Ukraiński prezydent w czasie przemowy podkreślił, że jest to początek nowego etapu w rozwoju sił powietrznych armii jego kraju.
„Zrobiliśmy wiele, aby zapewnić, że ukraińskie siły powietrzne osiągną nowy standard w lotnictwie, aby dorównać zachodnim standardom lotnictwa bojowego. Od początku naszej wojny obronnej rozmawialiśmy z naszymi partnerami o potrzebie zamknięcia ukraińskiego nieba dla rosyjskich pocisków i rosyjskich samolotów. Odbyliśmy setki spotkań i negocjacji w celu wzmocnienia zdolności naszych sił powietrznych” - powiedział prezydent Ukrainy.
Zełenski powiedział, że jest wdzięczny partnerom, a zwłaszcza pierwszym krajom, które zaakceptowały prośbę Kijowa o samolot. „Dziękuję Danii, Holandii i Stanom Zjednoczonym. I wszystkim naszym partnerom - doceniamy wasze wsparcie” - powiedział.
Wołodymyr Zełenski przypomniał również, że Kijów często słyszał „to niemożliwe” w odpowiedzi na prośby o samoloty bojowe, które pomogłyby chronić jego kraj przed bezprawnym atakiem Rosji, który trwa od 2014 r., a na szeroką skalę a rozwinął się od lutego 2022 r.
„Mimo to - wdrożyliśmy plan ich nabycia. To była nasza ambicja i nasza potrzeba. Teraz - to jest rzeczywistość na naszym niebie. F-16 są na Ukrainie!” - podsumował ukraiński przywódca.
Zełenski stwierdził, że nie może skomentować konkretnych misji bojowych ani tego, ile samolotów F-16 znajduje się już na Ukrainie, ale stwierdził: „Na razie liczba dostępnych na Ukrainie samolotów i liczba przeszkolonych już pilotów jest niewystarczająca”.
Niemniej jednak „te odrzutowce są na naszym niebie. Dobrze, że przybyły i możemy ich używać. Przynajmniej dzisiaj mogę otwarcie powiedzieć, że możemy ich używać” – powiedział.
Oczekuje się, że na Ukrainę przybędzie więcej samolotów F-16, a „wielu naszych ludzi obecnie studiuje i szkoli się” – powiedział Zełenski. „Bardzo wierzę, że partnerzy znajdą okazję do rozszerzenia platformy szkoleniowej dla naszych pilotów i inżynierów. To dla nas bardzo ważne” – dodał.
Wcześniejsze informacje o F-16 na Ukrainie
Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis na platformie X 31 lipca już wcześniej napisał, że F-16 są na Ukrainie. Wcześniej o dostarczeniu samolotów bojowych poinformowała agencja Bloomberg.
Sekretarz Stanu USA Antony Blinken oświadczył 10 lipca na marginesie szczytu NATO w Waszyngtonie, że holenderskie i duńskie myśliwce F-16 "są już w drodze na Ukrainę". Dodał, że jeszcze tego lata będą "latać na ukraińskim niebie".
Według dotychczasowych ustaleń Ukraina miała otrzymać pierwsze F-16 w miesiącach letnich. Dania, Norwegia, Holandia i Belgia planowały dostarczyć Ukrainie ponad 60 takich maszyn. The Economist napisał 4 sierpnia, że Ukraina otrzymała już 10 myśliwców F-16 z krajów zachodnich. Według gazety, Ukraina otrzymała pierwsze dziesięć myśliwców F-16 w ostatniego dniach lipca. Według publikacji 20 maszyn powinno dotrzeć na Ukrainę do końca 2024 roku. Wszystkie pozostałe przybędą prawdopodobnie na Ukrainę partiami w 2025 roku.
Z kolei 31 lipca The Times pisał, że Ukraina otrzymała sześć samolotów z Holandii, a kilka kolejnych wkrótce przybędzie z Danii.
Samoloty wielozadaniowe F-16 produkcji amerykańskiej mają zniwelować rosyjską przewagę w powietrzu i pomóc siłom ukraińskim w odpieraniu ataków na miasta.
PM/PAP