Spis treści
- Interpelacja poselska Mariusza Błaszczaka
- Czołgi K2 i Wyrzutnie HIMARS w Polsce
- Czołgi K2 - kiedy kolejne dostawy?
- Więcej HIMARS-ów dla Polski?
Interpelacja poselska Mariusza Błaszczaka
„W związku z przyjęciem rezolucji Parlamentu Europejskiego z dnia 12 marca 2025 r. w sprawie białej księgi w sprawie przyszłości europejskiej obrony (2025/2565(RSP)) kraje Unii Europejskiej mogą zostać zobligowane do ograniczenia kontraktów zbrojeniowych zawieranych z krajami spoza UE” napisał w interpelacji Mariusz Błaszczak. Odnosząc się do tych regulacji, zadał Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi, obecnemu szefowi MON następujące pytania:
- Kiedy podpisana zostanie kolejna umowa wykonawcza na czołgi K2?
- Kiedy uruchomiona zostanie produkcja czołgów K2 w Polsce?
- Kiedy podpisana zostanie umowa na kolejne wyrzutnie dalekiego zasięgu HIMARS?
Polecany artykuł:
Odpowiedź na interpelację Błaszczaka ukazała się na stronie Kancelarii Sejmu 21 maja. Odpowiedział na nią upoważniony do tego Sekretarz Stanu Paweł Bejda. Nie zawarto w niej konkretnych terminów. „W chwili obecnej trwają negocjacje umowy wykonawczej nr 2 na pozyskanie czołgów K2 wraz z pojazdami towarzyszącymi. Podejmowane są także wszelkie działania ukierunkowane na pozytywne zakończenie procesu wraz z ulokowaniem zdolności produkcyjnych przedmiotowego sprzętu na terenie Rzeczypospolitej Polskiej” – napisał Bejda.
„Należy podkreślić, że umowa negocjowana jest z konsorcjum, w którego skład wchodzi Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. oraz Hyundai Rotem Company. W związku z wymaganiem uruchomienia produkcji i zdolności związanych ze wsparciem eksploatacji wskazanej platformy oraz dbaniem o racjonalne wydatkowanie środków publicznych wymagane było przeprowadzenie dodatkowych czynności związanych z oceną potencjału spółek z Grupy Kapitałowej PGZ do przyjęcia transferu wiedzy i technologii” – dodał.
Sekretarz Stanu wyjaśnił też, że termin podpisania umowy na kolejne wyrzutnie HIMARS „będzie wynikał z wynegocjowania, przez strony umowy, wszystkich warunków jej realizacji. Obecnie są prowadzone działania mające na celu pozyskanie elementów systemu dostępnych w ramach programu Foreign Military Sales”. Warto przypomnieć, że program ten stanowi jedno z podstawowych narzędzi polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych.
Opiera się na umocowanym prawem, a dokładniej mówiąc na art. 3 amerykańskiej Ustawy o Kontroli Eksportu Uzbrojenia, założeniu, że rząd USA może sprzedawać uzbrojenie i usługi obronne innym państwom oraz organizacjom międzynarodowym, jeśli prezydent uzna, że dostarczenie tych środków wzmocni bezpieczeństwo USA i przyczyni się do utrzymania pokoju na świecie.
Czołgi K2 i Wyrzutnie HIMARS w Polsce
W sierpniu 2022 r. ówczesny minister obrony Mariusz Błaszczak zatwierdził umowę wykonawczą na dostawy 180 koreańskich czołgów K2 Black Panther. Umowa o wartości 3,37 mld dolarów netto zawarta z Hyundai Rotem zakładała dostawy czołgów w latach 2022-2025 i obejmowała również pakiet szkoleniowy, logistyczny, a także zapas amunicji, w tym dziesiątki tysięcy różnych typów amunicji 120 mm. Umowa wskazywała również, że jej wykonawca zapewni wsparcie serwisowe na terenie Polski od chwili zrealizowania dostawy pierwszych czołgów.
Zmiany na najwyższych szczeblach władzy w 2023 r., a także przejęcie szefostwa w MON przez Władysława Kosiniaka-Kamysza zrodziły obawy dotyczące dalszego losu kontraktów zbrojeniowych podpisanych przez Prawo i Sprawiedliwość, w tym właśnie kolejnej umowy wykonawczej na czołgi K2. Na początku 2024 r. nowy minister obrony uspokajał jednak, że umowy te, a także inne kontrakty z Koreą Południową będą kontynuowane. „Wy zrywaliście kontrakty. My takich błędów nie popełnimy. O ile nie wystąpią nadzwyczajne okoliczności dotyczące finansowania, to wszystkie kontrakty będą realizowane” – deklarował Kosiniak-Kamysz, kierując swoje słowa m.in. do przedstawicieli PiS-u.
Czołgi K2 - kiedy kolejne dostawy?
Druga umowa wykonawcza z Hyundai Rotem na zakup kolejnych 180 czołgów K2 oraz pojazdów zabezpieczenia technicznego najprawdopodobniej zostanie podpisana w 2025 r. W marcu br. południowokoreańska agencja prasowa Yonhap, powołując się na słowa rządzących, informowała, że będzie to umowa o wartości ok. 6,2 mld dolarów, a termin jej podpisania przesunął się z powodu trwających dyskusji na temat jej treści. Trwające negocjacje potwierdzają słowa Pawła Bejdy: „W chwili obecnej trwają negocjacje umowy wykonawczej nr 2 na pozyskanie czołgów K2 wraz z pojazdami towarzyszącymi”.
W lutym 2019 r. podpisano umowę na dostawę pierwszego dywizjonowego modułu ogniowego wyrzutni rakietowych HOMAR-A, w „konfiguracji amerykańskiej”. Obejmował on 18 wyrzutni M142 HIMARS bojowych i 2 do szkolenia, a także 216 pocisków GMLRS M31 U, 54 pociski GMLRS M30A1 AW i 30 ATACMS, pojazdy dowodzenia, wozy amunicyjne i ciągniki ewakuacyjne oraz wsparcie logistyczne, szkoleniowe i techniczne. Dostawy tego sprzętu zakończyły się w listopadzie 2024 r. HIMARS-y w wersji bojowej trafiły do 1. Mazurskiej Brygady Artylerii z 16. Dywizji Zmechanizowanej. Ich główną rolą jest wzmacnianie możliwości Wojsk Lądowych w zakresie głębokich uderzeń ogniowych. Taką rolę mają spełniać również pozyskiwane z Korei Południowej w ramach programu HOMAR-K wyrzutnie K239 CHUNMOO.
Więcej HIMARS-ów dla Polski?
W lutym 2023 r. Departament Stanu USA zaakceptował potencjalną sprzedaż Polsce blisko 500 zestawów artylerii HIMARS. Kilka miesięcy później, we wrześniu 2023 r. ówczesny szef MON, Mariusz Błaszczak zatwierdził umowę ramową na dostawę kolejnych 486 wyrzutni HIMARS w ramach programu HOMAR-A. „Zatwierdziłem umowę w sprawie pozyskania 486 wyrzutni HIMARS dla Wojska Polskiego. Razem z zamówionymi w 2019 roku wyrzutniami, Wojsko Polskie będzie dysponowało 500 wyrzutniami HIMARS. (…) Opozycja mówi, że to za dużo. Nie proszę państwa, to nie jest za dużo. Właśnie tyle, ile trzeba wyrzutni, żeby realnie odstraszyć agresora. Zadajmy sobie sprawę, że władcy Kremla postanowili odbudować rosyjskie imperium. Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, w której silne Wojsko Polskie będzie realnie odstraszało agresora. I to zrobimy” – mówił wówczas.
Początkowo zapowiadano, że dostawy kolejnych HIMARS-ów dla polskiej armii ruszą pod koniec 2025 r. Należy jednak zwrócić uwagę, że do tej pory nie podpisano odpowiednich umów wykonawczych, niezbędnych do realizacji dostaw. W tej sprawie prowadzone są rozmowy. Równolegle trwają dyskusje dotyczące produkcji amunicji GMLRS w Polsce, co ma na celu zwiększenie samowystarczalności w zakresie zaopatrzenia Sił Zbrojnych.
