Alarm RCB odwołany. Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa zostało zakończone

2025-09-13 18:33

Wiceminister Cezary Tomczyk przekazał na platformie X, że w związku z operowaniem rosyjskich bezzałogowych obiektów powietrznych blisko granicy RP, dowódca operacyjny zdecydował o poderwaniu śmigłowców oraz myśliwców. Wcześniej Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wystosowało w sobotę do mieszkańców kilku powiatów woj. lubelskiego alert w związku z zagrożeniem atakiem z powietrza, apelując o szczególną ostrożność i stosowanie się do poleceń służb.

Aktualizacja:

Dowództwo Operacyjne przekazało, że operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej zostało zakończone. Uruchomione naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego powróciły do standardowej działalności operacyjnej. Wojsko Polskie na bieżąco monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przekazało w komunikacie, że alert RCB został odwołany.

UWAGA! Odwołanie zagrożenia atakiem z powietrza. Śledź komunikaty służb.”

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wystosowało w sobotę (13 września) pilny alert do mieszkańców kilku powiatów województwa lubelskiego, ostrzegając przed zagrożeniem atakiem z powietrza. Komunikat wzywa do zachowania szczególnej ostrożności i ścisłego stosowania się do poleceń służb. Decyzja ta ma związek z intensywnymi działaniami wojskowego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej, będącymi odpowiedzią na zagrożenie uderzeniami dronów w regionach Ukrainy graniczących z Polską.

Treść wiadomości jasno wskazuje na powagę sytuacji:

„Zagrożenie atakiem z powietrza. Zachowaj szczególną ostrożność. Stosuj się do poleceń służb. Oczekuj dalszych komunikatów”.

Lokalne władze natychmiast zareagowały na ostrzeżenie. Burmistrz Świdnika Marcin Dmowski i prezydent Chełma Jakub Banaszek poinformowali w mediach społecznościowych o uruchomieniu syren ostrzegawczych. Obaj zaapelowali do mieszkańców o zachowanie spokoju i śledzenie oficjalnych komunikatów wydawanych przez RCB.

Wiceminister Cezary Tomczyk przekazał na platformie X, że operowaniem rosyjskich bezzałogowych obiektów powietrznych blisko granicy RP, dowódca operacyjny zdecydował o poderwaniu śmigłowców oraz myśliwców. Jak dodał:

"Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi sojusznikami. Prosimy stosować się do komunikatów służb Dowództwa Operacyjnego oraz Rządowego Centrum Bezpieczeństwa"

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ) wyjaśniło, że statki lotnictwa wojskowego operują w polskiej przestrzeni powietrznej w związku z zagrożeniem uderzeniami dronów nad Ukrainą. Działania te mają charakter prewencyjny, a ich głównym celem jest zabezpieczenie przestrzeni powietrznej oraz ochrona obywateli, szczególnie w rejonach przyległych do zagrożonego obszaru. Sytuacja jest dynamiczna, a służby pozostają w pełnej gotowości.