Spis treści
Dyrektor generalny Rheinmetall Armin Papperger, potwierdził w wywiadzie dla niemieckiej gazety Bild, że na Ukrainie trwają intensywne testy bojowego wozu piechoty KF41 Lynx. Testy te rozpoczęły się pod koniec 2024 roku, kiedy to pierwsza partia pojazdów – według różnych źródeł od jednego do dziesięciu egzemplarzy – została dostarczona ukraińskim siłom zbrojnym. To by oznaczało, że wóz jest w fazie testów od co najmniej pół roku. Celem tych prób była ocena skuteczności pojazdu, ale także przygotowanie gruntu pod potencjalne zamówienia na seryjną produkcję na Ukrainie.
Testy od linii frontu
Zgodnie ze słowami dyrektora generalnego, teksty pojazdu odbywają się z dala od linii frontu. Prezes Rheinmetall, Armin Papperger, nie ujawnił szczegółów dotyczących obecnego etapu testowania bojowych wozów piechoty KF41 Lynx. Jednak zaznaczył, że pojazd przeszedł już intensywne próby na Węgrzech. Doświadczenia zebrane podczas tych testów mogą znacząco przyspieszyć finalizację obecnego procesu weryfikacji.
Papperger podkreślił jednak, że kolejne dostawy nie są obecnie planowane. Główną przeszkodą jest brak funduszy w ramach niemieckiej pomocy wojskowej. Ukraina zgłosiła zapotrzebowanie na nawet 3000 takich pojazdów, jednak Papperger ocenił, że dostępne finansowanie pozwoli na realizację zamówienia jedynie na kilkaset egzemplarzy.
Produkcja początkowej partii kilkudziesięciu wozów KF41 Lynx miałaby się odbywać w niemieckim zakładzie Rheinmetall w Unterlüß. Firma rozważa uruchomienie lokalnej produkcji na Ukrainie, ale te plany zostały przesunięte na 2027 rok z powodu trudności logistycznych i organizacyjnych.
Byłby to już drugi przypadek przesunięcia harmonogramu związanego z tym projektem, co rodzi pytania o zdolność firmy do dotrzymania ambitnych założeń. Opóźnienia wynikają częściowo z trwających od ponad roku negocjacji z rządem Niemiec w sprawie finansowania. Berlin najprawdopodobniej czeka na oficjalne zapytanie ofertowe z Kijowa, zanim podejmie decyzję o wsparciu finansowym.
Dla Rheinmetall kontrakt na dostawę Lynxów dla Ukrainy to potencjalna transakcja warta miliard euro. Jak było już wspomniane, ukraińska armia potrzebuje nawet 3000 takich pojazdów, ale dyrektor przyznał, że obecne możliwości budżetowe pozwalają na realizację zamówienia na zaledwie kilkaset egzemplarzy. Jeśli jednak wszystko pójdzie dobrze, może to doprowadzić do wyprodukowania i dostarczenia na Ukrainę setek pojazdów Lynx w ciągu następnej dekady. Wcześniej Niemcy dostarczyły Ukrainie pierwszą partię kołowych haubic RCH 155, które miały wzmocnić potencjał artyleryjski tego kraju.
Partnerstwo Rheinmetall z Ukrainą
Prezes Rheinmetall, Armin Papperger, wielokrotnie podkreślał, że celem współpracy z Ukrainą jest odbudowa ukraińskiego przemysłu obronnego i zapewnienie Ukrainie autonomii w produkcji amunicji i sprzętu wojskowego. Papperger szacuje, że produkcja w Ukrainie może przynieść firmie 2-3 miliardy dolarów rocznie, co wskazuje na strategiczne znaczenie rynku ukraińskiego dla Rheinmetall. Ukraiński minister Ołeksandr Kamyszyn stwierdził, że wspólne projekty z Rheinmetall wzmacniają ukraiński przemysł obronny i integrują go z europejskim systemem bezpieczeństwa.
W październiku 2023 roku Rheinmetall i ukraiński państwowy koncern Ukroboronprom (obecnie Ukrainian Defense Industry JSC, UDI) założyły spółkę joint venture w Kijowie, zarejestrowaną 18 października 2023 r. Rheinmetall posiada 51% udziałów, a UDI 49%. Celem było serwisowanie, naprawa, montaż, produkcja i rozwój pojazdów wojskowych na terytorium Ukrainy. Początkowo skupiono się na naprawie pojazdów dostarczanych w ramach programu „Ringtausch” (wymiana sprzętu z krajami partnerskimi) oraz bezpośrednio dla Ukrainy. Ukraińscy specjaliści zostali przeszkoleni w Niemczech w zakresie napraw i konserwacji pojazdów bojowych, co umożliwia szybsze przywracanie sprzętu na front. W dłuższej perspektywie planowana jest wspólna produkcja wybranych produktów Rheinmetall.
W marcu 2023 r. Papperger ujawnił, że Rheinmetall prowadzi rozmowy z rządem Ukrainy w sprawie budowy fabryki czołgów Panther, zdolnej produkować do 400 sztuk rocznie. Decyzja miała zapaść w ciągu dwóch miesięcy, jednak ostatecznie temat ucichł.
W lutym 2024 roku, Rheinmetall i Ukraina podpisały memorandum o zamiarze utworzenia „Ukraińskiego Centrum Kompetencji ds. Amunicji”, które ma produkować rocznie sześciocyfrową liczbę pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm wraz z ładunkami miotającymi. Rheinmetall ma posiadać 51% udziałów, a partner ukraiński 49%.
W czerwcu 2024, podczas konferencji „Ukraine Recovery Conference 2024” w Berlinie Rheinmetall i ukraiński minister ds. przemysłu strategicznego, Ołeksandr Kamyszyn, podpisali memorandum o pogłębieniu współpracy. Umowa zakłada rozwój wspólnych projektów, w tym produkcję amunicji artyleryjskiej i pojazdów opancerzonych Lynx oraz dalszą industrializację ukraińskiego przemysłu obronnego. Potem w listopadzie Rheinmetall podpisał kontrakt z Ukrainą, przy wsparciu rządu Niemiec, na dostarczanie danych z satelitów SAR (Synthetic Aperture Radar) we współpracy z firmą ICEYE. Dane te wspierają ukraińskie siły zbrojne w planowaniu operacyjnym.
W maju 2025 roku Ukroboronprom i Rheinmetall podpisały w Madrycie memorandum o potencjalnym utworzeniu kolejnego joint venture, skoncentrowanego na produkcji amunicji artyleryjskiej na Ukrainie. Podkreślono wtedy znaczenie zwiększenia krajowych zdolności produkcyjnych w obliczu wysokiego zapotrzebowania na amunicję.
Rheinmetall dostarczył Ukrainie ponad 100 wozów piechoty Marder 1A3 oraz kilkanaście czołgów Leopard 1A5 i Leopard 2A4 (na zlecenie Holandii i Danii). Firma dostarczyła znaczące ilości amunicji, w tym pociski 155 mm (setki tysięcy sztuk), amunicję 35 mm dla działek przeciwlotniczych Gepard, 40 mm, 105 mm i 120 mm dla czołgów, a także amunicję moździerzową. Rheinmetall dostarczył również pojazdy transportowe, takie jak ciężarówki HX i pojazdy terenowe Caracal 4x4, oraz mobilne szpitale polowe (NATO Role 1 i Role 2) w 2023 i 2024 r. W 2023 i 2024 r. przekazano systemy obrony powietrznej Skynex oraz mobilne systemy rozpoznania SurveilSPIRE, wspierające walkę z rosyjskimi dronami i pociskami.
KF41 Lynx wóz, który może służyć Ukrainie
Bojowy wóz piechoty KF41 Lynx, opracowany przez Rheinmetall, to nowoczesny pojazd opancerzony, zaprezentowany w 2018 roku, zaprojektowany z myślą o wysokiej mobilności, ochronie i sile ognia, mający konkurować z pojazdami jak ASCOD czy CV90. Waży około 44-50 ton, ma wymiary 7,7 m długości, 3,6 m szerokości i 3,3 m wysokości, z załogą trzech osób (dowódca, działonowy, kierowca) i miejscem dla ośmiu żołnierzy desantu.
Napędzany silnikiem wysokoprężnym Liebherr o mocy 1140 KM, osiąga prędkość 70 km/h i zasięg 500-600 km, z hydropneumatycznym zawieszeniem zapewniającym mobilność w trudnym terenie. Głównym uzbrojeniem jest armata automatyczna LANCE 2.0 kal. 35 mm (opcjonalnie 30 mm) z amunicją programowalną, wspierana przez wyrzutnię pocisków przeciwpancernych (np. Spike-LR) i karabin maszynowy 7,62 mm. Modułowa wieża LANCE 2.0 oferuje zaawansowane systemy celownicze z trybem „hunter-killer”.
Ochronę zapewnia modułowy pancerz ceramiczno-kompozytowy (STANAG 4569, poziom 5-6), z opcją pancerza reaktywnego, aktywnego systemu ochrony ADS, systemami redukcji sygnatury termicznej i radarowej oraz ochrony NBC. Wyposażony w cyfrowe systemy kierowania ogniem, celowniki termowizyjne, noktowizyjne, radary, kamery 360°, systemy wykrywania laserowego i łączność kompatybilną z NATO, integruje się z systemami zarządzania polem walki i dronami.
Modułowa konstrukcja pozwala na adaptację do ról takich jak wóz dowodzenia czy ambulans, a transportowalność zapewnia kompatybilność z samolotami A400M.
