Oficerowie Gwardii Szwajcarskiej w nowych mundurach wyjściowych

2025-10-03 17:01

W Watykanie pokazano dziennikarzom nowe mundury reprezentacyjne Gwardii Szwajcarskiej. Prezentacja odbyła się w koszarach straży przybocznej papieża, na kilka dni przed zaprzysiężeniem 27 nowych rekrutów, zaplanowanym na sobotę. Ceremonię, która zazwyczaj odbywa się w maju w święto Gwardii, przesunięto po śmierci papieża Franciszka. Papieska gwardia liczy 135 oficerów, podoficerów, halabardników i doboszy. Jest najmniejszą i najstarszą armią na świecie, działającą nieprzerwanie od 1506 r.

Swiss Guards

i

Autor: EAST NEWS/ East News

Kolorowych mundurów Michał Anioł… nie zaprojektował

Nowe mundury mają ciemnogranatowy kolor, są wykonane z wełny i ozdobione złotymi guzikami oraz pasem w barwach flagi Watykanu – białej i żółtej. Mają charakter odświętny i będą noszone znacznie rzadziej niż słynne, kolorowe stroje w pasy żółte, czerwone i niebieskie, w których gwardziści pełnią codzienną służbę, pilnując bram wjazdowych, Spiżowej Bramy oraz bazyliki św. Piotra i jej otoczenia. Wbrew legendzie, tych strojów nie zaprojektował Michał Anioł.

Reprezentacyjne mundury, łączące tradycję z nowoczesnymi trendami, zaprezentowano w kantynie koszar i na dziedzińcu. Oficjalna inauguracja strojów odbędzie się w piątek (3 października) podczas kolacji gwardzistów z rodzinami, w przeddzień zaprzysiężenia. Nosić je będą oficerowie przy różnych okazjach.

– Ostateczna wersja, którą nosimy dzisiaj, jest wynikiem badań i studiów nad mundurem półgalowym, znanym również jako mundur przedpokojowy, noszonym już przez wielu oficerów w minionych stuleciach – powiedział płk Christoph Graf, dowódca Gwardii Szwajcarskiej.

Mundur kosztuje ok. 2 tys. euro. Uniformy uszyto w Szwajcarii. Zapłacił za nie, chcący zachować anonimowość, dobroczyńca. Nie wydano na nie ani centa z budżetu Stolicy Apostolskiej.

Obok doświadczonych gwardzistów w nowych galowych mundurach pojawili się też czterej rekruci przygotowujący się do sobotniej ceremonii zaprzysiężenia na dziedzińcu Świętego Damazego w Pałacu Apostolskim.

Tym razem żołnierzy będzie mniej niż zwykle – 27 zamiast standardowej liczby – ponieważ wielu gwardzistów pozostało w służbie podczas trwającego Roku Świętego. Jest on wyjątkowy, bo obejmuje pontyfikaty dwóch papieży: zmarłego Franciszka i jego następcę, Leona XIV. Zasadniczo jednak nie wszyscy ze 135 gwardzistów będą mieli przywilej noszenia munduru. Będzie on zarezerwowany dla starszych oficerów podczas wydarzeń odbywających się poza Watykanem.

Młodzi gwardziści, którzy złożą przysięgę, służą już od kilku miesięcy, zaczynając podczas pontyfikatu Franciszka. Podczas prezentacji mundurów zwrócono uwagę, że w maju 2025 r., podczas konklawe, udział wzięło 133 kardynałów – niemal tyle, ilu liczy Gwardia Szwajcarska.

Garda: Badania genetyczne i Wojsko Polskie
Portal Obronny SE Google News

Rekruci z niecierpliwością czekają na ceremonię zaprzysiężenia

Planowaną na 6 maja ceremonię przełożono na 4 października z powodu śmierci papieża. To już drugi raz w ostatnich latach, gdy zaprzysiężenie odbywa się 4 października, w święto św. Franciszka z Asyżu – podobnie było w 2020 r., w czasie pandemii COVID-19 i włoskiego lockdownu.

– Ja też składałem przysięgę 4 października 2020 r. Obecna była tylko moja najbliższa rodzina. Teraz w ceremonii weźmie udział 4 tys. osób – wyjaśnia kapral Eliah Cinotti, odpowiedzialny za kontakty z mediami.

Rekruci przyznawali, że są bardzo przejęci i jednocześnie szczęśliwi, że wkrótce przysięga dojdzie do skutku. Służbę u boku papieża uważają za najwyższy honor i spełnienie dziecięcych marzeń. Przyznają, że na tę chwilę czekali od miesięcy, na czas wyjątkowej służby, również z powodu ogromnego napływu wiernych do Watykanu z okazji Roku Świętego.

Podczas spotkania w koszarach zwrócono też uwagę na nowe wyzwanie: wierni rzucają w kierunku papieża Leona XIV przedmioty – piłki, pluszowe maskotki, czapki. Zjawisko nasiliło się po tym, gdy papież chwycił piłkę tenisową. Gwardziści przyznają, że takie zachowanie ich drażni. Odnotowano również wzrost niegrzecznych zachowań, zwłaszcza osób pod wpływem alkoholu czy środków odurzających, które próbują przeszkodzić w pełnieniu służby. Jak się przed tym bronią?

– Naszą podstawową bronią jest słowo – wyjaśnił kapral Cinotti.

Chętnych do służby dla papieża nie brakuje

Ba, nawet jest ich coraz więcej, a to za sprawą mediów społecznościowych. Jednak nie dla wszystkich chętnych będzie miejsce w Gwardii Szwajcarskiej. Trzeba spełnić kilka istotnych warunków, by mieć prawo do noszenia bardzo kolorowego munduru.

Gwardia przyjmuje do swoich szeregów, jak sama jej nazwa wskazuje, wyłącznie Szwajcarów. Samo obywatelstwo nie wystarczy – trzeba być jeszcze praktykującym katolikiem (z potwierdzeniem odpowiednimi dokumentami).

Rekrutować mogą się mężczyźni w wieku od 19 do 30 lat, o wzroście minimum 174 cm. Gwardia przyjmuje żonatych, ale gdy jest się kawalerem, trzeba zobowiązać się, że na zawarcie związku małżeńskiego poczeka się od 3 do 5 lat. Do Gwardii przyjmują wyłącznie panów z uregulowanym stosunkiem do służby wojskowej. To w Szwajcarii nie problem, bo każdy zdrowy mężczyzna musi zaliczyć służbę wojskową.

Kandydat przesyła wniosek do komendanta Gwardii Szwajcarskiej, dołączając niezbędne dokumenty. Komisja weryfikuje dokumenty i kwalifikacje formalne kandydatów. Sprawdzane są m.in. zdrowie fizyczne i kondycja psychiczna – jest to wstępna selekcja.

W kolejnym etapie kandydaci przechodzą szczegółowe badania lekarskie, testy sprawności fizycznej, w tym biegi, siłę i wytrzymałość. Ocenie podlegają też zdolności manualne do użycia broni historycznej. Następnie odbywa się rozmowa kwalifikacyjna, w trakcie której ocenia się motywację, znajomość doktryny katolickiej i świadomość obowiązków w służbie papieskiej.

Zakwalifikowani kandydaci przechodzą przez tzw. unitarkę – szkolenie wojskowe w koszarach Gwardii w Watykanie. Trwa ono kilka miesięcy i obejmuje ceremoniał i protokół watykański, strzelectwo i obsługę broni, ochronę osobistą papieża oraz wykłady z tradycji i historii Gwardii Szwajcarskiej.

Po ukończeniu szkolenia młodzi gwardziści składają przysięgę w obecności dowództwa i rodziny, stając się pełnoprawnymi członkami Gwardii.

Po zaprzysiężeniu mogą służyć przy papieżu, w bazylice św. Piotra, przy bramach Watykanu oraz podczas oficjalnych ceremonii. Mogą nosić codzienne lub reprezentacyjne mundury, w zależności od pełnionej funkcji. Oficerowie i podoficerowie, po zdobyciu doświadczenia, mogą awansować w hierarchii Gwardii i uczestniczyć w szkoleniu nowych rekrutów.

Ciekawi Was, jakiej wysokości żołd otrzymuje gwardzista rozpoczynający służbę? To ok. 1350 euro miesięcznie. Jak na standardy szwajcarskie, to nie jest wysokie wynagrodzenie. Ci, którzy decydują się na służbę (25 lat w sumie, przedłużana co kilka lat) w Gwardii Szwajcarskiej nie czynią tego dla pieniędzy i wzbogacenia się. Do Gwardii idzie się dla prestiżu, tradycji i służby, a nie dla wysokiego wynagrodzenia!

Sonda
Czy byłeś/łaś w Watykanie?