Niemieckie Zeintewende jeśli chodzi o niemiecką armię, idzie powoli, ale pewne działania są podejmowane, by wzmocnić Bundeswehre. Jak mówił w zeszłym roku minister Pistorius, konieczne są szybkie zakupy i ograniczenie biurokracji. Dlatego, więc według doniesień niemieckich mediów Bundeswehre mogą czekać kolejne „niespodzianki” zakupowe. Jak napisał Handelsblatt oraz Bloomberg, powołując się na osoby zaznajomione ze sprawą, niemieckie władze mają naciskać na większe zakupy dla Bundeswehry i w związku z tym jeszcze w tym kwartale ma zostać złożone zamówienie na dwie fregaty dla marynarki wojennej i setki pojazdów opancerzonych o łącznej wartości do siedmiu miliardów euro.
Jak napisał Bloomberg, planowany jest zakup dwóch kolejnych fregat F126 za około trzy miliardy euro. Według portalu początkowo planowano zakup czterech fregat, jednak wszystko rozbiło się o pieniądze i obliczono, że będzie to kosztować około 5,3 mld euro. Fregata 126 to nowy projekt, który Bundeswehra przekazała w czerwcu 2020 roku holenderskiej firmie Damen Schelde Naval Shipbuilding. Budowa odbędzie się w całości na terenie niemieckich miast Wolgast, Kilonia i Hamburg. Oczekuje się, że pierwszy okręt we flocie zostanie przekazany Bundeswehrze w 2028 roku.
Jeśli zaś chodzi o nowe opancerzone pojazdy transportowe, to według Bloomberga w planach jest zakup około 900 sztuk transporterów opancerzonych Fuchs. Koszt tego szacuje się na do czterech miliardów euro. Za produkcję pojazdów ma odpowiadać Rheinmetall z siedzibą w Düsseldorfie. Pojazdy miałby być dostarczone w 2025 roku. Jak przypomina portal Handelsblatt, wydawało się, że opancerzony pojazd transportowy 6x6 fińskiej firmy zbrojeniowej Patria zastąpi Fuchsa w Bundeswehrze. Jednak prezes Rheinmetall Armin Papperger zasugerował niedawno w wywiadzie dla Handelsblatt, że chciałby wyposażyć Bundeswehrę w jego następcę, Fuchs 2.