Kmdr Witkiewicz: Musimy mieć siły, które będą monitorować obszar pod wodą

2024-11-18 5:10

„Okręty podwodne dają marynarce wojennej, ale także i całemu państwu zdolność do operowania w przestrzeni, która jest właściwie bez nich pusta. Przestrzeń podwodna to jest taka przestrzeń, która jest bardzo istotna ze względu na bezpieczeństwo państwa i dla interesów narodowych. Nie tylko na czas wojny — a może nawet bardziej — w czasie pokoju i kryzysu. Jest to element unikalny trudny do zastąpienia czymkolwiek innym” – mówi komandor Tomasz Witkiewicz, szef oddziału operacyjnego COM-DKM. Był on gościem w programie „Garda” w Portalu Obronnym.

Garda: kmdr Witkiewicz o Orce

W czasie rozmowy z komandorem Tomaszem Witkiewiczem zostały poruszone takie tematy jak znacznie posiadania okrętów podwodnych, jakie okręty są potrzebne na Morze Bałtyckie dla Marynarki Wojennej RP, miniaturyzacja okrętów podwodny oraz w co powinien być uzbrojony okręt podwodny.

Komandor Witkiewicz w czasie programu „Garda” mówił o znaczeniu okrętów powodowych w czasie pokoju:

„Nowoczesna armia potrzebuje danych, przygotowanych zawczasu w okresie pokoju, by być bardziej skuteczną w czasie wojny. W ogóle nowoczesna armia ma zadanie do tej wojny nie dopuścić. Więc jeżeli już walczymy, to jest to nasza porażka z punktu widzenia strategii wojskowej. Ale jeśli do tej walki ma dojść, to bądźmy do tej walki przygotowani. I okręty podwodę mają właśnie te zadanie, czyli prowadzenie rozpoznania, zbierania danych i co najważniejsze robienia tego skrycie. Wszystkie inne środki, którymi dysponuje armia typu satelity, okręty rozpoznawcze, samoloty rozpoznawcze, one są obserwowalne przez przeciwnika (…) a okręty podwodne pozwalają nam prowadzić rozpoznanie w sposób skryty” – mówi Komandor Witkiewicz.

Jeśli chodzi o wielkość okrętów podwodnych na Morze Bałtyckie, to komandor Witkiewicz powiedział:

„Okręty na Morze Bałtyckie nie mogą być za duże, dlaczego? Bałtyk jest specyficznym regionem, on nie jest za głęboki, nie jest obszerny – jest całkiem dużym morzem i groźnym - mimo wszystko mocno ścieśnionym. I tutaj jest najważniejszy parametr głębokości akwenu, w którym chcemy operować. Każdy dodatkowy metr, który okręt musi mieć pod stępką, żeby bezpiecznie operować na Bałtyku, bardzo wyraźnie ogranicza obszar jego działania (…) Im okręt jest dłuży i większy i cięższy, to ta jego bezładność jest większa”.

Sonda
Czy Polska potrzebuje okrętów podwodnych?
Drogowskazy
O losach polskich weteranów i karierze zawodowej w armii. DROGOWSKAZY