Umowa realizowana jest w ramach Middle Tier Acquisition (MTA), czyli procedury, której celem jest szybka budowa prototypów nowych rozwiązań w oparciu o istniejące konstrukcje. W tym przypadku chodzi o przekształcenie śmigłowca UH-72 Lakota, czyli używanej przez US Army wersji popularnej maszyny Airbus H145M, w platformę bezzałogową lub alternatywnie pilotowaną. Taki bezzałogowy śmigłowiec będzie mógł latać autonomicznie lub być sterowany zdalnie.
Obecnie szczegółowe wymagania nie są znane, ale zgodnie z informacjami jakich udziela koncern Airbus Helicopters, maszyna ma przewozić m.in. standardowe kontenery modułowe JMIC lub kontenery startowe z pociskami NSM (Naval Strike Missile). Pocisk NSM wraz z kontenerem waży około pół tony i mierzy ponad 4 metry długości. Daje to pewne pojęcie o wymaganej przestrzeni ładunkowej.
Maksymalna masa startowa bezzałogowca ma wynosić 3,8 ton. Będzie on miał ponad 350 min morskich zasięgu i prędkość przelotową 135 węzłów (ok. 250 km/h). Demonstrator technologii powstanie na bazie śmigłowca H145M/UH-72, jednak kolejne maszyny, w przypadku wygrania konkursu na Aerial Logistics Connector USMC, będą budowane od podstaw w tej wersji przez zakłady Airbus Helicopters w Columbus, w stanie Mississippi.
Obecnie US Marines prowadzą kilka równoległych programów dotyczących zaopatrzenia jedostek za pomocą bezzałogowców różnej wielkości, na różnym poziomie taktycznym. Mniejsze maszyny mają zajmować się dostawą amunicji i ewakuacją rannych z pierwszej linii. Większe zapewniać stałe zaopatrzenie jednostek na wysuniętych przyczółkach lub np. archipelagach Pacyfiku.