Po serii intensywnych spotkań z udziałem polskiego rządu i przedstawicieli Grupy PGZ w Korei Południowej oraz w Polsce, zarząd Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A., dbając o interes wszystkich spółek pancernych wchodzących w skład Grupy PGZ, podjął zdecydowane działania mające na celu uzgodnienie nowej treści umowy między PGZ S.A. a Hyundai Rotem Company i ustanowienie strategicznego partnerstwa.
W ramach swoich kompetencji PGZ S.A. prowadzi obecnie ze stroną koreańską negocjacje, które mają docelowo doprowadzić do tego, żeby pozyskiwany przez Ministerstwo Obrony Narodowej sprzęt koreański mógł być w jak największym zakresie w zakładach PGZ integrowany, produkowany i polonizowany. Należy nadmienić, że zgodnie z zawartymi i obowiązującymi umowami, serwis i obsługa czołgów K2 będzie realizowana z wykorzystaniem zasobów i infrastruktury Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu.
Czołgi K2
Umowę ramową zakładająca zakup 1000 czołgów zatwierdził w lipcu 2022 ówczesny szef MON Mariusz Błaszczak. Miesiąc później Agencja Uzbrojenia i Hyundai Rotem podpisały umowę wykonawczą o wartości 3,37 mld USD netto na dostawę 180 czołgów w latach 2022-25. Zapowiadano wtedy, że w 2026 roku, wraz z kolejnymi planowanymi dostawami rozpocznie się produkcja tych wozów w Polsce. Według najnowszych zapowiedzi MON we wrześniu na kieleckich targach zbrojeniowych MSPO może zostać podpisana umowa wykonawcza na 180 kolejnych wozów.
21 czerwca wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz po rozmowach z ministrem obrony Republiki Korei Shinem Won-sikiem powiedział: "To jest postanowione - będziemy produkowali czołgi K2 w Polsce". Podziękował też stronie koreańskiej za deklarację transferu technologii.
Pierwszych 10 czołgów K2 dostarczono do Polski w grudniu 2022 - w cztery miesiące po podpisaniu umowy. Strona koreańska odstąpiła wtedy wozy wyprodukowane na zamówienie armii koreańskiej, otrzymały one oznaczenie K2GF (Gap Filler), w odróżnieniu od planowej K2PL, która ma odpowiadać polskiej specyfikacji.
Na podstawie komunikatu prasowego PGZ