Generał Pacek o F-16 na Ukrainie. Niepokojące słowa

2023-09-27 13:41

Stany Zjednoczone i zachodnie państwa to oczywiście najwięksi sojusznicy Ukrainy w wojnie z Rosją, ale nie ma co ukrywać, że przekazywanie uzbrojenia nie odbywa się w takim tempie, by można było myśleć o triumfie broniącego się państwa. Zwrócił na to uwagę generał Bogusław Pacek, który był gościem w programie "Ukralina".

F16

i

Autor: Shutterstock

Broniąca się od kilku miesięcy Ukraina bez wątpienia wciąż bardzo potrzebuje wsparcia militarnego ze Stanów Zjednoczonych oraz z państw Zachodu, sęk jednak w tym, że transport uzbrojenia nie odbywa się w takim tempie o jaki prosiła Ukraina. Zwrócił na to uwagę generał Bogusław Pacek, który był gościem w programie "Ukralina". Przypomniał przy okazji słowa Joe Bidena, który podczas wizyty w Polsce mówił o "osłabieniu" Rosji, a nie o "pokonaniu". Gość Aliny Makarczuk starał się tonować hurraoptymistyczne nastroje i podkreślił, że choćby dostawy F-16 zapewne dojdą do skutku, ale zanim zaczną odgrywać rolę podczas wojny, musi minąć bardzo wiele czasu. - Jeśli mówimy o użyciu tych samolotów w szyku bojowym to zdecydowanie nie wierzę, ponieważ - tutaj zgadzam się z dowódca sił amerykańskich w Europie - że F-16 przyniosą pożytek dopiero za kilka lat. Łącznie wszystkie państwa zadeklarowały przekazanie ponad 100 takich maszyn, to byłoby bardzo dużo - powiedział generał Bogusław Pacek. 

Jak przypomniał wojskowy, Ukraina może liczyć na te samoloty, ale wszystko będzie się odbywało bardzo powoli. W styczniu do dyspozycji tamtejszych pilotów będzie sześć takich maszyn, a wyszkolonych jest ośmiu pilotów, którzy znają biegle język angielski. - To jest jaskółka, ale ta jaskółka nie czyni wiosny. Trzeba pamiętać, że poza zapoznaniem się z takim samolotem przez pilotów, musi się wiele zmienić w infrastrukturze. Ten samolot przy ukraińskiej infrastrukturze nie wystartuje i nie wyląduje - podkreślił gość Aliny Makarczuk.

Generał Bogusław Pacek zwrócił również uwagę na fakt, że postępy Ukraińców na froncie są zauważalne, ale musimy sobie zdawać fakt z tego, tamtejsza armia często musi rozminowywać tereny mając nad głowami rosyjskie lotnictwo, które bezkarnie bombarduje okupowane tereny.

Prof. Szklarski analizuje. Co jeśli Donald Trump wygra wybory?
Sonda
Obawiasz się, że wojna miedzy Rosją a Ukrainą rozszerzy się na inne kraje?