Zaskakujące wyniki rankingu zaufania Rosjan. Ogromny awans właściciela Grupy Wagnera

2023-06-20 19:44

Warto znać nastroje panujące w społeczeństwie Federacji Rosyjskiej i pamiętać o tym, co stwierdził Sun Tzu (544 p.n.e. - 496 p.n.e.) w „Sztuce wojny”. A napisał w niej: „Jeśli znasz siebie i swego wroga, przetrwasz pomyślnie sto bitew. Jeśli nie poznasz swego wroga, lecz poznasz siebie, jedną bitwę wygrasz, a drugą przegrasz…”. W ostatnim sondażu rosyjskiej grupy medialnej RBC Rosjanie wykazali, że największe zaufanie mają do: Władimira Putina, Siergieja Ławrowa i Siergieja Szojgu. Niespodzianką jest wysoki wzrost zaufania do właściciela Grupy Wagnera. Jewgienij Prigożyn awansował w tym rankingu z 21. miejsca na piąte!

Jewgienij Prigożyn

i

Autor: AP

Komu ufają Rosjanie? Putin, Ławrow i Szojgu na czele rankigu

Rosyjscy politycy głęboko analizują pewnie przyczyny tak znaczącego awansu tzw. kucharza Putina (bardziej: restauratora), który od jakiegoś czasu równo krytykuje liderów społecznego zaufania w Rosji. Zresztą nie tylko oni deliberują nad tą sensacją. Bo tak trzeba nazwać awans Prigożyna. W badaniu „Romir” (tak nazywa się cykliczny sondaż dotyczący poziomu zaufania Rosjan do osób publicznych) przepytano 2,4 tys. Rosjan w wieku powyżej 14 lat z miast powyżej 10 tys. mieszkańców. Zadano pytanie: „Której z osób publicznych w Rosji ufasz? Wymień siedem osób, z których pierwsza jest tą, której najbardziej ufasz”. Na podstawie udzielonych odpowiedzi opracowano ocenę punktową, w której określono miejsce osoby publicznej biorąc pod uwagę, jakie miejsce zajmuje ona w siódemce wskazanej przez każdego respondenta.

Pomińmy innych bohaterów tego rankingu, większość nazwisk niewiele mówi polskiemu odbiorcy. Nim przejdziemy do tego, jak rosyjscy komentarzy wyjaśniają przyczyny sukcesu Prigożyna, zaznaczmy, że w rankingu na stosunkowo wysokiej pozycji Rosjanie umieścili Władimira Żyrinowskiego. I nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie to, że ten przywódca ultranacjonalistów… zmarł w kwietniu roku 2022! Żyje niczym idee Lenina i uplasował się w badaniach w drugiej dziesiątce – obok znanych Polakom: rzecznika Putina Dmitrija Pieskowa i przywódcy Czeczenii – Razmana Kadyrowa oraz siedzącego w łagrze opozycjonisty (nacjonalisty rosyjskiego) Aleksieja Nawalnego.

Portal obronny promo

Twórca i właściciel PWK Wagner

Twórca Grupy Wagnera od kilku miesięcy nie szczędzi słów krytyki pod adresem rosyjskiej wierchuszki, włączywszy to głównodowodzącego, czyli prezydent FR. Zdaniem rusologów pozwala sobie na taką szczerość, bo przedstawia się (w znacznej mierze słusznie) jako zdobywca Bachmutu. Na początku wojny, gdy stał na baczność przed wymienioną z początku trójcą, był bardziej znany na Zachodzie niż w samej Rosji. Widać to było po wcześniejszych edycjach „Romira”. Popularność Prigożyna gwałtownie wzrosła w ciągu ostatnich sześciu miesięcy: zimą zajął 158. miejsce, wiosną wskoczył już na 21. miejsce, a teraz tak awansował, że – uwzględniając postsowiecko-rosyjskie definiowanie polityki – może to okazać się niekorzystne dla jego… zdrowia. Tym bardziej, że przyjaźnią nie darzą go już nie tylko rosyjscy możnowładzy, ale także numer jeden rosyjskiej polityki informacyjnej vel propagandy wojennej – Władimir Sołowjow. Dyrygent orkiestry Wagnera w zaufaniu społecznym zrzucił go na 6. miejsce.

Pierwszy wiceprezes Centrum Technologii Politycznych

Aleksiej Makarkin w komentarzu dla RBC zaważa, że ​​na wzrost zaufania do Prigożyna wpłynęło społeczne zapotrzebowanie na to, co politolodzy i socjologowie nazywają „nową szczerością”. – Oznacza to, że jest to prośba do osoby, która z punktu widzenia respondentów zarówno mówi prawdę, jak i coś robi. Jednocześnie jest ich zdaniem po właściwej stronie. Taka osoba różni się od większości polityków i gadających głów właśnie realnymi działaniami. Prigożyn pozycjonuje się jako osoba, która mówi bezpośrednio, otwarcie i jednocześnie coś robi – uważa Makarin.

Rosyjskie społeczeństwo (tak jak wcześniej sowieckie) ma wręcz kanoniczne podejście do oceny władzy. Ruskij czieławiek darzy poważaniem także tych, którzy nie są przy władzy, ale mówią otwarcie – prosto z mostu. Politolog Nikołaj Mironow uważa, że ​​Prigożyn zajął pustą niszę publicznego gawędziarza. – W Rosji zawsze było zapotrzebowanie na błyskotliwych, charyzmatycznych polityków, którzy mówią prawdę, a jednocześnie mają wizerunek prostego człowieka „od podstaw”. Możliwe, że z tego powodu wielu obywateli FR ma zaufanie do… nieboszczyka Żyrinowskiego, przy którym Prigożyn jawi się jako dobrej daty dyplomata.

Jakie wnioski można wyciągnąć (niekoniecznie w pełni słuszne) z tego rankingu? Ano takie, że nie należy spodziewać się – w dającej przewidzieć się perspektywie – powtórki rewolucji już nie październikowej, ale nawet lutowej w wersji współczesnej. Choć oczywiście codziennie w mediach zachodnich będą pojawiać się informacje z tzw. sprawdzonych źródeł, że na Kremlu szykuje się przewrót, bo ruskij narod ma już dość polityki wierchuszki...

Sonda
Uważasz Władimira Putina za zbrodniarza wojennego?