Francja wzmocni obronność Ukrainy. Rafale i SAMP/T w walce o dominację w powietrzu

2025-11-18 16:44

Ukraina zacieśnia współpracę zbrojeniową z Francją, co ma kluczowe znaczenie w obliczu trwającej wojny z Rosją. Prezydenci Emmanuel Macron i Wołodymyr Zełenski podpisali w Paryżu list intencyjny, który otwiera drogę do zakupu przez Ukrainę aż 100 nowoczesnych maszyn typu Rafale. Dodatkowo, Ukraina ma otrzymać kolejne baterie systemu obrony przeciwlotniczej SAMP/T, pociski, radary oraz systemy antydronowe. Te strategiczne dostawy mają na celu znaczące wzmocnienie ukraińskich zdolności obronnych, szczególnie w obszarze lotnictwa bojowego i obrony powietrznej.

Współpraca zbrojeniowa między Francją a Ukrainą trwa niemal od początku pełnowymiarowej inwazji Rosji. Początkowo Francja dostarczała głównie pojazdy opancerzone i systemy artyleryjskie. Wśród nich znalazły się kołowe wozy rozpoznawcze AMX-10RC (około 60 egzemplarzy), kołowe transportery opancerzone VAB (ponad 200 sztuk) oraz armatohaubice Caesar (około 75 sztuk). Z czasem zakres dostaw rozszerzył się o systemy o krytycznym znaczeniu dla przebiegu konfliktu.

Ukraina otrzymała co najmniej jedną baterię systemu przeciwlotniczego średniego zasięgu SAMP/T, zdolnego do zwalczania pocisków balistycznych. To rozwiązanie jest porównywalne jedynie z amerykańskim systemem Patriot oraz nielicznymi ukraińskimi bateriami S-300W. Dodatkowo, francuskie wsparcie objęło pociski manewrujące SCALP, będące odpowiednikiem brytyjskich Storm Shadow, oraz kierowane bomby lotnicze HAMMER. Kluczowe znaczenie miało również przekazanie pięciu samolotów typu Mirage 2000-5F, które wzmocniły potencjał ukraińskiego lotnictwa bojowego.

Prezydent Wołodymyr Zełenski podkreślił, że Ukraina potrzebuje „250 samolotów myśliwskich, aby dokonać przezbrojenia sił powietrznych i zapewnić równowagę na niebie”. Oznacza to, że umowy z Francją i Szwecją (dotyczące dostaw do 100-150 Gripenów-E) nie są sprzeczne, lecz uzupełniają się w dążeniu do osiągnięcia tego celu. Niemniej jednak, pierwsze dostawy, zarówno Rafale, jak i Gripenów, prawdopodobnie obejmą starsze wersje maszyn (np. Gripen-C/D lub kolejne Mirage 2000), a nie najnowsze modele. Szwedzcy urzędnicy twierdzą, że dostarczenie nowych Gripenów E na Ukrainę zajmie około trzech lat. Ze względu na pilne zapotrzebowanie na myśliwce, Zełenski powiedział, że chciałby, aby Gripeny zostały dostarczone do 2026 roku. Francuska firma lotnicza Dassault, która stoi za samolotem Rafale, zamierza zwiększyć produkcję do czterech samolotów myśliwskich miesięcznie. Firma poinformowała, że ​​do 7 października zamówiła jeszcze 233 samoloty.

Mówiąc o tak dużym potencjalnym zakupie nie można zapominać o kosztach. W 2021 r. Zjednoczone Emiraty Arabskie podpisały umowę na 80 samolotów Rafale o łącznej wartości 16 miliardów dolarów, nie wliczając uzbrojenia dla samolotów. Dziś zapewne ta kwota ze względu na czynniki zewnętrzne i wzrost cen wielu materiałów będzie dużo większa. 

Warto jednak zaznaczyć, że list intencyjny był zobowiązaniem politycznym, a nie umową kupna, która ma zostać zawarta później, poinformował Pałac Elizejski. Celem jest sfinansowanie go z programów UE i planowane wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów, na co UE musi jeszcze wyrazić zgodę. Nie mniej na mocy podpisanej umowy Ukraina otrzymać w ciągu najbliższych 10 lat do 100 francuskich samolotów bojowych Rafale. Natomiast wspólna produkcja dronów przechwytujących rozpocznie się w tym roku. Na konferencji prasowej Zełenski powiedział reporterom, że umowa obejmie osiem systemów obrony powietrznej i sześć wyrzutni, co określił jako „historyczne porozumienie”.

Wyzwania logistyczne i operacyjne

Zakup samych samolotów to tylko część wyzwania. Równie istotne jest zbudowanie kompleksowego systemu obsługi naziemnej. Wymaga to: przeszkolenia personelu technicznego, stworzenia systemu dostaw i magazynowania części zamiennych, zapewnienia odpowiedniego uzbrojenia. W warunkach trwającej wojny, mimo rozbudowanej infrastruktury lotniskowej Ukrainy, zadanie to jest niezwykle skomplikowane.

Kwestia finansowania zakupu samolotów Rafale dla Ukrainy rodzi dodatkowe trudności. Sugeruje się, że Francja może użyć swojego własnego wkładu budżetowego dla Kijowa i rozważa również wykorzystanie wspólnych mechanizmów pożyczkowych UE do pokrycia kosztów. Jednak nieoficjalnie w kuluarach władzy UE w Brukseli panuje przekonanie, że środki finansowe powoli się wyczerpują - jak napisało BBC.

Mimo że Unia Europejska zobowiązała się do wspierania zniszczonej gospodarki Ukrainy przez kolejne dwa lata, nadal nie ma zgody co do uwolnienia 140 miliardów euro zamrożonych rosyjskich aktywów. Mają one posłużyć do wsparcia finansowego i militarnego Ukrainy. Obecnie takie propozycje są uważane za nielegalne w świetle prawa międzynarodowego. Niektórzy członkowie UE obawiają się, że po zakończeniu wojny mogą być zmuszeni do spłaty Rosji.

W liście do członków Unii Europejskiej w poniedziałek (17 listopda) przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zasugerowała, że ​​Ukraina ma trzy możliwości – samodzielnie lub w połączeniu – zaspokojenia swoich potrzeb finansowych. Według Reutersa, były to dotacje od sojuszników z UE, pożyczka finansowana z pożyczek UE lub pożyczka powiązana z saldem gotówkowym zamrożonych rosyjskich aktywów.

Sedno Sprawy L.KOMORNICKI: UKRAINA BĘDZIE PAŃSTWEM KADŁUBOWYM

Wzmocnienie obrony przeciwlotniczej i antydronowej

Na obecnym etapie wojny, dla Ukrainy szczególnie istotne jest otrzymanie kolejnych systemów przeciwlotniczych, radarów i systemów antydronowych. Ukraina posiada już prawdopodobnie dwie baterie systemu SAMP/T, otrzymane od Francji i Włoch. Deklaracja prezydenta Macrona o dostarczeniu SAMP/T nowej generacji jest szczególnie ważna, ponieważ ma on być zdolny do zwalczania pocisków hipersonicznych, które Rosja wykorzystuje do atakowania Ukrainy.

Francja dostarczyła również systemy krótkiego zasięgu, takie jak Crotale, które są skuteczne w zwalczaniu pocisków manewrujących i dronów. Rosnąca liczba rosyjskich środków uderzeniowych sprawia, że zapotrzebowanie Ukrainy na sprzęt przeciwlotniczy każdego typu jest ogromne.

Wspólne projekty i przyszłość

Prezydent Zełenski zapowiedział również realizację wspólnych projektów w sektorze zbrojeniowym, szczególnie w obszarze bezzałogowców i obrony przed nimi. „Będziemy razem budować drony przechwytujące, a także pracować nad rozwojem krytycznych technologii, które mogą być zintegrowane z ukraińskimi bezzałogowcami” – powiedział Zełenski po rozmowach z Macronem. Ta współpraca podkreśla strategiczne partnerstwo obu krajów w obliczu zmieniających się wyzwań na polu walki.

Portal Obronny SE Google News