czy Kettering Bug można uznać za protoplastę współczesnych dronów kamikaze i pocisków manewrujących?

Od chińskich latawców, przez austriackie bombowe balony po torpedę powietrzną

W zasadzie latawce to BSP w czystej postaci. Nawet o ekologicznym napędzie. Używali je Chińczycy i Persowie jako swego rodzaju „wzniecaczy” pożarów. Po tysiącu z górą lat po BSP w wersji balonowej sięgnęli Austriacy oblegający w 1849 r. Wenecję. Balony wówczas były wypełniane gorącym powietrzem. Mocowano do nich ładunek wybuchowy z zapalnikiem zegarowym. Ponad 200 takich latających bomb wyekspediowali Austriacy na zbuntowanych Wenecjan. Będąc precyzyjnym: sporo z nich wiatr zawrócił i spadły na pozycje austriackie. Nie należy być jednak zbytnio krytycznym. To było przełomowe wydarzenie w prowadzeniu wojny. Umożliwiało przeprowadzenie ataku na pozycje wroga bez wysyłania na pole walki własnych żołnierzy. I ta zasada do dziś leży u podstaw tych środków walki, które w skrócie nazywamy dronami.

Tyle o prehistorii dronów, teraz ad rem, czyli do historii pierwszego w świecie bezzałogowego statku powietrznego i to jeszcze w wersji bojowej, a nie rozpoznawczej. Pominę doświadczenia z końca XIX w. z bezzałogowymi modelami latającymi. Przełomem był pierwszy udany lot samolotu braci Wright (1903 r.). Jedenaście lat później wybuchła Wielka Wojna. Samoloty są początkowo stosowane szeroko, przede wszystkim do prowadzenia rozpoznania i podawania namiarów na cele dla artylerii. Jednak już we wrześniu 1914 r. brytyjskie samoloty przeprowadziły atak bombowy (pilot zrzucał ładunki ręcznie) na hangary niemieckich sterowców. Tu trzeba jednak przyznać, że faktycznie do pierwszego bombardowania z powietrza doszło podczas wojny turecko-włoskiej w Afryce Północnej w grudniu 1911 r.

Z każdym miesiącem, rokiem Wielkiej Wojny technika zabijania rozwijała się. Mądre głowy walczących stron pracowały nad tym, by zadać przeciwnikowi jak największe straty, samemu ich nie ponosząc. Taka idea towarzyszyła inżynierowi z Dayton w Ohio, Charlesowi Franklinowi Ketteringowi, któremu jesienią 1917 r. powierzono zadanie: opracować broń lotniczą zdolną do rażenia celów daleko poza linią frontu, bez narażania ludzkiego (amerykańskiego) życia.

Kettering dotychczas zajmował się automobilami, wynalazł rozruszniki samochodowe. A że był zdolnym inżynierem, to nie miało znaczenia, czy pracuje nad czymś, co jeździ po drodze, czy lata nad nią. I tak narodził się projekt torpedy powietrznej Ketteringa (Aerial Torpedo), zwanej również „robalem”. Bez przedłużania: była to pierwsza w dziejach w pełni autonomiczna bomba szybująca i protoplasta współczesnych dronów i... pocisków manewrujących!

Garda: Gen. Starzyński o dowodzeniu przestrzenią powietrzną
Portal Obronny SE Google News

Kettering Bug był samolotem-pociskiem jednorazowego użytku

Jesienią 1917 r. inż. Kettering zebrał elitarny zespół. Znaleźli się w nim m.in. Orville Wright (brat Wilbura), Elmer Sperry (wynalazca żyroskopu lotniczego) oraz inżynierowie z Forda i Dayton-Wright Company. Testy i produkcję prowadzono w Dayton (Ohio). Oczywiście wszystko było ściśle tajne.

Amerykanie nieco spóźnili się z pracami nad epokowym wynalazkiem. Nawet nie nieco, ale bardzo. Pierwszy lot testowy przeprowadzono 2 października. Był nieudany. Wprowadzono poprawki, kolejne testy były już udane. Ruszyła produkcja. Zrobiono 45 „robali”, ale 11 listopada skończyła się wojna, więc Kettering Bug nie zdążył sprawdzić się w boju.

Gdyby było inaczej, to może „robal” zostałby wprowadzony na stan sił zbrojnych USA? Testy prowadzono jeszcze na początku lat 20. Ostatecznie na tym skończył się żywot prekursorskiego projektu, dość kosztownego, by można było go prowadzić w atmosferze powojennych cięć budżetowych.

Jaki „robal” Ketteringa jest, to widać na zdjęciu. Więcej można zobaczyć w materiałach, na podstawie których powstał ten tekst.

Kettering Bug był samolotem-pociskiem jednorazowego użytku. Dziś takie BSP określa się mianem dronów kamikaze. Kadłub „robala” wykonany był – jak większość statków powietrznych tego czasu – z drewna, płótna i – w tym przypadku także – z kartonu. Torpedę powietrzną napędzał fordowski silnik o mocy 40 KM. Taka moc wystarczała, by przenieść ok. 80 kg materiału wybuchowego na odległość ok. 120 km. A oto pozostałe parametry techniczne „powietrznej torpedy” (wg rekonstrukcji National Air Force Museum):

• długość: 3,8 m,

• rozpiętość skrzydeł: 4,5 m,

• masa startowa (z ładunkiem wybuchowym): ok. 240 kg,

• prędkość przelotowa: 80 km/h,

• prędkość maksymalna: do 190 km/h,

• pułap lotu: ok. 300 m,

• cena jednostkowa: ok. 550 USD (odpowiednik dzisiejszych 11,5 tys. USD).

To, że „robal” latał, to nic szczególnego. Innowacją było zamontowanie w samolociku mechanicznego systemu sterującego. Można powiedzieć, że operatorzy programowali lot „powietrznej torpedy”: na podstawie odległości do celu, prędkości i kierunku wiatru, przewidywanego czasu lotu. Wyliczano na podstawie tych danych ustawienie licznika rejestrującego liczbę obrotów śmigła.

Po osiągnięciu zadanych parametrów silnik (kosztował 40 USD) wyłączał się, zwalniały się zamki mocujące skrzydła do kadłuba. Skrzydła odpadały, a kadłub – w kształcie torpedy – po krótkim locie balistycznym uderzał w cel. Wcześniej, rzecz jasna, musiał być wyekspediowany w powietrze. Co odbywało się za pomocą „dolly-and-track system”, niczym z katapulty. W locie stabilizował się żyroskopowo oraz za pomocą prostego barometru.

Niedoskonałość prognozowania lotu „robala” sprawiała, że jego celność daleko odbiegała od teoretycznych założeń. Mniej więcej tak, jak to było w przypadku hitlerowskiej latającej bomby V-1 (napędzanej silnikiem pulsacyjnym, ale również wykorzystującej żyroskop).

Gdyby inż. Kettering nie stworzył tej broni, to uczyniłby to ktoś inny

A skoro już mowa o następcach torpedy powietrznej Ketteringa, oto jej krewniacy:

American DH.4 radio-controlled. Samolot załogowy przerobiony na zdalnie sterowany do prób bomb latających i obrony przeciwlotniczej. Pierwsze udane testy – 1924 r. 

• Fleetwings/Radioplane OQ-2. Pierwszy masowo produkowany amerykański dron-cel, w użyciu od 1941 r. 

• Republic-Ford JB-2 „Loon”. Gotowa w 1944 r., ale nieużyta bojowo, amerykańska kopia niemieckiej V-1. Powstała na bazie wcześniejszych amerykańskich prac nad bombami latającymi, w tym Kettering Bug. 

• Radioplane OQ-3 / OQ-19 / KD2R. Seria dronów-celów dla armii USA. Stosowana w latach 1945–50 w treningu artylerii przeciwlotniczej. Początek rozwoju miniaturowych, tanich dronów bazujących na koncepcji „jednorazowej platformy latającej”. 

• Ryan Firebee. Pierwszy nowoczesny dron wielozadaniowy. W zastosowaniu od 1956 r. Pierwszy w świecie dron odrzutowy; bezpośredni przodek dronów zwiadowczych epoki zimnej wojny. 

• Ryan Model 147 „Lightning Bug”. W zastosowaniu od 1964 r. Użyty masowo w boju (w Wietnamie). 

• Beechcraft MQM-107 Streaker. Wszechstronny dron w służbie od 1980 r. 

• IAI Scout. Izraelski dron rozpoznawczy. Zastosowany w wojnie w Libanie. Jakościowy skok: stabilizacja lotu, transmisja wideo na żywo. 

• AAI RQ-2 Pioneer. Konstrukcja rozpoznawcza izraelsko-amerykańska. W użyciu m.in. podczas operacji Pustynna Burza.

General Atomoics MQ-1 Predator. Zwiadowczy (w Bośni, w 1995 r.) i bojowy (od 2001 r., uzbrojony w rakiety AGM-114 Hellfire).

General Atomics MQ-9 Reaper. Dron uderzeniowy MALE (Medium Altitude, Long Endurance). Od 2007 r. obecny na wielu teatrach działań (i wojennych)...

A początek tej linii rodzinnej dał Kettering Bug. Gdyby tego modelu nie opracowano, to ktoś inny stworzyłby taką broń...

ŹRÓDŁA: 1, 2, 3, 4.

Sonda
Czy drony to przyszłość pola walki?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki