NATO ćwiczy na wypadek wojny z Rosją. Na fińskiej autostradzie lądują myśliwce

2025-05-28 21:28

W obliczu rosnącego napięcia w regionie, myśliwce NATO prowadzą intensywne ćwiczenia w Finlandii, w tym lądowania na autostradach. Manewry te, mające na celu przygotowanie na ewentualny konflikt z Rosją, stanowią element szerszej strategii rozproszonego rozmieszczenia sił bojowych. Holenderscy i fińscy piloci doskonalą swoje umiejętności, aby móc operować nawet w przypadku zniszczenia tradycyjnych baz lotniczych.

F-35

i

Autor: FinnishAirForce/X Myśliwce lądowały na autostradzie

Spis treści

  1. Ćwiczenia Baana: Holenderskie i fińskie myśliwce na autostradzie
  2. Agile Combat Employment: Nowoczesna strategia NATO
  3. Fińskie doświadczenia i przyszłość F-35
  4. Polska i F-35: Kiedy nowoczesne myśliwce trafią do naszego kraju?

W środkowej Finlandii, w scenerii fińskich lasów, odbywają się intensywne ćwiczenia z udziałem holenderskich pilotów myśliwców F-35 i fińskich pilotów myśliwców F/A-18 Hornet. Celem tych manewrów jest doskonalenie umiejętności lądowania na zamkniętej dla ruchu autostradzie, co ma na celu lepsze przygotowanie do ewentualnego konfliktu z Rosją. Ćwiczenia te potrwają do piątku. Obejmują one ponad 20 samolotów i prawie 2000 poborowych, rezerwistów i personelu czynnego.

Ćwiczenia Baana: Holenderskie i fińskie myśliwce na autostradzie

Holenderski F-35 Lightning, wyposażony w technologię stealth, wykonuje serię manewrów na autostradzie w pobliżu bazy lotniczej Tikkakoski. Samolot, po szerokim okręgu, zbliża się do ziemi z prędkością prawie 300 km/h, wykonując manewr przyziemienia, po czym pilot zwiększa moc silników i szybko podrywa maszynę w górę do dalszego lotu, bez zatrzymania się na pasie.

  • Manewry Baana to coroczne ćwiczenia fińskich sił powietrznych, podczas których piloci trenują podejścia do lądowania na autostradach.
  • Baana jest odpowiedzią na takie zagrożenia, jak ataki rakietowe na bazy lotnicze.

Generał brygady Marcel van Egmond z Królewskich Holenderskich Sił Powietrznych, cytowany przez serwis PAP, podkreśla, że Holendrzy przylecieli do Finlandii, aby uczyć się od Finów, ponieważ po raz ostatni podobne manewry w Holandii przeprowadzono 41 lat temu, jeszcze na samolotach F-16.

Agile Combat Employment: Nowoczesna strategia NATO

Generał brygady Marcel van Egmond, wyjaśnia, że manewry te są wdrażaniem w praktyce nowoczesnej koncepcji wojskowej, określanej jako rozproszone rozmieszczenie sił bojowych (z ang. Agile Combat Employment). Doktryna ta, opracowana głównie przez siły powietrzne USA (USAF), zyskuje na znaczeniu również w siłach zbrojnych państw NATO, w tym Finlandii. Zakłada, że zamiast operować tylko z dużych, dobrze wyposażonych baz, samoloty i personel lotniczy są rozpraszane do mniejszych, mobilnych lokalizacji. Personel lotniczy musi bowiem być zdolny do szybkiego przemieszczania się, a działania bojowe muszą być możliwe nawet przy ograniczonym zapleczu technicznym.

Dlaczego Agile Combat Employment jest tak ważne? W przypadku konfliktu precyzyjne ataki rakietowe czynią duże bazy lotnicze łatwym celem, a rozproszone rozmieszczenie sprawi, że siły powietrzne będą miały większą szansę na przetrwanie.

Ćwiczenia w Finlandii to wielka szansa na zdobycie doświadczenia w tym obszarze - powiedział generał van Egmond.

Fińskie doświadczenia i przyszłość F-35

Fińskie Siły Powietrzne regularnie organizują manewry z wykorzystaniem dróg jako tymczasowych pasów startowych. W ubiegłym roku wzięli w nich udział piloci niemieckich samolotów Eurofighter Typhoon oraz amerykańskich F-35 Lightning. Finowie podkreślają, że najlepszym przykładem sensu ich prowadzenia jest lotnictwo ukraińskie, które wciąż walczy przeciwko Rosji, mimo ogromnej przewagi rosyjskiego lotnictwa w powietrzu.

Jesteśmy bardzo dumni z tego, co robimy. Naszym celem jest nie tylko przetrwanie, ale walka – powiedział podpułkownik Sami Nenonen, dyrektor ćwiczeń i zastępca komendanta fińskiej Akademii Sił Powietrznych.

Fińscy piloci wkrótce pożegnają wysłużone Hornety i również zasiądą za sterami F-35. Jeden z nich powiedział PAP, że choć oba typy samolotów są bardzo dobre, będzie to jak przesiadka z Mercedesa do Porsche.

F/A -18 jest solidnym koniem roboczym. To dobry samolot i był to dobry zakup w latach 90. XX wieku. Bardzo dobrze odpowiadał naszym potrzebom. F-35 będzie jednak jakościowym skokiem w możliwościach naszych sił powietrznych - podkreślił w rozmowie PAP Jan Bjurström, podpułkownik pilot fińskich sił powietrznych.

Marcel van Egmond również chwali te myśliwce:

F-35 to nowa, piąta generacja samolotów myśliwskich. Siłą tego samolotu jest integracja systemu sensorów z działaniami pilota, co wraz z technologią stealth, która minimalizuje jego wykrywalność przez wrogie systemy obserwacji, sprawia, że to bardzo efektywny samolot - powiedział PAP.

Warto zwrócić uwagę, że równolegle odbywają się ćwiczenia w Szwecji, gdzie samoloty C-130 Hercules ze szwedzkich i norweskich sił powietrznych oraz jednostka Biatronu Transportu Biatronu Lotniczego (BATS) przeprowadzają lądowania na zamkniętych drogach publicznych. Zgodnie z komunikatem Dowództwa Sojuszniczych Sił Powietrznych AIRCOM szkolenie koncentrowało się na umożliwieniu załogom lotnikom startu i odzyskania samolotów z tymczasowych, surowych pasów startowych.

Polska i F-35: Kiedy nowoczesne myśliwce trafią do naszego kraju?

Polska podpisała umowę na zakup F-35 w styczniu 2020 r. W jej ramach ma otrzymać 32 samoloty wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym. W pierwszym przewidziano części zamienne i eksploatacyjne, sprzęt do obsługi naziemnej i wyposażenie pilotów, komputerowy system zarządzania eksploatacją. Drugi pakiet obejmuje kompleksowe szkolenie pilotów i personelu technicznego w USA. Według zapowiedzi koncernu Lockheed Martin, pierwsze F-35A trafią do Polski w 2026 r., najpierw do bazy w Łasku, a w 2027 r. do bazy w Świdwinie.

Portal Obronny SE Google News