Jak informuje Rzeczpospolita w artykule Zbigniewa Lentowicza „PGZ zrobi superradar dla Patriotów”, amerykański producent radarów do systemu Patriot, należąca do koncernu RTX firma Raythein -”podzieli się z polskimi firmami technologiami budowy najnowszej wersji zestawów przeciwrakietowych.” Ma to być elementem offsetu do umowy na II fazę programu Wisłą, czyli zakupu 6 baterii systemu Patriot wraz z systemem dowodzenia IBCS i właśnie radarami LTAMDS. Najprawdopodobniej jest to element umów dotyczących 13 zobowiązań offsetowych, które zawarła z koncernami Lockheed Martin i Raytheon delegacja Polskiej Grupy Zbrojeniowej podczas sierpniowej wizyty w USA.
Latem nie informowano zbytnio o samych zobowiązaniach, a jedynie o ogólnej wartości, szacowanej na około miliard złotych. Jednak już wówczas mówiono o tym, że spółki współpracujące już z Raytheonem, które wchodzą w skład Konsorcjum PGZ-Wisła, pozyskają technologie związane z systemami radiolokacyjnymi, w tym radarami LTAMDS. Do tej grupy firm zalicza się przede wszystkim warszawski PIT-RADWAR, krajowy lider w zakresie radiolokacji, ale też Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej, Wojskowe Zakłady Elektroniczne, Wojskowe Zakłady Łączności Nr 1 i Wojskowe Zakłady Uzbrojenia.
Dziś mówi się już wprost o tym, że spółki należące do PGZ zostaną włączone nie tylko do budowy radarów LTAMDS dla polskiego systemu Wisła, ale również do do budowy radiolokatorów GhostEye budowanego na potrzeby zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej US Army. Będą to nie tylko radary LTAMDS, jakie znamy z obecnej konfiguracji systemu Patriot, ale też nowy radar średniego zasięgu GhostEye MR (Medium Rande), opracowany przez Raytheon Missiles & Defense dla systemu NASAMS (National Advanced Surface-to-Air Missile System).
W całej rodzinie radarów GhostEye stosowane są rozwiązania oparte o najnowocześniejsza dziś technologię, wykorzystującą azotek galu (GaN), który radykalnie zwiększa wydajność i skuteczność stacji radiolokacyjnych. Dopuszczenie do produkcji komponentów do radarów GhostEye, w tym LTAMDS w Polsce, a przede wszystkim transfer technologiczny, jakie będzie to niosło ze sobą, to spora szansa dla spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Oczywiście wszystko zależy od szczegółów, a dokładnie, jakie konkretne elementy radarów będą powstawać w polskich firmach. Mogą to być technologie kluczowe, związane na przykład z technologią azotku galu. Ale mogą to również być elementy mniej „rewolucyjne”, ale nadal kluczowe. Na przykład PIT-RADWAR od lat produkuje do amerykańskich radarów elementy systemu IFF (identyfikacji swój-obcy). Nie jest to nic szczególnie nowego, ale z drugiej strony, są one stosowane we wszystkich radarach.
Podsumowując te kwestie – wszystko zależy od skuteczności negocjatorów oraz możliwości produkcyjnych spółek zaangażowanych w program Wisła. Należy z pewnością docenić to, że Polska jako pierwsza znajdzie się w najnowszym programie radiolokatorów GhostEye firmy Raytheon.