Ministerstwo Obrony Singapuru w komunikacie podało, że podczas startu samolotu wystąpił „problem”, na całe szczęście pilotowi udało się katapultować z samolotu. Przyjmuje się, że rozbitym odrzutowcem był jednomiejscowy samolot F-16C.
„Pilot jest przytomny i może chodzić. Znajduje się pod opieką medyczną. Nikt inny z personelu nie odniósł obrażeń” – podało ministerstwo. Minister obrony Ng Eng Hen przekazał w aktualizacji, że pilot nie odniósł poważnych obrażeń. „Porusza się, jest przytomny i mówi. Jednak na wszelki wypadek pozostanie w szpitalu na obserwację” – napisała dr Ng w poście na Facebooku.
Minierstwo twierdził, że dochodzenie w sprawie wypadku jest w toku i badana są przyczyny.
Singapur użytkuje F-16 od prawie 30 lat. Ostatni raz jeden z samolotów F-16 Singapuru rozbił się 20 lat temu, w maju 2004 r., kiedy samolot RSAF F-16C rozbił się podczas nocnej misji szkoleniowej w amerykańskim stanie Arizona. W katastrofie zginął 25-letni singapurski pilot. Ogólnie jest to czwarta strata samolotu F-16 od chwili wejścia do służby pod koniec lat 80. XX wieku.
Polecany artykuł:
Starzejąca się flota F-16 zostanie ostatecznie zastąpiona F-35. Singapur ogłosił w lutym bieżącego roku, że kupi osiem samolotów F-35A , dodając do wcześniejszego zamówienia na 12 samolotów F-35 w wariancie „B”.
Obecnie Singapur posiada w służbie 60 F-16C/D, które stanowią trzon lotnictwa bojowego tego państwa, a także 40 nowoczesnej wersji F-15SI.