• Pozostałe państwa członkowskie odrzucają ten postulat, uznając go za groźny precedens podważający spójność reżimu sankcyjnego.
• Słowacja zgłasza zastrzeżenia wobec sankcji energetycznych i chce omówić je podczas szczytu UE 23 października w Brukseli.
• Komisja Europejska planuje całkowite odejście od rosyjskiego LNG do 2027 roku i dalsze ograniczenie dochodów Rosji z eksportu ropy.
Będzie jednomyślność w UE, będą kolejne sankcje wobec Rosji
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła we wrześniu projekt nowego pakietu sankcji obejmujący zakaz importu rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) do państw Unii oraz zakaz transakcji z koncernami Rosnieft i Gazprom Nieft. Do jego przyjęcia wymagana jest jednomyślna zgoda wszystkich państw członkowskich.
Austria zabiega ponadto o złagodzenie sankcji wobec rosyjskiego przedsiębiorcy Olega Deripaski. Chce, by część jego zamrożonych aktywów przekazano bankowi Raiffeisen jako odszkodowanie za grzywnę w wysokości dwóch miliardów euro, nałożoną na tę instytucję przez rosyjski sąd. Bank ten, mimo wojny, wciąż prowadzi działalność w Rosji.
Według źródeł unijnych propozycja Austrii nie spotkała się ze zrozumieniem pozostałych państw. Dyplomaci ostrzegają, że jej przyjęcie stworzyłoby niebezpieczny precedens i osłabiło spójność unijnego reżimu sankcyjnego. Przypominają, że inne instytucje finansowe wycofały się z rynku rosyjskiego po agresji na Ukrainę, a Raiffeisen miał taką możliwość od początku wojny.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Słowacja nadal zgłasza zastrzeżenia wobec części pakietu dotyczącej sektora energetycznego. Bratysława chce, by kwestia embarga na rosyjską energię została omówiona podczas szczytu Rady Europejskiej zaplanowanego na 23 października w Brukseli. Władze słowackie podnoszą, że brak dostępu do morza utrudnia im dywersyfikację dostaw ropy.
Nie jest więc wykluczone, że decyzja w sprawie 19. pakietu zapadnie dopiero po szczycie. Przywódcy Unii mają wówczas wrócić także do propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej przekazania Ukrainie części zamrożonych aktywów rosyjskiego banku centralnego w formie pożyczki reparacyjnej.
Państwa członkowskie osiągnęły natomiast porozumienie w sprawie ograniczenia swobody przemieszczania się rosyjskich dyplomatów na terytorium Unii. Będą oni zobowiązani do wcześniejszego zgłaszania zamiaru wjazdu do danego kraju, a ostateczna decyzja w tej sprawie pozostanie w gestii władz narodowych. Dobrowolny charakter tych przepisów sprawił, że rozwiązanie poparły także początkowo sceptyczne Włochy.

Sankcje mają zostać rozszerzone także o blokadę transakcji w kryptowalutach
Z informacji dyplomatycznych wynika, że tym razem Węgry nie zamierzają wetować nowego pakietu. Mimo wcześniejszych zastrzeżeń do poszczególnych pakietów sankcji Budapeszt ostatecznie zgodził się na przyjęcie wszystkich osiemnastu poprzednich.
Zgodnie z projektem Komisji Europejskiej całkowite wycofanie rosyjskiego LNG z rynku unijnego ma nastąpić do 1 stycznia 2027 r. Unia planuje także dalsze ograniczenie dochodów Rosji z eksportu ropy naftowej poprzez utrzymanie limitu cenowego, który w osiemnastym pakiecie został obniżony z 60 do 47,6 dolarów za baryłkę.
Nowy pakiet ma również objąć sankcjami 118 dodatkowych jednostek należących do tzw. rosyjskiej floty cieni, transportującej ropę sprzedawaną powyżej dozwolonego limitu. Łącznie restrykcje obejmą ponad 560 statków.
Sankcje mają zostać rozszerzone także o blokadę transakcji w kryptowalutach i objąć kolejne banki w Rosji oraz w państwach trzecich. Ograniczenia eksportowe dotkną 45 firm wspierających rosyjski przemysł zbrojeniowy dostawami technologii i komponentów.
Ursula von der Leyen stwierdziła, że unijne sankcje wobec Rosji są skuteczne, o czym świadczą wielokrotne próby ich złagodzenia ze strony Moskwy. Jej zdaniem rosyjska gospodarka jest przegrzana, a dostęp do finansowania i wpływy budżetowe systematycznie maleją...