Zapewne wielu obserwatorów niemieckiej zbrojeniówki wyczekiwało, kiedy niemieckie władze zdecydują się wreszcie na zakup kolejnych czołgów Leopard 2, żeby z jezdnej strony niemieckie siły pancerne się powiększyły, a z drugiej strony by przemysł niemiecki mógł rozkręcić produkcję i tym samym zwiększyć moce produkcyjne.
Wychodzi jednak na to, że jest szansa, że Berlin zdecyduje się na pozyskanie nowych czołgów dla Bundeswehry. Jak przekazał niemiecki portal Hartpunkt powołując się na „dobrze poinformowane źródła”, Niemcy planują zakupić 35 dodatkowych czołgów Leopard 2A8, które mają zostać pozyskane z istniejącej umowy ramowej z KNDS. Zamówienie nowych czołgów ma być według portalu rozwiązaniem pomostowym do czasu wdrożenia niemiecko-francuskich czołgów przyszłości w ramach programu MGCS. 26 kwietnia ministrowi obrony Francji i Niemiec podpisali wspólną deklarację, w ramach której do 2040 roku Niemcy i Francja będą dysponować nowoczesnym czołgiem. MGCS ma połączyć czołgi bojowe w sieci danych z innymi rodzajami broni, takimi jak drony.
Niemiecka armia ma 19 - Leopardów 2A5; 68 - Leopardów 2A6; 34 - Leopardów 2A6 A3; 20 - Leopardów 2A6M; 50 - Leopardów 2A6 MA3; 104 - Leopardów 2A7V.
Wracając jednak do zamówienia czołgów Leopard 2, według niemieckiego portalu, zamówienie 35 czołgów ma kosztować około miliarda euro i jeśli umowa zostanie podpisana jeszcze w 2024 roku, to czołgi powinny zacząć być dostarczane od 2026 roku. Zamówienie 35 czołgów ma być dołączone do 18 już zamówionych Leopardów, które zostały zamówione po tym jak Niemcy przekazały swoje Ukrainie. Tym samym Niemcy będą dysponować łącznie około 53 nowymi czołgami. Jednak jak zwraca uwagę portal, aby w pełni wyposażyć batalion pancerny, potrzebne są 44 czołgi bojowe, tak więc 35 nowych czołgów nie będzie wystarczających.
Portal także szacuje, że niemieckiej armii potrzeba między 90 a 300 nowych czołgów, które będą mogły zastąpić starsze już czołgi w niemieckiej armii. Jest to kluczowe, ponieważ program nowoczesnych czołgów MGCS jest na wczesnym etapie i jak szacuje portal począwszy od lat 2030-tych, należałoby wprowadzić bardziej nowoczesny system, który byłby dostosowany do obecnego poziomu zagrożenia pod względem wydajności i miałby dodatkowe możliwości w porównaniu z czołgiem Leopard 2A8. Ten czołg bojowy służyłby wówczas jako rozwiązanie pomostowe do czasu wprowadzenia MGCS, które mają być dostępne za około 25 lat.
Listen on Spreaker.