W ostatnich miesiącach program tankowca powietrznego KC-46A Pegasus konstrukcji Boeinga napotkał kolejne poważne problemy techniczne, które doprowadziły do tymczasowego wstrzymania dostaw tych samolotów dla US Air Force. Podczas rutynowych inspekcji przed dostawą dwóch nowych egzemplarzy KC-46A dla amerykańskiego lotnictwa wykryto pęknięcia w strukturze wspierającej zawiasy lotek.
Chociaż pęknięcia te nie znajdowały się bezpośrednio na powierzchniach sterowych, ich obecność w nowo wyprodukowanych samolotach wzbudziła poważne obawy dotyczące integralności strukturalnej i potencjalnego wpływu na bezpieczeństwo lotu. Dowództwo Amerykańskich Sił Powietrznych nie mogło pozostać obojętne na to odkrycie, w odpowiedzi zdecydowano się na natychmiastowe wstrzymanie wszystkich dostaw KC-46A oraz przeprowadzenie kompleksowej inspekcji całej floty 89 już eksploatowanych samolotów tego typu.
Na początku maja dostarczono kolejne dwa będące 10 i 11 egzemplarzem do Travis Air Force Base, teraz dostarczono kolejne dwa egzemplarze będące odpowiednio 12 i 13 jednostką tankującą.
US Air Force oraz Boeing przewidują, że do lata 2027 roku zostanie wystrzelony Remote Vision System 2.0 na KC-46A. Nowa data jest o prawie dwa lata dłuższa, niż wcześniej przewidywano, a cztery lata później niż pierwotnie oczekiwano. Szef sztabu Sił Powietrznych USA generał David Allvin po raz pierwszy zgłosił poślizg podczas przesłuchania w komisji ds. środków w Izbie Reprezentantów, mówiąc, że RVS 2.0 pozostaje „pomnikiem” wśród pół tuzina lub uchybień KC-46.
Na chwilę obecną Boeing wyeksportował swoje tankowce powietrzne do dwóch państw, Japonii oraz Izraela. Tokio zdecydowało się na zakup 4 jednostek, natomiast Tel-Aviv zdecydował się na aż 12 sztuk. Wybór przez te państwa samolotów od Boeinga mimo kontrowersji co do samej maszyny ma wbrew pozorom uzasadnienie. Państwa te chcą mieć jak największą interoperacyjność z amerykańskim lotnictwem, zważywszy na szeroko integracje ich lotnictwa z tym z USA.
Ponadto w przypadku operacji powietrznych jak na Indo-Pacyfiku w przypadku Japonii oraz możliwego ataku Izraela na instalacje nuklearne w Iranie, aby uniemożliwić mu konstrukcję broni jądrowej. Obydwa państwa będą ściśle powiązane operacyjnie z amerykańskim lotnictwem, których trzon swoich zdolności tankowania w powietrzu ma stanowić KC-46A Pegasus.
US Air Force planuje pozyskać łącznie 179 egzemplarzy KC-46A Pegasus, które mają docelowo zastąpić część floty około 400 samolotów KC-135R/T oraz ponad 50 KC-10 Extender. Program formalnie rozpoczął się w 2011 roku, kiedy Boeing wygrał kontrakt wart 4,9 miliarda dolarów na dostawę pierwszej partii tankowców – pokonując wówczas europejskiego Airbusa z jego A330 MRTT.
Dostawy rozpoczęły się oficjalnie w styczniu 2019 roku, jednak program borykał się z poważnymi opóźnieniami i problemami technicznymi, w tym z systemem podawania paliwa oraz systemem boomu tankującego. Mimo tych trudności produkcja postępuje stopniowo. Na koniec 2024 roku dostarczono ok. 75–80 egzemplarzy, obecne tempo dostaw wynosi około 15–24 samoloty rocznie.
Zgodnie z obecnym planem, wszystkie 179 samolotów mają zostać dostarczone do około 2029–2030 roku, przy czym pełna zdolność operacyjna planowana jest na drugą połowę lat 20. XXI wieku, po wdrożeniu systemu RVS 2.0, który ma rozwiązać kluczowe problemy z precyzją i bezpieczeństwem tankowania.
Na tle globalnej rywalizacji, KC-46A konkuruje z Airbusem A330 MRTT – konstrukcją opartą na szerokokadłubowym A330-200, która zyskała znaczną popularność wśród sił powietrznych państw NATO, Bliskiego Wschodu oraz regionu Azji i Pacyfiku. W porównaniu do amerykańskiego Pegasusa A330 MRTT oferuje większą pojemność paliwa (około 111 ton wobec 96 ton KC-46A), większy zasięg i większe możliwości przewozu ładunku oraz personelu.
Dodatkowo program Airbusa nie cierpiał na tak poważne problemy techniczne jak projekt Boeinga, co przełożyło się na znacznie szybsze osiągnięcie gotowości operacyjnej i wysoką dostępność operacyjną – sięgającą ponad 95% w niektórych krajach. Jednak mimo przewagi konkurenta w liczbach i popularności na rynkach zagranicznych, KC-46A oferuje US Air Force i innym potencjalnym klientom szereg unikalnych zalet. Przede wszystkim jego pełna integracja z amerykańską architekturą operacyjną – w tym sieciami dowodzenia, wsparcia i tankowania – sprawia, że jest to konstrukcja naturalnie wkomponowana w szerszą strategię Pentagonu.
Choć rywalizacja z A330 MRTT wypada na jego niekorzyść w wymiarze międzynarodowym, jego rola w strukturze operacyjnej USAF pozostaje niezachwiana, a pełne wdrożenie programu do końca dekady może jeszcze bardziej umocnić pozycję Pegasusa jako strategicznej platformy XXI wieku.
