We wrześniu bieżącego roku amerykańska Agencja Współpracy Obronnej DSCA (Defense Security Cooperation Agency) ogłosiła zgodę na sprzedaż do Republiki Korei 25 samolotów F-35A Lightning II, wraz z pakietem wyposażenia i wsparcia, za maksymalnie 5,06 mld USD, więc kwestia zakupu była czymś co mogło nastąpić w ciągu najbliższych miesięcy i tak się właśnie stało w grudniu. Bo jak ogłosiła południowokoreańska agencja Defense Acquisition Program Administration (DAPA) podpisała ona kontrakt z firmą Lockheed Martin na zakup 20 dodatkowych samolotów F-35A stealth.
Według DAPA, 20 samolotów F-35A stealth, ma zostać dostarczone do Korei Południowej od 2027 roku. Co ciekawe, w komunikacie podano, że dodatkowe F-35A będą charakteryzowały się „znacznie poprawioną wydajnością”, np. szyfrowaniem danych.
Obecnie południowokoreańskie siły powietrzne posiadają 39 z 40 zakupionych samolotów F-35A, które były dostarczane w latach 2019-2022 za kwotę 7 miliardów dolarów. Siły powietrzne podjęły decyzję o wycofaniu jednego F-35A stealth na początku tego miesiąca, ponieważ został on poważnie uszkodzony z powodu uderzenia z ptakiem.
Zakup samolotów przez Republikę Korei jest podyktowany zagrożeniem ze strony Korei Północnej, zwłaszcza zagrożeniem nuklearnym i rakietowym. Poza tym, nowe samoloty uzupełnią lukę pozostawioną przez odrzutowce będące w fazie konserwacji. Korea Południowa posiada obecnie około 410 samolotów, w tym F-35A, KF-16 i F-15K.
- T-50/FA-50 Golden Eagle/Fighting Eagle (60 szt.);
- F-4E Phantom II (69 szt.);
- F-5E Freedom Fighter (156 szt.);
- F-15K Slam Eagle (59 szt.);
- KF-16C/D/V Fighting Falcon (167 szt.);
- F-35A Lightning II (39 szt.).
Widzimy także, że w ostatnich miesiącach od szczytu w Camp David, gdzie spotkali się przywódcy USA, Republiki Korei i Japonii, te trzy kraje zintensyfikowały współpracę na wielu poziomach bezpieczeństwa i polityki. 19 grudnia Stany Zjednoczone, Japonia i Korea Południowa oświadczyły, że w pełni uruchomiły system do wykrywania i oceny wystrzeliwanych przez Koreę Północną rakiet w czasie rzeczywistym oraz prowadzą więcej trójstronnych ćwiczeń wojskowych.
Oświadczenie wydano dzień po tym, jak Korea Północna wystrzeliła próbnie rakietę dalekiego zasięgu, co według niej stanowiło protest przeciwko posunięciom wojskowym Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników. Korea Północna poinformowała dzień wcześniej, że wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny (ICBM) Hwasong-18 w ramach ćwiczeń mających potwierdzić gotowość bojową jej sił odstraszania nuklearnego w obliczu narastającej wrogości Stanów Zjednoczonych.
W ostatnich miesiącach ale także tygodniach dochodziło do wielu ćwiczeń USA i Republiki Korei ale także symbolicznych wizyt jak lotniskowców amerykańskich czy nawet po raz pierwszy od bardzo dawna wizyty amerykańskiego bombowca B-52.
Polecany artykuł: