Niezwykły „Dar dla Putina”. Czesi zebrali miliony i przekazali Ukrainie śmigłowiec UH-60 Black Hawk

2025-08-27 15:30

W przełomowym geście solidarności czescy wolontariusze z inicjatywy "Dar dla Putina" przekazali Ukrainie śmigłowiec UH-60 Black Hawk, sfinansowany z darowizn ponad 20 tysięcy osób. To pierwszy taki dar od obywateli innego kraju, wzmacniający ukraińską obronę w obliczu rosyjskiej agresji. Inicjatywa, która zebrała miliony na broń i sprzęt, podkreśla międzynarodowe poparcie dla Ukrainy, gdzie Black Hawki już wcześniej wspierały operacje specjalne.

Inicjatywa "Dar dla Putina" (oryg. "Dárek pro Putina" lub "Darek pro Putina") opublikowała 26 sierpnia 2025 roku informacje na X o przekazaniu Ukrainie śmigłowca UH-60 "Čestmír". Według wpisu ponad 20 000 osób przekazało pieniądze na śmigłowiec. Czechy są  pierwszym krajem na świecie, którego obywatele podarowali Ukrainie śmigłowiec, a w akcję włączyło się również wielu Słowaków.

Zbiórka na śmigłowiec dla Ukrainy wystartowała w listopadzie 2023 roku, gdzie zebrano 72 mln koron czeskich (ok. 2,87 mln euro). Śmigłowiec, zakupiony w USA i został nazwany "Čestmír" i przekazany Głównemu Zarządowi Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (GUR).

Martin Ondráček, który koordynował akcję, powiedział, że ukraińscy piloci natychmiast zademonstrowali osiągi Black Hawka podczas przekazania.

„Piloci pokazali nam, co ta maszyna potrafi. Byli pod ogromnym wrażeniem, ponieważ w przeciwieństwie do śmigłowców, którymi zazwyczaj operują, ta jest zupełnie inna. Pod względem zwrotności, prędkości i kosztów eksploatacji jest bezkonkurencyjna” – powiedział Ondráček.

W realizacji przedsięwzięcia pojawiły się pewne trudności w pewnym momencie, m.in. zmiana kupowanego śmigłowca.

„Początkowo negocjowaliśmy zakup śmigłowca od czeskiej firmy zbrojeniowej, ale w trakcie zbierania funduszy pojawiła się korzystniejsza oferta bezpośrednio ze Stanów Zjednoczonych, więc sfinalizowaliśmy zakup właśnie tam” – powiedzieli organizatorzy zbiórki. 

Zbiórka funduszy została wstrzymana we wrześniu 2024 r., ale ponownie ruszyła w górę po publicznym sporze między prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim a prezydentem USA Donaldem Trumpem w Waszyngtonie.

Black Hawki w służbie Ukrainy 

Ukraina posiada już kilka śmigłowców Black Hawk, służą one w GUR (Głównym Zarządzie Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy) , co czyni je kluczowym elementem operacji specjalnych. Pierwsze dostawy nie były oficjalnymi darami rządowymi, lecz prywatnymi transakcjami, co podkreśla kreatywność w pozyskiwaniu zachodniego sprzętu.

Historia zaczyna się pod koniec 2022 roku. Pierwszy UH-60A (nr seryjny 80-23439) został zakupiony od amerykańskiej firmy Ace Aeronautics za 6 mln USD, zebranych w czesko-ukraińskiej zbiórce. Firma specjalizuje się w modernizacji starych Black Hawk z zapasów US Army. Maszyna, wyprodukowana w 1980 roku, ma 5875 godzin nalotu i została ulepszona o szklany kokpit Garmin G5000H. Dostarczona w lutym 2023 roku, została sfotografowana obok Mi-24, z ukraińskimi oznaczeniami. W kwietniu 2023 ABC News potwierdziło jej użycie w misjach, w tym na terytorium Rosji. Pilot "Maestro" stwierdził: "Latanie Black Hawkiem to jak jazda Maserati po ciężarówce Mi-8".

Drugi UH-60A pojawił się w marcu 2024 roku, nagranie z frontu pokazało go w akcji, z karabinami maszynowymi M240. Pochodzenie jest nieznane, ale prawdopodobnie jest to prywatny zakup.

Do sierpnia 2025 GUR operuje co najmniej trzema śmigłowcami, z planami na więcej. W sierpniu 2025 dwa śmigłowce zauważono nad Polską, lecące do Rzeszowa, nie wiadomo, w jakim celu. Rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Jacek Goryszewski, w rozmowie z portalem Defence24.pl zaznaczył, że lot odbył się za zgodą strony polskiej, ale jego cel i charakter pozostają tajne.

Według przypuszczeń portalu śmigłowce Black Hawk mogły transportować ludzi, dokumenty lub sprzęt wymagający wysokiego poziomu bezpieczeństwa. Rzeszów, jako kluczowy węzeł logistyczny dla pomocy wojskowej dla Ukrainy, był naturalnym miejscem ich lądowania. Śmigłowce mogły także przybyć w celu koordynacji z sojusznikami, spotkań operacyjnych lub z przyczyn technicznych w Polsce dostępny jest serwis i części zamienne, których brakuje na Ukrainie w warunkach wojny.

Inicjatywa "Dar dla Putina"

Inicjatywa "Dar dla Putina" (oryg. "Dárek pro Putina" lub "Darek pro Putina") to czeska wolontariacka kampania, która od początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku zbiera fundusze na wsparcie ukraińskiej armii. Nazwa, ironicznie skierowana przeciwko Władimirowi Putinowi, symbolizuje "prezent" dla agresora w postaci broni i sprzętu, który ma pomóc Ukrainie w obronie. Projekt jest prowadzony przez grupę entuzjastów, w tym byłego prezentera telewizyjnego Martina Ondraczka, i współpracuje z czeskimi firmami zbrojeniowymi, takimi jak Excalibur Army czy STV Group.

Od uruchomienia kampanii w marcu 2022 roku zebrano dziesiątki milionów koron czeskich (ok. kilku milionów euro) od darczyńców z Czech, Słowacji i innych krajów. Środki pozostają w Czechach, wspierając lokalny przemysł obronny i produkcję sprzętu dla Ukrainy. Inicjatywa zyskała międzynarodową sławę dzięki akcjom takim jak sprzedaż koszulek z satyrycznymi hasłami czy minimalna darowizna w wysokości 1968 koron (odwołująca się do Praskiej Wiosny stłumionej przez ZSRR). Od momentu powstania, Dárek pro Putina zebrał ponad 1,08 miliarda koron czeskich (około 47 milionów dolarów) od ponad 366 000 darczyńców. Do sierpnia 2025 roku "Dar dla Putina" sfinansował m.in.:

  • 15 systemów przeciwlotniczych Viktor do zwalczania dronów (90 mln CZK),
  • RM-70 (system rakietowy wieloprowadnicowy) i czołg T-72 Avenger za 2,3 mln USD,
  • 1000 wyrzutni RPG-75M i 10 ton materiałów wybuchowych dla ukraińskich jednostek specjalnych,
  • Drony bojowe i rozpoznawcze we współpracy z Aerorozvidka.

Czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavský ogłosił niedawno, że w ramach czeskiej inicjatywy dotyczącej amunicji Ukraina otrzymała w tym roku ponad milion pocisków artyleryjskich dużego kalibru. Do końca roku planuje się dostarczyć 1,8 miliona pocisków.

Śmigłowiec UH-60 Black Hawk

Śmigłowiec UH-60 Black Hawk to legendarny, wielozadaniowy śmigłowiec wojskowy, który od ponad czterech dekad pozostaje kluczowym elementem operacji armii USA i wielu innych krajów. Zaprojektowany przez Sikorsky Aircraft Corporation, powstał w odpowiedzi na zapotrzebowanie US Army na następcę śmigłowca Bell UH-1 Huey, ikony wojny w Wietnamie. Program Utility Tactical Transport Aircraft System (UTTAS) z 1972 roku zaowocował pierwszym lotem prototypu YUH-60A w październiku 1974 roku. Po wygraniu kontraktu w 1976 roku, produkcja seryjna ruszyła w 1978 roku, a od 1979 roku Black Hawki zaczęły trafiać do służby. Od tamtej pory wyprodukowano ponad 4000 egzemplarzy, które służą w ponad 30 krajach, w tym w Polsce, Australii, Izraelu czy Arabii Saudyjskiej. Dzięki ciągłym modernizacjom, takim jak wersje UH-60L czy UH-60M, maszyna pozostaje niezawodna i wszechstronna, dostosowana do współczesnych wymagań pola walki.

Black Hawk to średni śmigłowiec transportowy o długości 19,76 metra, wysokości 5,13 metra i średnicy wirnika głównego 16,36 metra. Napędzają go dwa silniki turbinowe General Electric T700-GE-701D, każdy o mocy około 2000 KM, co pozwala osiągnąć prędkość maksymalną 295 km/h i przelotową 280 km/h. Zasięg wynosi około 600 km, ale z dodatkowymi zbiornikami paliwa może wzrosnąć do 2200 km. Maksymalny pułap to 5791 metrów, a masa startowa sięga 11,1 tony. Śmigłowiec może transportować 11 w pełni wyposażonych żołnierzy lub 1200 kg ładunku w kabinie, a na haku zewnętrznym nawet 4100 kg. Wyposażony jest w zaawansowaną awionikę, w tym cyfrowy kokpit (w wersji UH-60M), systemy nawigacyjne GPS/INS, noktowizory oraz ochronę przed pociskami podczerwonymi, jak AN/ALQ-144. Uzbrojenie obejmuje karabiny maszynowe M240 lub M134 Minigun, a w wariantach szturmowych rakiety Hellfire czy pociski Stinger. Konstrukcja jest odporna na uszkodzenia – wirnik główny wytrzymuje trafienia z broni kalibru 23 mm, a kadłub zapewnia ochronę balistyczną.

Wszechstronność Black Hawka sprawia, że sprawdza się w wielu rolach. Transportuje wojska, przewożąc do 11 żołnierzy lub 20 w konfiguracji lekkiej. W misjach ewakuacji medycznej (HH-60) zabiera 6 noszy i sprzęt ratujący życie. W operacjach specjalnych, jako MH-60, wspiera elitarne jednostki, jak podczas schwytania Osamy bin Ladena w 2011 roku. W wariantach bojowych zapewnia wsparcie ogniowe, niszcząc cele naziemne. Służy także w misjach humanitarnych, dostarczając zaopatrzenie po klęskach żywiołowych, oraz w zadaniach rozpoznawczych i walki elektronicznej (EH-60, MH-60R/S). Dzięki zdolności do lotów nocnych, w trudnych warunkach pogodowych i na dużych wysokościach, jest niezastąpiony.

Portal Obronny SE Google News