1 października wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz odwiedził Ośrodek Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Dęba - Lipa, uczestnicząc w uroczystości otwarcia ośrodka szkoleniowego na potrzeby Sił Zbrojnych Ukrainy (Camp Jomsborg).
Centrum szkoleniowe, zlokalizowane na terenie OSPWL Dęba - Lipa, realizowane w ramach międzynarodowej inicjatywy przez Siły Zbrojne Norwegii na terenie Polski jako „państwa - gospodarza” - stanowi element wsparcia sojuszniczego na rzecz Ukrainy oraz możliwość dalszej współpracy w budowaniu potencjału militarnego.
Jak powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz:
"Ważny moment dla bezpieczeństwa Europy, dla wsparcia Ukrainy, dla budowy zdolności naszych państw w odstraszaniu i w obronie. To jest ważny moment dla Sojuszu Północnoatlantyckiego, dla całej wspólnoty państw NATO, chcących pokoju, spokoju, normalności, bezpieczeństwa. Wiemy, że pokój potrzebuje siły, potrzebuje sprawności, potrzebuje treningu, potrzebuje dobrze wyszkolonej armii i silnego sojuszu, odporności naszych społeczeństw".
Jak dodał:
"Jesteśmy tutaj wspólnie z ministrami Norwegii, Estonii oraz z wysokimi przedstawicielami pozostałych państw: Litwy, Łotwy, Szwecji, Finlandii, Islandii. Jesteśmy z naszymi przyjaciółmi z Ukrainy — z wiceministrem obrony i przedstawicielami państwa ukraińskiego; jesteśmy z żołnierzami, jesteśmy z dowódcami amerykańskimi. Jesteśmy tutaj po to, żeby pokazać jedność, sprawczość, siłę oraz naszą odporność i przygotowanie. Bardzo dziękuję Królestwu Norwegii, bardzo dziękuję żołnierzom Sił Zbrojnych Norwegii. Osobiście dziękuję Tobie, Tore, za podjęcie tego wyzwania w niezwykle krótkim czasie — w maju decyzja, 1 października uruchomienie kampu, w którym będzie mogło się szkolić 1 200 żołnierzy jednocześnie".
Jak mówił dalej wicepremier:
"Jesteśmy tutaj wspólnie z ministrami Norwegii, Estonii oraz z wysokimi przedstawicielami pozostałych państw: Litwy, Łotwy, Szwecji, Finlandii, Islandii. Jesteśmy z naszymi przyjaciółmi z Ukrainy — z wiceministrem obrony i przedstawicielami państwa ukraińskiego; jesteśmy z żołnierzami, jesteśmy z dowódcami amerykańskimi. Jesteśmy tutaj po to, żeby pokazać jedność, sprawczość, siłę oraz naszą odporność i przygotowanie. Bardzo dziękuję Królestwu Norwegii, bardzo dziękuję żołnierzom Sił Zbrojnych Norwegii. Osobiście dziękuję Tobie, Tore, za podjęcie tego wyzwania w niezwykle krótkim czasie — w maju decyzja, 1 października uruchomienie kampu, w którym będzie mogło się szkolić 1 200 żołnierzy jednocześnie".
Jak mówił Kosiniak-Kamysz:
"Norwegia jest naszym żelaznym sojusznikiem. Norwegia jest wspaniałym sojusznikiem, jest silnym państwem z bardzo dobrą armią, z niezwykle dobrym wyposażeniem. (...)Tu dziś, w miejscu, w którym się znajdujemy - na poligonie w Lipie, Camp Jomsborg - jest 250 norweskich żołnierzy. Za chwilę będzie ich 500 i tak kilka zmian po 500 żołnierzy, szkolących ukraińskich żołnierzy, ale też szkolących polskich żołnierzy współpracujących z innymi krajami nordyckimi i bałtyckimi".
