Tak szkoli się elita polskiego nieba. Baza F-16 od środka w serii „Pajączkowska do wojska"

2025-07-09 10:00

W drugim odcinku serii „Pajączkowska do wojska” Karolina Pajączkowska odwiedziła 31. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie miała okazję zobaczyć, jak szkolą się i przygotowują do lotu piloci myśliwców F-16. Major Maciej „Slab” Krakowian opowiedział jej, czym jest najbardziej elitarna eskadra polskich pilotów - Tiger Demo Team, a Inspektor Sił Powietrznych gen. Ireneusz Nowak zdradził aktualny stan Sił Powietrznych RP i przebieg ich modernizacji.

Myśliwce F-16 i elitarna eskadra polskich pilotów

Karolina Pajączkowska w ramach cyklu reportaży „Pajączkowska do wojska” odwiedziła 31. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach pod Poznaniem, aby pokazać szerszej publiczności, jak wygląda praca, szkolenie i codzienność pilotów myśliwców F-16. Maszyny ten od 2006 r., czyli od blisko 20 lat stanowią główny trzon lotnictwa bojowego Sił Powietrznych RP. Ich specyfikę, a także rolę w polskiej armii przybliżył jej major Maciej „Slab” Krakowian, członek elitarnej eskadry polskich pilotów - Tiger Demo Team. W trakcie jej wizyty w bazie wyjaśnił, jak piloci przygotowują się do lotów, ale odpowiedział też na pytanie, co jest najważniejsze w byciu pilotem.

Latać można nauczyć każdego. Oczywiście mówimy bardziej o lotnictwie cywilnym. Jeżeli chodzi o lotnictwo bojowe, do tego wszystkiego, czyli do zdolności manualnych, całej teorii, którą można czasami wykuć na pamięć, dochodzi najważniejsze – pasja. Pasja, determinacja i marzenia, które jesteśmy w 100% zdeterminowani, żeby zrealizować - powiedział major Maciej „Slab” Krakowian.

 W samolocie F-16 nie ma znaczenia, czy jest to samolot szkolny, czy bojowy. Po małych przekształceniach, podwieszeniu odpowiedniego uzbrojenia, samolot jest zdolny w 100% do działań bojowych. Czemu jest tak dobry, tak sprawdzony? Jest to konstrukcja, która w zeszłym roku miała już swoje 50-lecie, ale jest to konstrukcja na bieżąco modernizowana. To, że ta skorupa wygląda tak samo od 50 lat, nie znaczy, że serce się nie zmieniło. Zmieniły się i silniki i cała awionika, więc samolot, o którym powiedzmy, rozmawialiśmy 30 lat temu, a aktualny samolot, to są dwie zupełnie inne maszyny na dobrą sprawę - podkreślił.

Major Krakowian wyjaśnił też, jakie są najważniejsze elementy ubioru pilota, z jaką prędkością osiągają myśliwce F-16, a także jakie przeciążenia występują podczas katapultowania się z pokładu samolotu. Zdradził również, ile jeszcze poczekamy na myśliwce F-35, mające być znacznym wzmocnieniem Sił Powietrznych RP.

Cały materiał z wizyty Karoliny Pajączkowskiej w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego można obejrzeć poniżej:

Stan i modernizacja Sił Powietrznych RP

W trakcie swojej wizyty w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego Karolina Pajączkowska rozmawiała również z Inspektorem Sił Powietrznych gen. Ireneuszem Nowakiem. Zapytała go m.in. o to, jak wygląda stan przygotowania Sił Powietrznych RP?

Jesteśmy w okresie – ja bym powiedział – bezprecedensowej w historii Sił Powietrznych modernizacji. Takiego okresu intensywnego rozwoju lotnictwa wojskowego jeszcze nie było. Ten proces ze względu na swoją skalę musi jeszcze trwać, on się jeszcze nie zakończył. Natomiast bardzo dużo zostało osiągnięte, przede wszystkim F-35, które już do nas napływają. One w tej chwili służą do szkolenia naszych pilotów w Stanach Zjednoczonych. Mamy teraz cztery samoloty w Stanach Zjednoczonych i systematycznie będą napływać kolejne maszyny. Jeśli chodzi o samoloty FA-50, to również operujemy już 12 samolotami w tej wersji tymczasowej. Czekamy na dostawy nowych maszyn, które są produkowane w Korei. Jeżeli chodzi o flotę śmigłowców to mamy bardzo intensywny program modernizacyjny i tutaj z kolei flagowym programem jest program Apache AH-64. Ten program jest tak pomyślany, że za niedługo przyjdą nowe, polskie śmigłowce z linii produkcyjnej. Dostaliśmy 8 śmigłowców w tzw. leasingu po to, żeby nasze załogi, nasz personel techniczny mógł się już szkolić w tym czasie - powiedział gen. Ireneusz Nowak.

Wojna w Ukrainie pokazuje sprawę fundamentalną, że zwycięża ten, kto ma przewagę w powietrzu i do tego potrzebne jest nowoczesne lotnictwo. My, na podstawie analiz, które prowadziliśmy, wiemy, że potrzebujemy w Polsce 160 samolotów bojowych. Można powiedzieć, że dzisiaj w ramach eksploatacji albo kontraktów modernizacyjnych, które są prowadzone, mamy tych eskadr osiem. Zatem w planach rozwoju Wojska Polskiego musimy uwzględnić jeszcze dwie eskadry do pozyskania – wyjaśnił gen. Nowak.

Portal Obronny SE Google News