Ukraińscy żołnierze od dawna prezentują wysoką skuteczność „bombardowania” z wykorzystaniem lekkich, wielowirnikowych bezzałogowców, które często są wyposażone w termowizję lub noktowizję aby atakować w nocy. Ze względu na niewielki udźwig, amunicje stanowią zwykle granaty różnego typu z granatników 40 mm i 30 mm. Są lekkie, łatwe do modyfikacji, ale nieskuteczne przeciw pojazdom opancerzonym, a szczególnie przeciw czołgom.
Problemy te rozwiązują ładunki termitowe, które przy masie około 0,7 kg są w stanie poważnie uszkodzić lub zniszczyć niemal każdy typ sprzętu. Przy tym są łatwe i tanie w produkcji, gdyż termit, który spala się w temperaturze około 2500°C, to mieszanka glinu i tlenku żelaza, czyli po prostu aluminium i rdza. Cena ukraińskich ładunków termitowych dla dronów to około 70 hrywen, czyli kilkanaście dolarów.
Ładunki produkowane są masowo, co widać na zdjęciu. Pudełko z aluminium stanowiące korpus nie tylko spala się wraz z mieszanką termitową, ale dzięki kształtowi zapobiega też stoczeniu się po kadłubie. Jest to o tyle istotne, że termit nie wybucha, ale wymaga czasu, aby reakcja chemiczna zadziałała. Zapłon trwa kilka sekund, po czym termit pali się, niszcząc wszystko na swojej drodze przez około 2 minuty. Jest to jeden z powodów, dla których termit nie jest stosowany w amunicji, ale raczej w specjalistycznych aplikacjach saperskich. Każdy ładunek jest też wyposażony w inicjator reakcji, czyli zapalnik, uruchamiany podczas zrzutu ładunku.
Na nagraniu, które zostało upublicznione, widać jak operator lekkiego drona wrzuca ładunek do środka transportera BTR-82A. Najprawdopodobniej w maszynie nie było załogi. Pierwszy ładunek trafił do otwartej komory silnika, jednak gdyby była ona zamknięta, termit potrzebowałby kilku sekund, aby przepalić pancerz i zniszczyć znajdujący się poniżej silnik. Drugi ładunek trafił do otwartego włazu kierowcy.
Polecany artykuł:
Tego typu bomby termitowe szczególnie skuteczne w unieruchamianiu i podpalaniu pojazdów. Jeszcze lepszą są przeciw pojazdom z amunicją na pokładzie, szczególnie artylerii i czołgom, gdyż rosyjskie naboje nie są wytwarzane z materiałów niewrażliwych i porażenie takim ładunkiem spowoduje zapłon lub detonację zapasów znajdujących się na pokładzie. Jednak sprawdzają się również przeciw umocnionym stanowiskom czy schronom.