Gen. Nowak mocno: F-35 jest odpowiednim narzędziem do rozmontowania rosyjskiego bąbla antydostępowego

2024-09-10 6:35

„Samolot F-35 jest właściwym narzędziem do rozmontowania bąbla antydostępowego Federacji Rosyjskiej. On właśnie do tego został stworzony, po to zaprojektowany” – mówi gen. dyw. pil. Ireneusz Nowak, Inspektor Sił Powietrznych w Dowództwie Rodzajów Sił Zbrojnych. W rozmowie z redaktorem Juliusze Sabakiem doświadczony pilot dowodzący polskimi siłami powietrznymi wyjaśnia m.in. dlaczego F-35 przylecą do Polski dopiero w 2026 roku i kiedy osiągną gotowość operacyjną. Porusza również kwestie dalszych kierunków rozbudowy lotnictwa wojskowego.

Garda - Gen. Nowak o F-35

Oczywiście w kontekście roll-outu pierwszego F-35A Husarz w polskich barwach, to właśnie te maszyny stanowią główny temat rozmowy. Polska była pierwszym krajem w naszej części Europy, który zdecydował się na samoloty 5. generacji i uzyskał zgodę USA. Polska zamówiła 32 F-35A w styczniu 2020 r., czyli dwa lata przed Niemcami i trzy lata przed Czechami. Koszt transakcji wyniósł 4,6 mld dolarów i dotyczy nie tylko samych samolotów, ale całego systemu który pozwala nie tylko ich używać, ale też szkolić i doskonalić pilotów oraz inny personel.

Jak podkreśla generał Nowak, była to dobra decyzja – „Ja tutaj nie mam najmniejszych wątpliwości. Potwierdzają to decyzje innych państw sojuszu, które konsekwentnie decydują się na zakup F-35 i budują swoje zdolności. Pozyskują to narzędzie do koalicyjnego działania. Bo należy pamiętać, że oczywiście będą to polskie samoloty, z polskimi szachownicami, ale w planowaniu operacyjnym NATO rozpatrywane są jako element systemu. I wszystkie państwa, które zdecydują się na F-35, także lewarują swoją pozycję w sojuszu. Ich pozycja rośnie. Ci, którzy się zagapią, będą traktowani jako partnerzy drugiej kategorii.”

F-35 stanowią zupełnie nową jakość i nie tylko siły powietrzne, ale całe siły zbrojne, muszą się przygotować na pojawienie się tych maszyn. „F-35 będzie integratorem. Punktem wspólnym wielodomenowości” – uważa generał Nowak, mówiąc o potrzebach budowy niezbędnej infrastruktury w bazach, ale też uwzględnienia zdolności do wymiany danych w różnych systemach wprowadzanych do Sił Zbrojnych RP.

Co mówi Inspektor Sił Powietrznych o tym, że pierwsze samoloty F-35 przylecą do Polski dopiero za dwa lata, w 2026 roku? - „Ustalmy jedną rzecz. To jest zupełnie normalne i zaplanowane” – podkreśla gen. dyw. pil. Ireneusz Nowak – „Tak miało być od samego początku. Ten harmonogram wdrażania F-35 w Polsce sięga roku 2030, więc jest rozpisany dokładnie, precyzyjnie, na kolejne punkty programu.”

O tym jakie to punkty, dlaczego polskie F-35 nie będą mogły wykorzystywać pełni swoich możliwości podczas ćwiczeń i gdzie staną zaawansowane symulatory, ale też, jakie są dalsze plany rozwoju sił powietrznych, możecie się państwo dowiedzieć z naszej rozmowy. Zapraszam do jej obejrzenia.

Sonda
Czy podoba Ci się nazwa Husarz dla polskich F-35?
Listen on Spreaker.