PZL-Świdnik nie zwalnia. Kolejne dwa śmigłowce AW149 w drodze do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej

2025-12-17 12:00

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał na platformie X, że kolejne dwa śmigłowce AW149 są w drodze do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej. Jak dodał wicepremier we wpisie: "Wielozadaniowe maszyny powstają we współpracy z naszymi sojusznikami z Włoch, a te, które obecnie trafiają do jednostki powstają dzięki nowej linii produkcyjnej PZL-Świdnik".

17 grudnia wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał na platformie X, że kolejne dwa śmigłowce AW149 są w drodze do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej. Jak napisał wicepremier:

"Wzmacniamy flotę śmigłowców Wojsk Lądowych. Wielozadaniowe maszyny powstają we współpracy z naszymi sojusznikami z Włoch, a te, które obecnie trafiają do jednostki powstają dzięki nowej linii produkcyjnej PZL-Świdnik.Docelowo flota AW149 będzie liczyć 32 maszyny. Modernizacja armii trwa. Każdy dzień wzmacnia nasze możliwości obronne".

28 listopada odbyła się uroczystość zejścia pierwszego z polskiej linii produkcyjnej, śmigłowca AW149. Pierwszy AW149 wyprodukowany w Polsce, to 11 śmigłowiec z umowy z zamówionych 32 AW149 w 2022 roku.

Pierwszy AW149 z PZL-Świdnik w powietrzu

W kwietniu 2025 roku pierwszy śmigłowiec AW149 w pełni zmontowany w Polsce, w zakładach PZL-Świdnik, pomyślnie przeszedł lot próbny w ramach procedury odbiorowej (Acceptance Test Procedure), która potwierdza zgodność maszyny z zatwierdzoną konfiguracją dla polskich sił zbrojnych.

Umowa na 32 wielozadaniowe AW149 dla Wojsk Lądowych została podpisana 1 lipca 2022 roku z włoskim Leonardo. Wartość kontraktu wynosi około 8,25 mld zł. W jej ramach Polska otrzymuje nie tylko same śmigłowce, ale także kompletny pakiet logistyczny, części zamienne, sprzęt obsługowy, szkolenie personelu latającego i technicznego oraz nowoczesne symulatory. Pierwsze maszyny, aby jak najszybciej wesprzeć wojsko, powstały jeszcze we włoskiej fabryce w Vergiate – do końca 2023 roku 25. Brygada Kawalerii Powietrznej odebrała trzy takie śmigłowce. Jednocześnie od samego początku polscy inżynierowie i technicy z PZL-Świdnik brali udział w procesie produkcyjnym we Włoszech, a w Polsce trwały intensywne przygotowania do uruchomienia własnej linii montażowej i pełnego serwisu.

Docelowo wszystkie pozostałe AW149 mają być produkowane w Świdniku, wraz z pełnym transferem technologii i know-how. Dzięki temu Polska zyskuje nie tylko nowe maszyny, ale także niezależne zdolności do ich budowy, modernizacji i napraw przez kolejne dekady.

Polska wersja AW149 jest bogato wyposażona: posiada nowoczesne systemy optoelektroniczne, karabiny maszynowe 7,62 mm, wyrzutnie rakiet niekierowanych i kierowanych (w tym pociski AGM-114R2 Hellfire II – zakontraktowano 800 sztuk), a także zaawansowane systemy samoobrony. Uzbrojenie może być instalowane zarówno wewnątrz kabiny, jak i na zewnętrznych belkach.

Głównym zadaniem tych śmigłowców będzie zastąpienie wysłużonych Mi-8 i Mi-17 oraz wzmocnienie możliwości transportowych i wsparcia wojsk lądowych, szczególnie 25. Brygady Kawalerii Powietrznej i jednostek 18. Dywizji Zmechanizowanej. AW149 znacznie zwiększy mobilność polskich wojsk, zdolności do szybkiego przerzutu żołnierzy, ewakuacji medycznej MEDEVAC oraz precyzyjnego rażenia celów na polu walki. W dłuższej perspektywie maszyny te będą integrowane z nowoczesnymi systemami rozpoznania i kierowania ogniem. Dostawy mają trwać do 2029 roku.

AW149 z pociskami Hellfire | Portal Obronny

AW149 jest wielozadaniowym, średnim śmigłowcem wojskowym produkowanym przez włoskie Leonardo Helicopters. Został zaprojektowany z myślą o wszechstronnych zadaniach taktycznych, takich jak:

  • transport żołnierzy
  • ewakuacja medyczna (MEDEVAC),
  • desant i wsparcie ogniowe,
  • operacje poszukiwawczo-ratownicze (SAR/CSAR),
  • misje specjalne i działania w środowisku wysokiego zagrożenia (w tym w nocy i przy użyciu NVG).
  • Ma zaawansowane systemy awioniczne, nowoczesne sensory i może być wyposażony w uzbrojenie kierowane i niekierowane, w tym wyrzutnie rakiet, karabiny maszynowe, a także zasobniki z systemami walki elektronicznej.

Standardowa konfiguracja transportowo-szturmowa AW149 pozwala na zabranie na pokład oprócz dwuosobowej załogi i dwóch strzelców obsługujących karabiny maszynowe 7,62 mm w bocznych oknach nawet 12 w pełni wyposażonych żołnierzy. Dzięki temu śmigłowiec może szybko przerzucić cały pluton piechoty lub zespół specjalny wraz z ich ekwipunkiem.

Oprócz wersji bojowej, którą najczęściej się pokazuje, Polska zamówiła również specjalistyczne warianty: maszyny dowodzenia (airborne command post) oraz wersje walki elektronicznej i rozpoznania (EW/ISR). Te ostatnie będą wyposażone w dodatkowe anteny, sensory i systemy zakłócające, to właśnie one najrzadziej będą pojawiać się na zdjęciach i paradach.AW149 ma masę maksymalną 8600 kg, przy czym sam ładunek użyteczny (żołnierze, uzbrojenie, paliwo dodatkowe) może dochodzić do 2000 kg. Maszyna osiąga prędkość maksymalną 313 km/h, a w locie ekonomicznym porusza się z prędkością ok. 287 km/h. Zasięg sięga 958 km, a czas pozostawania w powietrzu bez tankowania wynosi prawie 5 godzin (dokładnie 4 h 55 min).

Napęd stanowią dwa silniki General Electric CT7-2E1 o mocy po 1395 kW każdy, to ta sama sprawdzona rodzina turbin, która napędza polskie AW101 dla Marynarki Wojennej. Ciekawostką konstrukcyjną jest bardzo szerokie użycie materiałów kompozytowych w kadłubie i łopatach wirnika w tej klasie śmigłowców wojskowych wciąż nie jest to standard.

Po Egipcie i Tajlandii Polska jest dopiero trzecim państwem na świecie, które wprowadziło AW149 do służby w siłach zbrojnych.

Portal Obronny SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki