AfD umacnia się w sondażach. Połowa Niemców uważa AfD za niebezpieczną partię jak NSDAP

2025-05-01 10:00

Alternatywa dla Niemiec (AfD) utrzymuje prowadzenie w sondażach, umacniając swoją pozycję przed wyborami. Chadecki blok CDU/CSU i SPD tracą poparcie, a przyszły kanclerz Friedrich Merz cieszy się niskim zaufaniem społecznym. Rosnące poparcie AfD w sondażach sprawia, że Niemcy zaczynają uważać, że partia ta stanowi podobne zagrożenie, co kiedyś partia nazistowska. Poza tym w badaniach zaczyna być zauważalny wzrost postaw antysemickich i historyczno-rewizjonistycznych.

 maopa Niemiec i logo niemieckiej partii AfD

i

Autor: Shutterstock (2), Wikipedia

Spis treści

  1. AfD na czele sondaży
  2. Obwianie innych za wzrost AfD
  3. Niskie zaufanie do Friedricha Merza
  4. Połowa Niemców uważa AfD za równie niebezpieczną partię jak NSDAP
  5. Antysemityzm rośnie w Niemczech

AfD na czele sondaży

Najnowszy sondaż instytutu Forsa pokazuje rosnące poparcie dla AfD. CDU/CSU i SPD tracą po jednym punkcie procentowym. W sondażu Trendbarometer dla RTL/ntv AfD utrzymuje się na pierwszym miejscu z 26 proc. poparcia, CDU/CSU uzyskuje 24 proc. poparcia, a SPD - 14 proc. To znacznie mniej niż w lutowych wyborach do Bundestagu, kiedy to CDU/CSU zdobyło 28,6 proc., a SPD 16,4 proc. głosów.

Zieloni zyskali jeden punkt procentowy i mają 12 proc. poparcia, podobnie jak partia Lewic, która w sondażu uzyskała 10 proc. Lewicowy Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW) ma poparcie na poziomie 4 proc., a liberalna FDP - 3 proc. Wszystkie pozostałe partie uzyskały w sumie 7 proc. (wzrost o 1 punkt procentowy).

Zdaniem Hermanna Binkerta, szefa instytutu badań opinii publicznej INSA, AfD nie wyczerpała jeszcze swojego potencjału wyborczego. „Dodatkowy potencjał AfD wynosi siedem punktów procentowych” – powiedział Binkert dziennikowi „Handelsblatt”. „Obecnie mogłaby więc zdobyć maksymalnie 32 procent głosów, czyli jedną trzecią głosujących”.

Według szefa Insa Binkerta, rosnącej popularności AfD sprzyja fakt, że AfD, jako lider opozycji w nowym Bundestagu, „zdecydowanie opowiada się za restrykcyjną polityką migracyjną, której pragnie większość”. Ponadto partia mogłaby skorzystać na walce o władzę wewnątrz partii, prowadzonej przez byłą polityczkę Partii Lewicy Sahrę Wagenknecht (BSW). „Istnieje duże pokrycie między wyborcami obu partii” – powiedział Binkert.

Obwianie innych za wzrost AfD

W obliczu najnowszych wyników sondażowych AfD, poseł klubu parlamentarnego SPD Dirk Wiese oskarżył CDU/CSU o bycie winnym wzrostu poparcia dla AfD przez narracje antymigracyjną:

„Fakt, że AfD znów rośnie w sondażach, wynika również z faktu, że politycy CSU/CDU niepotrzebnie stawiają AfD w centrum debat w wywiadach lub wykorzystują jej narrację przeciwko kościołom” – powiedział Wiese Funke Media Group. „To tylko potęguje radykalne ekstrema”.

Wiese nawiązał do wypowiedzi polityka CDU Jensa Spahna. Spahn miał wezwać do nowego sposobu radzenia sobie z AfD w Bundestagu, „tak jak z każdą inną partią opozycyjną”. Debata, którą zainicjował polityk CDU Jens Spahn, dotyczyła również przyznawania AfD takich funkcji, jak przewodnictwo w komisjach.

Garda: PGZ inwestuje we wzrost produkcji

Niskie zaufanie do Friedricha Merza

Przyszły kanclerz Niemiec Friedrich Merz nie cieszy się dużym zaufaniem społecznym. Tylko 35 proc. Niemców ufa mu całkowicie lub w dużym stopniu, a aż 63 proc. raczej lub wcale mu nie ufa. Według Thorstena Frei, sekretarza parlamentarnego CDU/CSU, wiele osób w Niemczech oczekuje „korekty kursu”, szczególnie w odniesieniu do polityki gospodarczej, bezpieczeństwa i migracji. Jak powiedział gazecie Funke:

„Ponieważ poprzedni rząd federalny nadal sprawuje urząd, nie byliśmy jeszcze w stanie zabrać się do pracy. Ale bez obaw: CDU/CSU prowadziło kampanię na rzecz zmiany kursu i my go wprowadzimy. Sprawy nie mogą toczyć się tak, jak obecnie”.

Jednak Niemcy zaczynają być sceptyczni czy sytuacja się poprawi po oficjalnej zmianie władzy. Jak wynika z sondażu dla RTL/NTV przez instytut badania opinii publicznej Forsa, tylko jeden na trzech obywateli uważa, że ​​sytuacja kraju po zakończeniu rządów CDU/CSU i SPD będzie lepsza niż obecnie. 37 procent spodziewa się, że sytuacja pozostanie taka sama, 26 procent spodziewa się, że się pogorszy – łącznie 63 procent.

Większość zwolenników CDU/ CSU (73 proc.) spodziewa się, że rząd pod przewodnictwem lidera CDU Friedricha Merza poprowadzi kraj naprzód. Wśród zwolenników SPD mówi tak tylko 37 proc., podczas gdy wśród Zielonych jest to co trzeci. Najbardziej pesymistycznie nastawieni do nowego rządu są zwolennicy Lewicy i AfD: co druga osoba spodziewa się, że w przyszłości sytuacja kraju będzie gorsza.

Niemcy są jednak zdania, że jeśli jednak rząd Merza wykona swoją pracę dobrze, może to osłabić AfD. O tym przekonanych jest zdecydowana większość (70 procent) Niemców. W Niemczech Zachodnich pogląd ten jest jeszcze bardziej widoczny i wynosi 72 procent, niż w Niemczech Wschodnich, gdzie odsetek ten wynosi 60 procent. W skali kraju 26 proc. respondentów spodziewa się, że AfD zyska popularność wśród wyborców, mimo sukcesów CDU/CSU i SPD – przekonani są o tym zwłaszcza zwolennicy AfD.

Połowa Niemców uważa AfD za równie niebezpieczną partię jak NSDAP

Rosnące poparcie dla AfD w sondażach oraz spadek poparcia dla partii głównego nurtu coraz bardziej niepokoi Niemców. Jak wynika z badania przedstawionego przez Fundację Pamięć, Odpowiedzialność, Przyszłość (EVZ) we współpracy z Uniwersytetem w Bielefeld, które zostało przeprowadzone z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej i państwa nazistowskiego, sześciu na dziesięciu respondentów badania uważa, że AfD nie ma szans na wygraną ze względu na historię Niemiec, taką opinię wyraziło 58,2 proc.

Około 50 procent ankietowanych stwierdziło również, że AfD stanowi dla niemieckiego społeczeństwa podobne zagrożenie, co kiedyś partia nazistowska. 57,7 procent uznało, że określenie AfD jako prawicowej partii ekstremistycznej jest trafne.

Ponad jedna trzecia respondentów (39,2 proc.) zauważyła podobieństwa między warunkami społecznymi, w których NSDAP odnosiła wówczas sukcesy, a tymi, w których AfD odnosi sukcesy obecnie.

Antysemityzm rośnie w Niemczech

Według badania postawy antysemickie, prawicowo-populistyczne i historyczno-rewizjonistyczne wzrosły zauważalnie w porównaniu z poprzednimi badaniami. Na przykład 25,9 procent respondentów zgodziło się ze stwierdzeniem: „Żydzi dziś wykorzystują pamięć o Holokauście dla własnej korzyści”. 12,3 procent respondentów zgodziło się ze stwierdzeniem „Żydzi mają zbyt duży wpływ w Niemczech”. Było to znacznie więcej niż w porównywalnych badaniach „Memo” przeprowadzonych w 2022 r. (3,2 proc.) i 2020 r. (2,4 proc.). 44,8 procent respondentów zgodziło się ze stwierdzeniem: „Jestem zirytowany, że Niemcy nadal ponoszą odpowiedzialność za zbrodnie popełnione na Żydach”.

Sonda
Czy AfD to zagrożenie dla niemieckiej demokracji?
Portal Obronny SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki