Ikona z zimnej wojny ląduje w Republice Korei

2023-10-17 15:36

W czasie wystawy obronnej w Republice Korei po raz pierwszy od co najmniej 30 lat wylądował na koreańskiej ziemi symbol amerykańskiego lotnictwa, a mianowicie bombowiec strategiczny B-52H. Obecność amerykańskiego bombowca, który może przenosić broń nuklearną nie jest przypadkowa, ma wydźwięk propagandowy, odstraszający, a także przypada na 70. rocznicą sojuszu pomiędzy USA i Korą Południową.

Jak napisała agencja Reuters w tym tygodniu odbywa się wystawa obrona International Aerospace and Defense Exhibition w Seulu (ADEX) w Republice Korei, odbywająca się co dwa lata. Wystawa potrwa od 17 do 22 października w bazie lotniczej w Seulu. Kraj ten chce się pochwalić rodzimym uzbrojeniem, które zyskuje coraz więcej chętnych, dobrym przykładem jest Polska, która zakupiła od Republiki Korei czołgi K2, armatohaubice K9, samoloty szkolono-bojowe FA-50 oraz wyrzutnie rakiet K239 Chunmoo. W czasie wystawy USA zaprezentuje takie maszyny jak: U-2 Dragon Lady, E-3 Sentry, C-5 Galaxy, A-10 Thunderbolt II, F-16 Fighting Falcon, C-17 Globemaster III, EA-18G Growler, F-22 Raptor, CH-47F Chinook, AH-64 Apache, F-35B Lighting II, F-35B Lighting II.

Dodatkową atrakcją na wystawie jest amerykański bombowiec strategiczny, zdolny do przenoszenia broni atomowej B-52H. Doszło także do przelotu nad wystawą tego bombowca, który wykonał rzadkie lądowanie w bazie lotniczej po raz pierwszy od co najmniej 30 lat. Jak podają południowokoreańskie siły powietrzne, przed lądowaniem samolot wziął udział we wspólnych ćwiczeniach powietrznych nad półwyspem, współpracując z południowokoreańskimi samolotami F-35A.

Mellina - Lachowski: Ukraina się mniej klika, ale wojna się nie skończyła

Obecność bombowca, który pojawi się na ziemi i dokonał przelotu jest czymś symbolicznym ze strony USA wobec Republiki Korei i jej groźnego sąsiada Korei Północnej. Do tej pory dochodziło do demonstracyjnych przelotów nad Republiką Korei i uczestniczenia we wspólnych ćwiczeniach powietrznych nad Morzem Żółtym lub Półwyspem Koreańskim, jednak nie lądowań. Bombowce po zakończaniu ćwiczeń wracały do baz na Guam, Hawaje czy innych amerykańskich baz rozsianych w regionie. Także obecność bombowca strategicznego ma duże znaczenie, zwłaszcza po tylu latach na poziomie symbolicznym, co podkreśla zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w rozszerzone odstraszanie wobec zagrożenia nuklearnego ze strony Korei Północnej.

W maju media donosiły, że USA miały rozważać wysłanie bombowców B-52 do Republiki Korei lub w jej okolicach. Jednak od tamtego czasu poza kolejnymi ćwiczeniami w których uczestniczyły samoloty nad Republiką Korei pomysł ucichł. Wychodzi na to, że pomysł poszedł w rozwiązanie mniej drażniące Korea Północna w postaci chwilowego rozmieszczenia na koreańskiej ziemi w czasie wystawy obronnej. W kwietniu prezydent Joe Biden i prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol ogłosili wspólną deklarację, która mówiła o „parasolu” nuklearnym USA nad Republiką Korei w celu powstrzymania potencjalnego ataku ze strony Korei Północnej. Deklaracja stwierdza, że Stany Zjednoczone „zobowiązują się do podjęcia wszelkich wysiłków, aby skonsultować się z Koreą Południową w sprawie ewentualnego użycia broni jądrowej na Półwyspie Koreańskim", zgodnie z polityką nuklearną USA, i „będą utrzymywać infrastrukturę komunikacyjną dla konsultacji”. Oba kraje zaplanują także „wsparcie dla amerykańskich operacji nuklearnych w sytuacjach awaryjnych”.

B-52 to bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu, który jest w stanie przenieść do 31 ton bomb oraz bomby jądrowe na odległość co najmniej 6400 kilometrów. Bombowiec jest używany od lat 50. XX wieku, a najnowsze egzemplarze, w obecnym wariancie B-52H, trafiły do służby na początku lat 60. XX w. Przewiduje się, ze bombowiec pozostanie jeszcze w służbie do 2040 roku. B-52 ma długość 48,5 m, wysokość 12,5 m, a rozpiętość jego skrzydeł wynosi 56,4 m. Bombowiec ma na swoim wyposażeniu 8 silników Pratt & Whitney TF33-P-3/103. B-52 jest uważany za jeden z trzech głównych amerykańskich bombowców strategicznych, obok B-1B i B-2. Zarówno B-52, jak i B-2 ale nie B-1B są zdolne do przenoszenia broni nuklearnej. Stany Zjednoczone posiadają obecnie 72 bombowce B-52.

Amerykanie pokazują swoje zaangażowanie

W zeszłym tygodniu, kraj ten odwiedził amerykański lotniskowiec USS Ronald Reagan o napędzie atomowym. Wizyta odbyła się w obliczu zwiększonego napięcia na Półwyspie Koreańskim i odczytywana jest jako pokaz siły. Grupa uderzeniowa amerykańskiego lotniskowca USS Ronald Reagan, która obejmuje lotniskowiec, niszczyciel USS Shoup i inne okręty wojenne, weszła do bazy marynarki wojennej w Pusan i pozostała tam do 16 października. Ministerstwo podało, że wizyta grupy uderzeniowej została zaplanowana w ramach zobowiązania USA do dalszego zwiększania "stałej widoczności" strategicznych jednostek na półwyspie, zgodnie z ustaleniami prezydentów: USA - Joe Bidena i Korei Południowej - Jun Suk Jeola w Deklaracji Waszyngtońskiej, wydanej w kwietniu tego roku. Szef resortu obrony Korei Południowej Shin Won-sik powiedział, że jego kraju stoi w obliczu poważniejszego zagrożenia ze strony Korei Północnej. W połowie czerwca Stany Zjednoczone po raz pierwszy od sześciu lat wysłały do Republiki Korei okręt podwodny o napędzie atomowym zdolny do przenoszenia około 150 pocisków Tomahawk, który także miał być symbolem zaangażowania amerykańskiego w ten region.

Korea Północna zaprezentowała na początku ubiegłego miesiąca nowy okręt podwodny do "taktycznego ataku nuklearnego". Reżim Kim Dzong Una może jeszcze w tym miesiącu podjąć trzecią próbę umieszczenia na orbicie pierwszego wojskowego satelity szpiegowskiego. We wtorek reżimowa agencja KCNA określiła program satelitów szpiegowskich jako "niezbędny".

Marynarki wojenne Korei Południowej i USA przeprowadziły w poniedziałek i wtorek wspólne ćwiczenia morskie z siłami obronnymi Japonii na wodach w pobliżu południowokoreańskiej wyspy Czedżu.

Trójstronne ćwiczenia, które są pierwszymi tego rodzaju od 2016 r., mają na celu odstraszanie i reagowanie na "postępujące zagrożenia nuklearne i rakietowe" ze strony Korei Północnej – podała marynarka w oświadczeniu.

Sonda
Który samolot uważasz za symbol amerykańskiego lotnictwa?