Grupa amerykańskich senatorów: Jeśli Putin doprowadzi do skażenia, które sięgnie państw NATO, należy to uznać za atak na Sojusz
"Wywiad uzyskał informacje, iż Rosja rozpatruje scenariusz aktu terrorystycznego na Zaporoskiej Elektrowni Atomowej - aktu terrorystycznego z emisją promieniowania. Przygotowali do tego wszystko" - napisał 22 czerwca Wołodymyr Zełenski w serwisie społecznościowym Telegram. "Przekazujemy wszystkie posiadane informacje naszym partnerom - każdemu na świecie. Europa, Ameryka, Chiny, Brazylia, Indie, świat arabski, Afryka - wszystkie kraje, absolutnie wszystkie powinny o tym wiedzieć" - dodał. Jak wcześniej ostrzegali anonimowo pracownicy Zaporoskiej Elektrowni Atomowej w rozmowie ze Sky News, skażenie sięgnęłoby nie tylko Ukrainy i dotarłoby nawet do Morza Śródziemnego. Teraz ostrzeżenia Ukrainy wywołały reakcję amerykańskich senatorów.
Akt terroru nuklearnego musi spotkać się z "natychmiastową odpowiedzią"
Jeżeli zgodnie z przewidywaniami ukraińskiego wywiadu Rosja przeprowadzi akt sabotażu, który doprowadzi do skażenia radioaktywnego w którymś z państw NATO, należy to uznać za atak Putina na Sojusz Północnoatlantycki i uruchomić artykuł piąty traktatu północnoatlantyckiego - proponują Lindsey Graham i Richard Blumenthal w ramach inicjatywy ponadpartyjnej. Jeden z nich jest republikaninem, drugi demokratą. Według senatorów tego rodzaju prowokacja nuklearna powinna spotkać się z "natychmiastową odpowiedzią" - poinformował portal amerykańskiego tygodnika "Newsweek".