Wiceprezes Boeinga: Obsługa techniczna polskich śmigłowców Apache w Łodzi, a szkolenia będą w Warszawie

2024-03-29 5:52

„Polska chce pozyskać 96 śmigłowców Apache. To będzie druga największa flota na świecie” – podkreślił Theodor Colbert III, prezes i CEO Boeing Defense, Space & Security. Jak powiedział - „Jesteśmy dziś bardzo blisko zawarcia kontraktu. Przeszliśmy przez kwestie techniczne, integracyjne i szkoleniowe. Obecnie pracujemy nad kwestią udziału lokalnego”. Wyjaśnił też, gdzie mogą znaleźć się ośrodki remontowe i szkoleniowe śmigłowców.

W ubiegłym tygodniu w Polsce obecna była delegacja Boeinga, na której czele stał Theodor Colbert III, wiceprezes tego koncernu, ale przede wszystkim prezes i CEO Boeing Defense, Space & Security. Celem była seria spotkań m.in. z wiceministrem obrony narodowej Pawłem Bejdą oraz przedstawicielami Kancelarii Prezydenta RP i Agencji Uzbrojenia. Znalazł też czas na spotkanie z niewielką grupą dziennikarzy, wśród których znalazł się przedstawiciel Portalu Obronnego.

Wśród poruszonych podczas tej wizyty tematów, szczególnie w rozmowach z MON, znalazły się m.in. możliwości zakupu przez Polskę dwóch eskadr samolotów bojowych F-15EX i maszyn do tankowania w powietrzu KC-46 Pegasus. Poruszono również kwestie samolotów wczesnego ostrzegania E-7 Wedgetail i maszyn morskich P-8 Poseidon. Szczególnie w kontekście zakupów poczynionych przez Niemcy, które zdecydowały się na maszyny Poseidon jako nowe samoloty morskie. Berlin czeka też na dostawy pierwszych ciężkich śmigłowców transportowych CH-47F Chinook.

Jednak głównym poruszanym przez nas tematem był oczywiście kontrakt dotyczący zakupu przez Polskę 96 śmigłowców uderzeniowych AH-64E Apache Guardian w najnowszym wariancie. Jak zwrócił uwagę wiceprezes Boeinga, przy takiej liczbie maszyn, Polska stanie się drugim po USA użytkownikiem pod względem liczebności floty. Oznacza to ogromne pieniądze, ale też znaczne wyzwania dla producenta. Oraz negocjatorów po obu stronach.

Jak oświadczył Theodor Colbert - „Jesteśmy dziś bardzo blisko zawarcia kontraktu. Przeszliśmy przez kwestie techniczne, integracyjne i szkoleniowe. Obecnie pracujemy nad kwestią udziału lokalnego przemysłu”. Warto odnotować, że chodzi o sprawy kluczowe i najbardziej kosztowne, a więc zapewnienie udziały w szkoleniu i obsłudze w czasie eksploatacji. Jak powiedział sam prezes Boeing Defense, Space & Security - „Dla każdej platformy, w tym również śmigłowca Apache, istnieje koszt pozyskania i koszt cyklu życia. Koszt cyklu życia, to około 70% całości wydatków. Jest to również część najważniejsza, bo w ten sposób zapewniasz realną dostępność sprzętu dla żołnierzy.”

To właśnie w tę część całego programu śmigłowców Apache ma być najbardziej zaangażowana strona polska. Wybrano już dwa ośrodki odpowiedzialne za kluczowe kwestie, czyli szkolenie oraz wsparcie eksploatacji, remonty i przeglądy.

Zaskoczeniem z pewnością nie jest, że na ośrodek realizujący zadania MRO dla polskiej, a w perspektywie być może nie tylko, floty śmigłowców AH-64 Apache, wybrano Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi. Obecnie zajmują się one wsparcie eksploatacji obecnie maszyn Mi-14, Mi-8/17 i Mi-24. Będzie to więc dla nich naturalne działanie, zapewniające też dalsze funkcjonowanie po wycofaniu sprzętu poradzieckiego.

Co ciekawe, odpowiedzialna za szkolenie w programie śmigłowców Apache ma być warszawska Wojskowa Akademia Techniczna. Jak powiedział prezes Theodor Colbert - „Uzgodnienia z tymi dwoma ośrodkami już trwają i przygotowujemy się. Kiedy kontrakt zostanie podpisany, będziemy potrzebować kilku lat, aby wszystko to zaczęło działać. Potrzeba nieco czasu, aby ustanowić łańcuchy dostaw i przygotować wszystko na właściwym poziomie”.

Portal Obronny: Malowanie śmigłowca Airbus Racer

Warto zwrócić uwagę, że Boeing planuje ekspansję z Polski w ramach szerszego „klubu” regionalnych użytkowników śmigłowców Apache. Oczywiście przy ścisłej współpracy sojuszniczych sił zbrojnych. - „W partnerstwie między US Army i stroną polską realizowane będzie szkolenie i tworzony system wsparcia eksploatacji” - Oświadczył Theodor Colbert, kierujący Boeing Defense, Space & Security. Jak podkreślił - „W miarę zwiększania się liczby śmigłowców musimy zapewnić stabilne dostawy części i wsparcie eksploatacji. W pierwszej kolejności dla Polski, ale w perspektywie dla całego regionu. To jest moim zdaniem atrakcyjne dla Polski. Spodziewamy się w tej części świata kolejnych użytkowników śmigłowców Apache.”

Nie jest tajemnicą, że wśród potencjalnych użytkowników wymieniane są np. Węgry, ale też Niemcy, które zdecydowały nie modernizować śmigłowców uderzeniowych Airbus Tiger i wygasić ich eksploatację w najbliższych latach. Berlin wyrażał zainteresowanie śmigłowcami Apache, ale obecnie wybrał jako rozwiązanie pomostowe lekkie śmigłowce H145M z pociskami Spike. Jednak docelowo nie zastąpią one opancerzonych maszyn uderzeniowych. Dlatego perspektywy pozostają dziś bardzo ciekawe.

Sonda
Który ze śmigłowców szturmowych jest lepszy?
Listen on Spreaker.