Kosiniak-Kamysz: „Tarcza Wschód to priorytet rządu. Będziemy bronić każdego skrawka polskiej ziemi”

Na poligonie w Orzyszu rozpoczęło się spotkanie premiera Donalda Tuska, wicepremiera W. Kosiniaka-Kamysza oraz wiceministra Cezarego Tomczyka z żołnierzami Wojska Polskiego, którzy są zaangażowani w testowanie elementów programu Tarcza Wschód. Jak powiedział minister Władysław Kosiniak Kamasz: „Program Tarcza Wschód to priorytet naszego rządu. Będziemy bronić każdego skrawka polskiej ziemi, to nasze zobowiązanie. Fortyfikacje i umocnienia mają zadziałać na granicy wschodniej Rzeczypospolitej, ale także na wschodniej flance NATO oraz granicy Unii Europejskiej”.

Czołgi na poligonie w Orzyszu w ramach Tarczy Wschód

i

Autor: MON / X Czołgi na poligonie w Orzyszu w ramach Tarczy Wschód

14 października na poligonie w Orzyszu rozpoczęło się spotkanie premiera Donalda Tuska, wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz wiceministra Cezarego Tomczyka z żołnierzami Wojska Polskiego, którzy są zaangażowani w testowanie elementów programu Tarcza Wschód. W czerwcu Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie ustanowienia strategicznego programu Narodowy Program Odstraszania i Obrony – Tarcza Wschód przedłożoną przez wicepremiera W. Kosiniaka Kamysza. Program zakłada utworzenie kompleksowej infrastruktury obronnej na wschodniej flance NATO, aby przeciwdziałać zagrożeniom z Białorusi i Rosji. W ciągu najbliższych tygodni będą prowadzone testy elementów Tarczy Wschód na polskich poligonach wojskowych.

W czasie wizyty przedstawicieli polskich władz żołnierze Wojska Polskiego testowali elementy rozbudowy inżynieryjnej na potrzeby programu Tarcza Wschód. W ramach programu Tarcza Wschód, na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz, trwa również budowa ośrodka szkolno-testowego. Choć ośrodek ten nie będzie pełnił funkcji formalnego ośrodka badawczo-rozwojowego, jego głównym zadaniem będzie przygotowanie i szkolenie pododdziałów inżynieryjnych. Jednostki te będą realizować kluczowe zadania związane z rozbudową inżynieryjną w ramach programu, a także testować funkcjonalność rozwiązań technologicznych i elementów fortyfikacyjnych.

Program Tarcza Wschód zakłada budowę fortyfikacji i naturalnych przeszkód terenowych. Budowa umocnień na odcinku ok. 800 kilometrów wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski. Budowa pierwszych elementów programu na granicy państwa rozpocznie się jeszcze w tym roku.

Na briefingu prasowym szef rządu powiedział, że cieszy się, iż "Tarcza Wschód rusza tak na serio". "Jest to wspólne przedsięwzięcie, nie tylko polskie, ono jest połączone także z wysiłkiem państw bałtyckich, jeśli chodzi o bałtycką linię obrony" - zaznaczył przypominając, że w projekt zaangażowana jest również Finlandia. Jak mówił premier Donald Tusk w czasie konferencji:

„To wspólne zadanie dla nas wszystkich. Zapewnienie mam wszystkim nie tylko poczucia bezpieczeństwa, ale przede wszystkim realnego bezpieczeństwa. Chciałbym ukłonić się nisko zarówno żołnierzom Wojska Polskie, jak i funkcjonariuszom innych służb. Oni wszyscy zasługują na najwyższy szacunek. Nasza wizyta to podkreślenie tego wszystkiego, co tutaj robicie. Cieszę się, że Tarcza Wschód rusza już tak na serio”.

"Cieszę się, że już stało się faktem, że współpracują z nami przy Tarczy Wschód także Brytyjczycy, Amerykanie są gotowi" - dodał Tusk. Podkreślił, że spora część infrastruktury będzie miała charakter cywilny. "Na to wszystko także będą środki europejskie, nie tylko krajowe. Będę o tym w najbliższych dniach i tygodniach rozmawiał w Brukseli" - zapowiedział szef rządu.

Premier Tusk podkreślił, że program Tarcza Wschód jest dla rządu zadaniem priorytetowym, a przedsięwzięcie jest "obliczone na lata".

"Te wszystkie ćwiczenia, instalacje, miliardy, jakie tutaj wydamy, zapory, drony - to wszystko ma służyć temu, żeby tutaj potencjalny przeciwnik nie odważył się wkroczyć. Traktujmy to jako inwestycję w pokój i w bezpieczeństwo, a nie w takie, ot, ćwiczenia wojenne" - podkreślił premier.

Jak dodał, głównym zadaniem programu jest na tyle skutecznie odstraszyć potencjalnego przeciwnika, "żeby wojny tu nie było". "W tym sensie to jest stricte pokojowe zadanie" - podkreślił. Według premiera, ważny jest nie tylko element odstraszania, ale uniknięcia jakiegokolwiek zaskoczenia.

Zaznaczył, że "ten problem pełnej kontroli Polski nad swoimi terenami, nad bezpieczeństwem, nad granicą będzie się przewijał przez wszystkie nasze działania". Premier podziękował także wiceministrowi obrony narodowej Cezarowi Tomczykowi - odpowiedzialnemu za program - za to, że "przeszliśmy od słów do czynów".

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak -Kamysz powiedział, że rząd nie chce popełniać błędów swoich poprzedników.

"Dlaczego to testujemy dzisiaj, i to teraz?" - pytał szef MON, odnosząc się do Tarczy Wschód. "Bo nie chcemy popełniać błędów naszych poprzedników. Oni nie przetestowali skuteczności zapory (na granicy z Białorusią - PAP) i dzisiaj tę zaporę, która chroni przed bandytami, próbującymi wkroczyć na terytorium Rzeczypospolitej, naprawiamy" - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Minister Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że program Tarcza Wschód, to priorytet rządu:

„Będziemy bronić każdego skrawka polskiej ziemi, to nasze zobowiązanie. Fortyfikacje i umocnienia mają zadziałać na granicy wschodniej Rzeczypospolitej, ale także na wschodniej flance NATO oraz granicy Unii Europejskiej. To działanie wieloetapowe, rozpisane na lata. To inwestycja warta 10 mld złotych. To system fortyfikacji i działań zmierzających do zatrzymania adwersarza. Druga kwestia to umożliwienie ruchu wojskom własnych".

Jak mówił dalej wicepremier i minister obrony:

„Celem programu jest odstraszanie przeciwnika, po to budujemy Tarczę Wschód. Bardzo ważnym elementem będą systemy dronowe i antydronowe. To także rozpoznanie i radiolokacja. Sytuacja na granicy jest coraz bardziej niebezpieczna, ciągłe ataki na naszych żołnierzy. W przyszłym roku będziemy wydawać 4,7% PKB. To pokazuje, że zapewnienie bezpieczeństwa to dla nas sprawa święta. Dziękuję wszystkim żołnierzom oraz sztabowi, które przygotował dzisiejsze elementy programu Tarcza Wschód".

Podkreślił minister, że na Tarczę składa się m.in. sprzęt, fortyfikacje, systemy dronowe i antydronowe, które będą jej "bardzo ważnym elementem". Do tego systemy obserwacyjne na wszystkich poziomach, "obserwacja, radiolokacja, możliwość znalezienia zagrażających Polsce obiektów" - powiedział.

Zastępca szefa sztabu generalnego Wojska Polskiego gen. broni Stanisław Czosnek ocenił, że testy dowiodły, iż zapory inżynieryjne wykonane przez wojskowych inżynierów są skuteczne. "Możliwość wejścia na teren Rzeczpospolitej sił ze wschodu została zminimalizowana"- podkreślił, dodając, że mowa jest o wymiarze lądowym.