Spis treści
27 czerwca 2025 roku mija 47 lat od pamiętnego dnia, kiedy to Mirosław Hermaszewski, jako pierwszy Polak, wyruszył w kosmos na pokładzie statku Sojuz-30. Ośmiodniowa misja na stacji orbitalnej Salut-6 była nie tylko ogromnym sukcesem naukowym, ale również symbolicznym wydarzeniem, które umocniło pozycję Polski na arenie międzynarodowej. Gdyby start Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego opóźnił się jeszcze o dwa dni, mielibyśmy szansę na bardzo symboliczną koincydencję.
Ale należy powiedzieć, że Sławosz Uznański-Wiśniewski nie zapomina o swoim poprzedniku w kosmosie. Więcej nawet, na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ma ze sobą dwie ważne pamiątki tego lotu sprzed 47 lat: Naszywkę z polską flagą, którą Mirosław Hermaszewski nosił podczas tego lotu na skafandrze oraz plakat z wizerunkiem Hermaszewskiego, autorstwa Andrzeja Pągowskiego.
Wszyscy w ostatnich dniach śledziliśmy perypetie przed startem drugiego Polaka w kosmos, warto więc opowiedzieć nieco tej historii sprzed niemal pół wieku.
Selekcja i przygotowania do lotu
Ramowe porozumienie między ZSRR a krajami bloku wschodniego, w tym Polską, otworzyło drogę do współpracy w załogowym badaniu kosmosu. Selekcja kandydatów na kosmonautów w Polsce rozpoczęła się w kwietniu 1976 roku i powierzono ją Wojskowemu Instytutowi Medycyny Lotniczej (WIML). Spośród ponad 400 pilotów odrzutowców wojskowych wybrano 71, a następnie, po kolejnych przesiewach zostało 26.
Ostatecznie do radzieckiego Gwiezdnego Miasteczka na szczegółowe badania zakwalifikowano pięciu pilotów: Andrzeja Bugałę, Henryka Hałkę, Mirosława Hermaszewskiego, Zenona Jankowskiego i Tadeusza Kuziorę. Po badaniach, do szkolenia kosmonautycznego skierowano Mirosława Hermaszewskiego i Zenona Jankowskiego.
Szkolenie w Centrum Przygotowań Kosmonautów obejmowało przygotowanie teoretyczne, zapoznanie się z konstrukcją i eksploatacją statku Sojuz i stacji Salut-6. W lipcu 1977 roku sformowano dwie załogi: podstawową (Piotr Klimuk – Mirosław Hermaszewski) i rezerwową (Walerij Kubasow – Zenon Jankowski).
Misja Sojuz-30 i pobyt na stacji Salut-6
27 czerwca 1978 roku o godzinie 15:27 nastąpił start rakiety Sojuz-U z kosmodromu Bajkonur. Po dwóch minutach lotu odrzucono bloki pierwszego stopnia rakiety, a po 526 sekundach statek Sojuz-30 oddzielił się od trzeciego stopnia i znalazł się na orbicie. Podczas czwartego okrążenia Ziemi statek przelatywał również nad Polską.
28 czerwca o godzinie 17:07:50 Sojuz-30 połączył się z tylnym węzłem stacji Salut-6. Po kontroli szczelności, Hermaszewski i Klimuk przeszli na pokład stacji, gdzie powitali ich kosmonauci Kowalonok i Iwanczenkow. Podczas ośmiodniowej misji załoga przeprowadziła na stacji łącznie 11 eksperymentów, podzielonych na trzy grupy: badania polskie, badania polsko-międzynarodowe oraz badania międzynarodowe. Dotyczyły one m.in. wzrostu kryształów w warunkach nieważkości ("Syrena"), odczuć smakowych ("Smak"), funkcjonowania serca ("Kardiolider"), adaptacji psychologicznej ("Test") oraz fotografowania powierzchni Ziemi ("Ziemia").
Powrót na Ziemię
5 lipca 1978 roku załoga Sojuza-30 odłączyła się od stacji Salut-6 i po wykonaniu orientacji przestrzennej włączyła silnik, rozpoczynając powrót na Ziemię. Lądowanie miało miejsce na kazachskim stepie, około 300 km na zachód od Celinogradu. Lot trwał do tego momentu łącznie 7 dni, 22 godziny, 2 minuty i 59 sekund.
Lot Mirosława Hermaszewskiego w kosmos był oczywiście przełomowym wydarzeniem dla Polski, które przyczyniło się do rozwoju polskiej nauki i technologii. Pierwszy polskiego kosmonautę oczywiście wypromował na swego rodzaju celebrytę, nie tylko tamtych czasów. Wiele osób mówiło o wpływie i inspiracji, jaką czerpali z tego wydarzenia, łącznie z jego bezpośrednim następcą.
Sam Mirosław Hermaszewski, nie mógł doczekać się chwili, gdy kolejny Polak poleci w kosmos. Niestety nie miał okazji tego zobaczyć, choć symbolicznie przekazał pałeczkę w kosmicznej sztafecie Polaków. Zmarł pod koniec 2022 roku, krótko po tym, gdy świat dowiedział się o nominacji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego do ekipy astronautów ESA.
