Tusk: Chcemy, aby maksimum produkcji amunicji było w Polsce

2025-08-11 11:48

W poniedziałek, 11 sierpnia, premier Donald Tusk odwiedził Zakłady Chemiczne „Nitro-Chem” S.A. w Bydgoszczy. Jak mówił premier w czasie konferencji: "Chcemy, aby maksimum produkcji amunicji było w Polsce, abyśmy byli właścicielami licencji i technologii, od których zależy bezpieczeństwo naszego kraju". Premier Tusk podkreślił, że w momencie objęcia przez niego funkcji szefa rządu produkcja w Polsce pocisków 155 mm wynosiła ok. 5 tys. rocznie, podczas gdy w tym roku osiągnie pułap prawie 30 tys. Dodał, że w perspektywie dwóch lat produkcja pocisków może osiągnąć poziom 200 tys. rocznie.

Premier Donald Tusk

i

Autor: PAP/Paweł Supernak Premier Donald Tusk

Premier Donald Tusk 11 sierpnia odwiedził Zakłady Chemiczne „Nitro-Chem” S.A. w Bydgoszczy, wraz z wiceszefem MON Cezarym Tomczykiem. 

Jak mówił, w grudniu 2023 r. po powołaniu jego gabinetu, produkcja w Polsce pocisków 155 mm to było około 5 tys. rocznie.

"Więcej jednego dnia zużywa się dzisiaj na froncie rosyjsko-ukraińskim. W tym roku osiągniemy blisko 30 tys. a zamiarem ambitnym i bardzo realistycznym jest też to, że w perspektywie kolejnych dwóch lat osiągniemy pułap blisko 200 tys. rocznie" - powiedział.

Jak mówił premier w czasie konferencji:

"Chcemy, aby maksimum produkcji amunicji było w Polsce, abyśmy byli właścicielami licencji i technologii, od których zależy bezpieczeństwo naszego kraju".

Tusk dodał, że jako premier zastał też „dramatyczne proporcje” w wydawaniu pieniędzy na obronność na korzyść zagranicznych dostawców. 

Tusk podkreślił, że w "Nitro-Chemie" produkuje się najwięcej trotylu nie tylko w Europie, ale w całym NATO, a Polska jest głównym dostawcą tego produktu dla Stanów Zjednoczonych. Zapowiedział, że planowane jest zainwestowanie ponad 1 mld zł w nowe linie produkcyjne w ramach "Nitro-Chemu", ale w innej lokalizacji. Dodał, że to pozwoli ugruntować pozycję wiodącego producenta materiałów wybuchowych.

Jak mówił premier dalej:

"Dzięki współpracy w przestrzeni zbrojeniowej wiele polskich zakładów ma szanse na rozwój. Chcemy ulokować w Polsce produkcję rzeczy, które do tej pory musieliśmy importować. To wymiar naszej suwerenności (...) Jestem bardzo usatysfakcjonowany wielką energią ludzi, którzy na nowo uwierzyli, że polska armia może być silna i niezależna od zewnętrznych dostaw. To jeden z warunków naszego bezpieczeństwa".

Jak zapewnił wiceminister Cezary Tomaczyk do końca 2028 roku w Polsce powstaną trzy nowe fabryki amunicji. "Dzięki temu będziemy mieli nowe zdolności obronne i będziemy suwerenni w zakresie produkcji najbardziej potrzebnej amunicji (...) Powstaną tu trzy nowoczesne linie do elaboracji, czyli wypełnienia korpusów 155 milimetrów, ale także 120 milimetrów - dodał wiceszef MON. 

Podkreślił, że amunicja 155 mm powinna być jednym z polskich towarów eksportowych. Poinformował, że tylko w zakładach „Nitro-Chem” S.A. inwestycje w najbliższych miesiącach wyniosą ponad 100 mln zł.

PGZ: Trzy fabryki amunicji 155 mm
Portal Obronny SE Google News