– To otwiera możliwości współpracy międzynarodowej Sił Zbrojnych RP, nie tylko w obszarze ćwiczeń i doskonalenie zdolności operacyjnych, ale też na płaszczyźnie wspólnego pozyskiwania sprzętu, co może pomóc w ujednoliceniu wyposażenia armii regionu – powiedział „Rzepie” jeden z oficerów uczestniczący w zakupach sprzętu dla WP.
Dziennik podał, że obecnie, o ile polski rząd chętnie korzysta z pomocy amerykańskiej administracji w negocjacjach z amerykańskimi koncernami zbrojeniowymi (mechanizm Foreign Military Sales - PAP), to sam takiego wsparcia w negocjacjach z polskim przemysłem obronnym sojusznikom nie oferuje. Obecnie nie ma prawnej możliwości, by Agencja Uzbrojenia zakupiła w polskim przemyśle zbrojeniowym uzbrojenie, które przekaże czy raczej odsprzeda potem rządowi innego kraju.
„Takim przetarciem ścieżki w tym obszarze miał być europejski projekt EDIRPA i wspólny zakup z Norwegią, Litwą i Estonią zestawów przeciwlotniczych Piorun, które produkuje wchodzące w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej Mesko. Jednak nasz projekt nie znalazł wystarczającego uznania w Komisji Europejskiej i w tej formie nie będzie realizowany” – podkreśla „Rzepa”.
By wprowadzić mechanizm umożliwiający Agencji Uzbrojenia zakupy uzbrojenia w polskim przemyśle, które ma trafić do sojuszniczych rządów, najpewniej w pierwszym kwartale zostanie przeprowadzona nowelizacja ustawy o obronie ojczyzny.
„Z punktu widzenia rządów sojuszniczych, scedowanie obowiązku negocjacji szczegółowych na polski resort obrony znacznie ułatwia proces, ponieważ nie trzeba brać udziału w często długotrwałych i żmudnych rozmowach z polskim przemysłem obronnym. Na dodatek resort obrony może czasem po prostu zwiększać liczbę zamawianych systemów, w ramach opcji do kontraktów już podpisanych, albo je po prostu zwiększać”.
Przypomnijmy, że we wrześniu Departament Polityki Bezpieczeństwa MSZ przedstawił coroczny raport dotyczący eksportu uzbrojenia i sprzętu wojskowego za rok 2023. W zestawieniu z danymi za rok 2022, wartość faktycznych wywozów oraz transferów wewnątrzunijnych uzbrojenia i sprzętu wojskowego w 2023 r. wzrosła o ponad 572 mln euro i osiągnęła poziom 1,753 mld euro. Wynik ten pokazuje w dużym stopniu skalę dostaw uzbrojenia i sprzętu wojskowego dla toczącej wojnę obronną Ukrainy – podkreślił resort w raporcie.
W klasyfikacji odbiorców produktów eksportowanych z Polski pod względem ich wartości w roku 2023 na pierwszym miejscu znalazły się podmioty z
• Ukrainy (ok. 81 proc. wartości eksportu),
• Stanw Zjednoczononych (7 proc.) oraz
• Hiszpanii i Niemiec (po 1proc.).
Ze względu na ograniczenia prawne, dane za rok 2023 nie zawierają informacji o wydanych zezwoleniach, ich wartości oraz faktycznym wywozie uzbrojenia i sprzętu wojskowego przekazywanego przez polskie władze w ramach donacji na rzecz Ukrainy.
Polecany artykuł:
