Finlandia przed rozpoczęciem inwazji na Ukrainie nie była członkiem NATO, ale wszystko zmieniła decyzja Władimira Putina. Jak wynika z opublikowanej właśnie książki "Tajna droga do NATO", prezydent państwa położonego na północy wiedział o planach rosyjskiego zbrodniarza wojennego cztery miesiące przed 24 lutego 2022. Takie ostrzeżenie wysłały mu amerykańskie oraz brytyjskie służby, a ponadto Wielka Brytania była poważnie zaniepokojona o bezpieczeństwo Finlandii.
Według Niinisto, podczas rozmów z Bidenem, kwestia członkostwa w NATO była rozpatrywana, ale została jakby „odstawiona na bok”, ponieważ najważniejsze było uzyskanie potwierdzenia, że „drzwi NATO pozostają otwarte, bez względu na to, co powie Rosja”. Istotne było również to – przyznał Niinisto – że podchody Finów (a także Szwedów) do NATO nie będą kwestią, na którą Rosja może wpłynąć.
Co ciekawe, prezydent Finlandii ujawnił, że zawsze, gdy miał rozmawiać z Putinem, kontaktował się również z Joe Bidenem. Amerykański prezydent przekazał Niinisto, żeby ten podczas kolejnej rozmowy z Putinem, przekazał mu, że w razie zaatakowania Ukrainy, Finlandia wejdzie do NATO.
Rosja napadła na Ukrainę 24 lutego 2022 r. 27 lutego miała miejsce narada najwyższego kierownictwa fińskiego państwa. Podczas posiedzenia Komitetu Bezpieczeństwa i Polityki Zagranicznej – ujawnił Niinisto – „postanowiono, że kwestia niezaangażowania wojskowego Finlandii musi być rozpatrzona na nowo”.