Gen. Stanisław Koziej gościem prof. Antoniego Dudka. Generał w surowych słowach o tym co PiS zrobiło z wojskiem!

2024-03-17 21:49

Tym razem prof. Antoni Dudek gościł w swoim programie gen. Stanisława Kozieja, byłego szefa BBN, w czasach prezydenta Bronisława Komorowskiego. Rozmówcy dyskutowali o przywróceniu powszechnej służby wojskowej, roli przystąpienia Polski do NATO, potencjale obronnym naszego kraju, roli Wojsk Obrony Terytorialnej, a także o tym co stało się z wojskiem za czasów rządów PiS. Były szef BBN nie szczędził formacji Jarosława Kaczyńskiego gorzkich słów!

Dudek o polityce

i

Autor: Paweł Dąbrowski/SUPER EXPRESS

POLSKA W NATO

Generał zaczął od przypomnienia swoich doświadczeń w latach 90-tych z żołnierzami NATO, tuż po tym, gdy rozwiązano Układ Warszawski, a kilka lat później Polska stała się oficjalnie członkiem Paktu Północnoatlantyckiego.

- Oni się zastanawiali co my jesteśmy za zwierzę jakieś, jak my wyglądamy? A potem wzajemnie sobie zaczęliśmy opowiadać, jak planowaliśmy walkę ze sobą - mówił generał. 

Droga do NATO, rozpoczęła się dużo wcześniej niż to oficjalnie zaanonsowano – podkreślał rozmówca, którego dziwią politycy, którzy przerzucają się tym, kto pierwszy powiedział, że chce by Polska była w NATO.

Koziej podkreślał również jak trudno było ówczesnym polskim wojskowym przestawić się na myślenie o współpracy, a nie walki z NATO, mimo, że myślenie o wejściu do Paktu wśród polskich strategów rozważano już od 1989 roku.

-Długo byliśmy przez starszych sojuszników NATO postrzegani jako członek drugiej kategorii – podkreślił rozmówca. - To trwało wiele lat – dodał.

Koziej zwrócił także uwagę, że pomimo ostrego sporu politycznego w Polsce – rozumiemy w jakich okolicznościach wymagana jest jedność, co pokazały chociażby ostatnie wydarzenia:

-Myślę, że w kluczowych momentach historii, potrafimy się zjednoczyć, pokazali to w ostatnim czasie prezydent i premier – podkreślił gen. Koziej.

WOJSKA OBRONY TERYTOLIALNEJ

-Zapewne nie będą rozbudowywane – mówił gen. Koziej o Wojskach Obrony Terytorialnej.

-Krytykę wywołał sposób formowania tych wojsk, podporządkowania ich, traktowania ich jak odrębną obok armii – drugą armie. Ze szkodą dla tych wojsk, bo dzięki atrakcyjnej formule, ludzie się do nich garneli – dodał były szef BBN.

Powiedział również co sądzi na temat przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej:

-Nie jestem zwolennikiem przywrócenia powszechnego poboru, na zasadzie przymusu. Jestem zwolennikiem armii zawodowej. Nie sądzę, aby warto było odwieszać przymusową służbę. Warto zadbać, by pójście do armii było atrakcyjne, co oczywiście jest kosztowne, Warto również przeprowadzić powszechne szkolenie obronne. Niekoniecznie trzeba brać w kamasze obywatela, żeby go nauczyć jak się zachować w czasie wojny.

Generał zauważył, że bardzo dużym problemem jest również brak rezerw, stworzony z ochotników, a także niemal zupełnie nie rozwinięta w Polsce gałąź przemysłu obronnego.

- Przemysł obronny jest słabym punktem w naszym systemie obronnym. Jedynym lekarstwem na to jest współpraca z innymi krajami, szczególnie w ramach Unii Europejskiej – stwierdził.

Gen. Koziej podkreślił także, że upartyjnione wykorzystywanie wojska przez PiS, m. in. angażowanie wojska w kampanie wyborczą – zrobiło mu bardzo złą passe.

-Dlatego, że wojsko jest popularne w społeczeństwie, to na tym tle prowadziło się politykę partyjną – skwitował żołnierz Wojska Polskiego.

Rozmowa Prof. Antoniego Dudka z gen. Stanisławem Koziejem o NATO, PiSie i wojsku oraz przemyśle obronnym
Sonda
Czy w Polsce powinno się przywrócić zasadniczą służbę wojskową dla mężczyzn i kobiet?
Listen on Spreaker.