Trump nie wie, jak zakończyć wojnę na Ukrainie? Może kontynuować pomoc dla Kijowa

To, że Donald Trump nie chce ujawnić, jak chce zakończyć wojnę na Ukrainie, jest trochę zastanawiające, zwłaszcza jak się weźmie pod uwagę, że w zasadzie za niego mówią doradcy albo przyszli urzędnicy w jego administracji, on sam mówi niewiele, powtarza tylko znane slogany „wojnę trzeba szybko zakończyć”. Według brytyjskiego dziennika "Financial Times", powołującego się na anonimowe źródła, Donald Trump na razie nie wie, jak zakończyć wojnę w Ukrainie, i nie zamierza natychmiast kończyć z pomocą dla Kijowa.

Donald Trump

i

Autor: AP Photo Donald Trump

Spis treści

  1. Zakończenie wojny w 24 godziny już niemożliwie
  2. Co myśli Trump o wojnie?
  3. Kellog: Donald Trump chce "jak najszybciej" doprowadzić do zakończenia wojny
  4. Trump nie wie, jak zakończyć wojnę?
  5. Trump chce się spotkać z Putinem

Zakończenie wojny w 24 godziny już niemożliwie

Wszyscy z oczekiwaniem czekają, kiedy Donald Trump zostanie zaprzysiężony na prezydenta Stanów Zjednoczonych i podejmie działania w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie, tak jak obiecał. Zapewne nie uda się jemu spełnić obietnicy zakończenia wojny w 24 godziny, bo teraz przesunął ten termin o kilka miesięcy. Jak mówił „mam nadziej uda się doprowadzić do zakończenia wojny na długo przed upływem połowy roku".

Jednak politycy, analitycy i dziennikarze zastawiają się jaki plan wobec Ukrainy ma Trump? Czy chce po prostu wywrzeć presję na Władymira Putina, by przestał atakować i wycofał się z Ukrainy, bo inaczej będzie się musiał zmierzyć z potęgą amerykańskiej armii? Czy może zaproponuje Putinowi, uznanie okupowanych przez Rosję terenów ukraińskich oraz zaakceptuje połowę żądań dot. Ukrainy. Jednak jak na razie współpracownicy Trumpa wysunęli co najmniej trzy koncepcje zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Obejmują wymuszenie negocjacji i zamrożenie działań bojowych oraz odmowę zaproszenia Ukrainy do NATO na dekadę (koncepcja przyszłego wysłannika ds. Rosji i Ukrainy generała Keitha Kellogga), niejasny projekt przyszłego wiceprezydent USA J.D. Vance'a, który optował za utworzeniem strefy zdemilitaryzowanej i zagwarantowaniem neutralności Kijowa oraz sugestie przyszłego wysłannika Trumpa w misjach specjalnych Richarda Grenella w sprawie utworzenia "stref autonomicznych".

Co myśli Trump o wojnie?

O wizji zakończenia wojny tak naprawdę bazujemy na jego krótkich wypowiedziach albo jego doradców. Gdy w początkach grudnia w Paryżu doszło do spotkania Trumpa i ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Trump sugerował natychmiastowe zawieszenie broni i przejście do negocjacji pokojowych. Trump twierdził również, iż w przypadku zakończenia wojny Ukraina powinna uzyskać gwarancje bezpieczeństwa.

W połowie grudnia zaś zasugerował, że Ukraina powinna oddać część swojego terytorium Rosji, wskazując na skalę zniszczeń na terenach okupowanych.

"Łatwo jest mówić, że Ukraina chce odzyskać swoją ziemię, ale te miasta są w większości zniszczone. Rosja zostawiła Kijów, może dlatego, że planuje go okupować, ale na razie tego nie zrobiła" – powiedział Trump podczas konferencji prasowej w swojej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie. Pytany później, czy uważa, że Ukraina powinna oddać swoje terytoria Rosji, odpowiedział, że "da znać po pierwszym spotkaniu" z Władimirem Putinem, po czym ponownie zaznaczył skalę zniszczeń.

"Tam są miasta, gdzie nie stoi już ani jeden budynek, więc ludzie nie mogą tam wrócić" – powiedział, podkreślając, że skala zniszczeń i ofiar wymaga zakończenia tej wojny. Dodał również, że prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, chce pokoju.

Garda: Dr Tomasz Smura z Fundacji Puławskiego o NATO

Przyznał, że rozwiązanie konfliktu będzie trudne i ponownie wyraził oburzenie z powodu decyzji Joe Bidena, która umożliwiła Ukrainie użycie amerykańskich pocisków balistycznych ATACMS przeciwko celom wewnątrz Rosji. Twierdził, że ta decyzja "sprowadziła Koreańczyków", choć w rzeczywistości była ona odpowiedzią na udział żołnierzy Korei Płn. w wojnie.

"Dlaczego oni to zrobili bez pytania mnie, co myślę? Ja bym im na to nie pozwolił. Myślę, że to był duży błąd" - ocenił. Pytany, czy po powrocie do władzy odwróci tę decyzję, odpowiedział, że może to zrobić.

Kellog: Donald Trump chce "jak najszybciej" doprowadzić do zakończenia wojny

Specjalny wysłannik Trumpa ds. Ukrainy i Rosji generał Keith Kellogg mówił zaś w wywiadzie dla telewizji Fox News, że Donald Trump chce "jak najszybciej" doprowadzić do zakończenia wojny na Ukrainie, ale nie zamierza ustępować przywódcy Rosji Władimirowi Putinowi.

"Myślę, że ludzie powinni wiedzieć, że nie próbuje on niczego dać Putinowi ani Rosjanom. Próbuje ocalić Ukrainę i zachować jej suwerenność i dopilnuje, aby było to uczciwe i sprawiedliwe" – oświadczył Kellogg w środowym wywiadzie dla telewizji Fox News.

Ocenił, że "największym błędem" ustępującego prezydenta USA Joe Bidena było to, że przez ponad dwa lata nie negocjował z Putinem. Administracja Trumpa "planuje stworzyć warunki dla prezydenta", aby mógł rozmawiać zarówno z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, jak i z przywódcą Rosji.

Kellogg dodał, że jego celem "osobistym i zawodowym" jest znalezienie rozwiązania konfliktu w ciągu 100 dni od 20 stycznia, kiedy ma nastąpić inauguracja Trumpa.

Trump sugerował na niedawnej konferencji w swojej posiadłość, że Ukraina nigdy nie powinna wstąpić do Sojuszu, wyrażając zrozumienie dla żądań Rosji w tej sprawie. Stwierdził też, że to decyzja Joe Bidena, by odmówić wykluczenia przyszłej akcesji Ukrainy do NATO, była powodem rosyjskiej agresji.

"Oni mówili, że to dla nich jest jakby wyryte w kamieniu. Ale w pewnym momencie Biden powiedział: nie, oni powinni mieć możliwość wejścia do NATO. Cóż, jeśli Rosja ma kogoś tuż u swoich progów, rozumiem ich uczucia na ten temat" - powiedział Trump. Dodał, że "w jego rozumieniu" istniał rzekomy układ, który zadowoliłby zarówno Rosję i Ukrainę i który uchroniłby Ukrainę od rosyjskiej agresji, lecz zniweczył go Biden.

Trump nie wie, jak zakończyć wojnę?

Financial Times twierdzi jednak, powołując się na rozmowy ze współpracownikami Trumpa, że na razie nowa administracja nie zdecydowała, w jaki sposób zakończyć wojnę między Ukrainą i Rosją. Według urzędników z UE. USA mają też kontynuować pomoc dla Kijowa po inauguracji Trumpa, która odbędzie się 20 stycznia.

"Cały zespół (Trumpa) ma obsesję na punkcie siły i wyglądania na silnych, więc przestrajają podejście do Ukrainy" - powiedział jeden z rozmówców gazety.

Trump chce się spotkać z Putinem

Trump wielokrotnie twierdził, że chciałby spotkać się z Władimirem Putinem jak najszybciej. 9 stycznia powiedział, że przygotowuje już spotkanie z Władimirem Putinem, a Putin chce się z nim spotkać. Jednak nie podał więcej szczegółów na ten temat.

"Prezydent Putin chce się spotkać. Powiedział to nawet publicznie i musimy skończyć tę wojnę. To krwawa rzeź" - powiedział Trump przed spotkaniem z republikańskimi gubernatorami stanów w jego posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie, cytowany przez agencję Reutera.

Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzia mówił na początku stycznia, iż uważa, że zespół Donalda Trumpa nie zaproponował jeszcze niczego interesującego w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie.

"To jakieś nieukształtowane, niejasne sygnały gotowości na coś. Często słyszymy słowo "zamrożenie konfliktu"" - oświadczył Niebienzia w wywiadzie dla państwowej telewizji Rossija 24.

Dodał, że Władimir Putin "jasno i wyraźnie" określił warunki zakończenia wojny. "Jak dotąd nic w sygnałach nowej amerykańskiej administracji nie wydaje się dla nas interesujące" - ocenił ambasador.

PM/PAP

Sonda
Czy Trump zaprowadzi "sprawiedliwy pokój" na Ukrainie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki