Atak na obwód kurski nie był zaskoczeniem dla Rosji? Podobno Kreml spodziewał się tego od wielu miesięcy

2024-09-20 19:16

Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej spodziewały się ukraińskiego ataku w głąb swego terytorium już pod koniec 2023 r. Tak ma wynikać z dokumentów pozostawionych przez uciekających z obwodu kurskiego żołnierzy rosyjskich, do których dotarł brytyjski dziennik „The Guardian”. Zawarte w nich instrukcje dotyczą „mentalnie nieprzygotowanych” żołnierzy świadczą też o niskim morale na froncie – komentuje dziennik.

Ukraiński czołg

i

Autor: General Staff of the Armed Forces of Ukraine/Facebook Ukraiński czołg

Część dokumentów ma formę wydrukowanych instrukcji, inne - ręcznie sporządzonych notatek na temat wydarzeń i problemów w jednostce. Dziennik podkreślił, że nie był w stanie zweryfikować autentyczności dokumentów, dodając, że mają one jednak charakterystyczne cechy wewnętrznej komunikacji w wojsku rosyjskim.

W dokumencie z 19 lutego br. dowódcy jednej z jednostek zamieścili ostrzeżenie, że Ukraina chce dokonać „szybkiego ataku z obwodu sumskiego na terytorium Rosji na głębokość 80 km w celu utworzenia (...) korytarza przed przybyciem głównych jednostek armii ukraińskiej”.

Z kolei w połowie czerwca alarmowano, że Ukraina chce zdobyć Sudżę, miejscowość położoną 88 km od Kurska, która ostatecznie trafiła pod kontrolę ukraińskich sił zbrojnych w sierpniu.

Według informatora dziennika z ukraińskich sił specjalnych,gdy ukraińskie wojsko zaatakowało Sudżę, stacjonujący tam rosyjscy żołnierze uciekli i zostawili niezniszczone dokumenty na miejscu.

„The Guardian” zwrócił również uwagę, że zdobyte dokumenty dają wgląd w rosyjską taktykę. „Należy stworzyć modele czołgów, pojazdów opancerzonych, wyrzutni artyleryjskich i manekiny żołnierzy. Trzeba je co jakiś czas przenosić” - głosi jedno z rozporządzeń, którego celem było zmylenie ukraińskich dronów rozpoznawczych.

Garda: Dr Tomasz Smura z Fundacji Puławskiego o NATO

Podano też, że zawartość dokumentów świadczy o złym stanie psychicznym rosyjskich żołnierzy. „Analiza liczby samobójstw sygnalizuje, że sytuacja pozostaje napięta” - odnotowano we wpisie, który przytacza incydent z 20 stycznia, gdy żołnierz wszedł do łazienki i postrzelił się w brzuch”.

Aby zapobiec temu problemowi - napisano w instrukcji dla dowódców jednostek - żołnierze powinni poświęcić 5-10 minut dziennie na pogadanki z politrukami w celu ich „wzmocnienia politycznego, moralnego i psychicznego”.

Siły Zbrojne Ukrainy (SZU) uderzyły na graniczny obwód kurski 6 sierpnia. Dotąd Rosjanie nie wyparli Ukraińców. W szczytowym momencie SZU miało pod kontrolą ok. 1,2 tys. km kw. rosyjskiego terytorium. Mówi się, że jednym z celów tej operacji było zmuszenie Rosji do przerzucenia jednostek z frontu w Donbasie. To się nie udało. Prezydent Rosji rozkazał, by do 1 października przejęto terytorium rosyjskie opanowane przez SZU.

Sonda
Czy Ukraina wygra wojnę z Rosją?