Polskie oczy na orbicie. Polska wystrzeli satelity wojskowe już w listopadzie

Polska znacząco wzmocni swoje zdolności obronne dzięki pierwszym wojskowym satelitom rozpoznawczym, które zostaną wystrzelone na orbitę w listopadzie. Inwestycja w zaawansowaną technologię SAR (radar z syntetyczną aperturą) zapewni Wojsku Polskiemu niezależne i precyzyjne obrazowanie terenu, niezależnie od warunków atmosferycznych i pory dnia.

Polskie satelity wojskowe

i

Autor: MON/ CC0 3.0

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił we wtorek (30 września), że satelity wojskowe są kluczowym elementem w systemie obronności kraju. "Na pewno są w stanie pomóc w obrazowaniu skąd idzie zagrożenie, to jest szerszy kontekst" – mówił Kosiniak-Kamysz w rozmowie z TVN 24. Dzięki technologii SAR, Polska zyska możliwość monitorowania potencjalnych zagrożeń z niespotykaną dotąd dokładnością.

Satelity te umożliwią:

  • Obrazowanie z dużą dokładnością: precyzyjne rozpoznanie terenu i ruchów wojsk.
  • Niezależność od warunków atmosferycznych: działanie w dzień i w nocy, niezależnie od zachmurzenia.
  • Wsparcie w szybkich reakcjach: możliwość monitorowania sytuacji w czasie rzeczywistym, co jest kluczowe w przypadku nagłych zdarzeń.

Technologia SAR: Jak to działa?

Satelity rozpoznawcze wykorzystujące radar z syntetyczną aperturą (SAR) to przełom w dziedzinie obrazowania satelitarnego. Technika ta polega na wirtualnym zwiększeniu rozmiaru anteny poprzez nadawanie i odbiór sygnałów sondujących za pomocą anteny umieszczonej na ruchomej platformie. Dzięki temu, nawet niewielka antena może działać jak znacznie większa, zapewniając wysoką rozdzielczość obrazu.

"Niezależnie od pory dnia, czy dzień, czy noc. Niezależnie od zachmurzenia co utrudniało często obrazowanie, możemy z bardzo dużą dokładnością zobrazować" – wyjaśniał szef MON.

MSPO Kielce - Witold Witkowicz (ICEYE)

Szczegóły umowy i harmonogram wdrożenia

Umowa na dostawę systemu trzech satelitów rozpoznawczych została podpisana w maju przez Agencję Uzbrojenia z konsorcjum, w skład którego wchodzą polsko-fińska firma ICEYE oraz Wojskowe Zakłady Łączności Nr 1 SA. Wiceszef MON Cezary Tomczyk jest obecnie w drodze do Finlandii, skąd satelity zostaną przetransportowane do USA. Start z przylądka Canaveral zaplanowany jest na listopad.

Polska stawia na nowoczesne technologie

Inwestycja w satelity wojskowe wpisuje się w szerszą strategię modernizacji Wojska Polskiego, która koncentruje się na rozwoju nowoczesnych technologii. Jak podkreślał Władysław Kosiniak-Kamysz podczas otwarcia Centrum Kontroli Misji Satelitarnych, bezpieczna przyszłość Polski "jest w nowoczesnych technologiach: w cyberprzestrzeni, w kosmosie, w sztucznej inteligencji i w dronach". Wystrzelenie satelitów to kolejny krok w kierunku budowania silnej i innowacyjnej obronności kraju.

Portal Obronny SE Google News