Spis treści
Wstrzymanie dostaw i standardowa procedura przeglądu
W ubiegłym tygodniu pojawiły się doniesienia o wstrzymaniu przekazywania Ukrainie części pocisków do systemów obrony powietrznej. Wśród nich mowa była o rakietach PAC-3 do systemów obrony powietrznej Patriot, pociskach artyleryjskich kalibru 155 mm, pociskach GMRLS do systemów artylerii rakietowej HIMARS oraz rakietach AIM-7 używanych w systemach obrony powietrznej NASAMS oraz w myśliwcach F-16, czyli tak naprawdę broni kluczowej z punktu widzenia obrony przestrzeni powietrznej nad Ukrainą.
Zastępczyni rzeczniczki Białego Domu, Anna Kelly, wyjaśniła, że decyzja ta miała na celu „postawienie interesów Ameryki na pierwszym miejscu”. Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt, zapewniła później, że wstrzymanie dostaw broni dla Kijowa było standardową procedurą przeglądu, prowadzoną przez Pentagon w odniesieniu do wsparcia udzielanego przez USA wszystkim krajom, nie tylko Ukrainie.
Broń defensywna dla Ukrainy
Trump przekazał, że wyśle do Ukrainy głównie broń defensywną. Nie doprecyzował jednak, o jakie konkretnie uzbrojenie chodzi. Broń defensywna to sprzęt wojskowy służący wyłącznie do ochrony własnych sił i terytorium, czyli do obrony, a nie ataku. Niewykluczone więc, że na liście broni płynącej ze Stanów Zjednoczonych do USA znajdą się takie rozwiązania jak pociski przeciwlotnicze i przeciwrakietowe, systemy przeciwdrone, ale też artyleria dalekiego zasięgu do użycia w celu powstrzymywania agresji przeciwnika.
