Izrael kontynuuje operację na południu Strefy Gazy. I zapowiada wyeliminowanie Hamasu

2023-12-04 8:57

Akcja militarna na południu Strefy Gazy będzie równie intensywna jak na północy - powiedział szef sztabu generał Herzi Halevi w niedzielnym oświadczeniu. Z kolei Ronen Bar, szef izraelskiej agencji bezpieczeństwa wewnętrznego Szin Bet, powiedział, że Hamas zostanie wyeliminowany na całym świecie, nawet jeśli zajmie to lata, to będzie nasze Monachium

Spis treści

  1. Szef Szin Betu: wyeliminujemy Hamas, to będzie nasze Monachium
  2. Liderzy muzułmańscy w Ameryce nie wesprą Joe Bidena w wyborach
  3. Armia rozpoczęła operację na południu Strefy Gazy; "będzie równie intensywna jak na północy"
  4. Armia odkryła około 800 tuneli w Strefie Gazy; około 500 z nich już zniszczono
  5. Armia izraelska zaatakowała w nocy "komórki terrorystyczne" w Strefie Gazy

Szef Szin Betu: wyeliminujemy Hamas, to będzie nasze Monachium

„Rząd wyznaczył nam za cel wyeliminowanie Hamasu. To nasze Monachium. Zrobimy to wszędzie, w Gazie, na Zachodnim Brzegu, w Libanie, w Turcji, w Katarze. To zajmie kilka lat, ale będziemy tam, by to zrobić" - podkreślił Bar w nagraniu wyemitowanym w niedzielę przez izraelskiego nadawcę publicznego Kan.

Mówiąc o Monachium, Bar odnosił się do reakcji Izraela na atak z 1972 r., kiedy terroryści z palestyńskiej grupy Czarny Wrzesień zabili 11 członków izraelskiej drużyny podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Monachium.

Odpowiedź Izraela polegała na ukierunkowanej kampanii odwetu przeciwko organizatorom zamachu.

Izrael poprzysiągł unicestwienie Hamasu po ataku na Izrael 7 października, kiedy bojownicy tej organizacji zabili ok. 1200 osób, głównie cywilów, i uprowadzili ok. 240 zakładników.

Według ministerstwa zdrowia Strefy Gazy do tej pory podczas będącej reakcją na atak Hamasu izraelskiej ofensywy w Gazie zginęło ponad 15 500 osób.

Poza Gazą przywódcy Hamasu mieszkają w Libanie, Turcji i Katarze lub często je odwiedzają. Katar pomógł w mediacji w sprawie rozejmu, który został zerwany w piątek.

Hamas jest uznany za grupę terrorystyczną przez Australię, Kanadę, Unię Europejską, Izrael, Japonię i Stany Zjednoczone.

Bartosiak o sytuacji Izraela

Liderzy muzułmańscy w Ameryce nie wesprą Joe Bidena w wyborach

Przywódcy muzułmańscy w amerykańskich stanach wahających się na którą partię głosować zapowiadają, że w 2024 roku nie będą wspierać reelekcji prezydenta Joe Bidena. Mają pretensje o jego stanowisko w sprawie wojny Izrael-Hamas.

W USA 3,45 miliona osób – czyli 1,1 proc. populacji kraju identyfikuje się jako muzułmanie, raczej głosują na Demokratów. Około 64 proc. muzułmańskich wyborców poparło w 2020 roku Bidena, a 35 proc. Donalda Trumpa

„Kampania prezydenta Bidena na rzecz reelekcji w 2024 r. spotyka się z rosnącą presją ze strony muzułmańskich Amerykanów, którzy przyrzekli nie wspierać go w związku z jego stosunkiem do wojny Izrael-Hamas. (…) Przywódcy muzułmańscy z kilku wahających się stanów – w tym Arizony, Florydy, Georgii, Minnesoty, Nevady i Pensylwanii – przybyli do Dearborn w stanie Michigan, aby wypracować wspólne stanowisko. Nazwali swoją akcję #AbandonBiden (porzuć Bidena) i zapewniają, że dopilnują, aby nie pozostał na drugą kadencję” – podał w niedzielę Fox News.

Liderzy muzułmańscy i arabscy naciskają na demokratycznego prezydenta, aby wezwał do zawieszenia broni, ponieważ liczba ofiar śmiertelnych konfliktu Izrael-Hamas w Gazie stale rośnie. Według kierowanego przez Hamas Ministerstwa Zdrowia w Gazie, w sobotę liczba zabitych w wojnie Palestyńczyków wyniosła 15 200. Izraelczyków zginęło blisko 1200, większość podczas ataku Hamasu na Izrael 7 października.

Armia rozpoczęła operację na południu Strefy Gazy; "będzie równie intensywna jak na północy"

Akcja militarna na południu Strefy Gazy będzie równie intensywna jak na północy - powiedział szef sztabu generał Herzi Halevi w niedzielnym oświadczeniu.

Izraelskie media podały, że wojsko rozpoczęło działania na południu Strefy Gazy, wkraczając na obszar na wschód od Chan Junis - poinformowała agencja dpa. W rejonie miast Chan Junis i Rafah doszło do ciężkiego ostrzału, a wojsko nakazało ludności cywilnej opuszczenie kolejnych pięciu obszarów. "Chan Junis to niebezpieczna strefa walk" - ostrzegała armia na rozrzucanych nad południem Gazy ulotkach.

Po licznych wezwaniach armii izraelskiej setki tysięcy Palestyńczyków uciekły z ogarniętej walkami północnej części Strefy na południe. Według ONZ około 80 procent z ok. 2,2 miliona mieszkańców Strefy Gazy to obecnie przesiedleńcy wewnętrzni.

Zarządzany przez Hamas resort zdrowia przekazał, że liczba ofiar śmiertelnych wojny przekroczyła 15,5 tys. Resort nie podaje, jaką ich część stanowią cywile, a jaką - bojownicy.

Armia odkryła około 800 tuneli w Strefie Gazy; około 500 z nich już zniszczono

Od wejścia do Strefy Gazy izraelska armia odkryła już około 800 tuneli. Większość została zniszczona - podały w niedzielę Siły Obronne Izraela.

Zniszczono dotąd około 500 tuneli i szybów. Przed rozpoczęciem wojny terrorystyczna organizacja Hamas twierdziła, że zbudowała pod Strefą Gazy około 500 kilometrów tuneli, składających się na tzw. metro Gaza. Hamas wydał miliony dolarów i spędził długie lata, budując i doskonaląc sieć podziemnych przejść, z których niejedno prowadzi na terytorium Izraela - podkreślił portal dziennika "Jerusalem Post", zauważając, że to właśnie w tunelach przetrzymywano wielu izraelskich zakładników uprowadzonych do Gazy 7 października.

Szyby wlotowe tuneli znajdowały się na obszarach cywilnych, wiele z nich "rozlokowano w pobliżu lub wewnątrz instytucji edukacyjnych, przedszkoli, meczetów i placów zabaw” – podała armia. W niektórych tunelach żołnierze znaleźli broń Hamasu.

„Te ustalenia są kolejnym dowodem na cyniczny sposób, w jaki organizacja terrorystyczna Hamas wykorzystuje ludność cywilną jako żywe tarcze i przykrywkę dla swojej działalności terrorystycznej” – stwierdziła armia w oświadczeniu. Po odnalezieniu tuneli wojsko bada ich przebieg, a następnie je neutralizuje lub niszczy.

Armia izraelska zaatakowała w nocy "komórki terrorystyczne" w Strefie Gazy

W nocy z soboty na niedzielę izraelska armia atakowała z powietrza, wykorzystując samoloty i śmigłowce, "komórki terrorystyczne" w Strefie Gazy, w tym tunele, centra dowodzenia i składy broni - powiadomiło w niedzielę rano izraelskie wojsko.

W komunikacie poinformowano także, że siły lądowe z pomocą dronów uderzeniowych "wyeliminowały pięciu terrorystów Hamasu".

Tymczasem kierowane przez Hamas palestyńskie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że siedmiu Palestyńczyków zginęło, a kilku innych zostało rannych w izraelskim nalocie na dom na wschód od miasta Rafah w południowej Strefie Gazy, przy granicy z Egiptem.

PM/PAP

Sonda
Czy Izrael zniszczy, jak zapowiada, Hamas?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki