Podpisano offset na Apache. Bejda: To jest wzmocnienie tego, o co wszyscy walczyliśmy

2024-08-05 15:54

„To jest wzmocnienie tego, o co wszyscy walczyliśmy, a więc polskiej myśli technicznej. Ta technologia, przekazana przez stronę amerykańską, to jest niesamowity zastrzyk wiedzy, technologii i kompetencji” – powiedział Paweł Bejda, sekretarz stanu w MON, o podpisanych z koncernami Boeing i GE Aerospace umowach offsetowych, dotyczących śmigłowców AH-64E Apache. Były one ostatnim warunkiem, niezbędnym do podpisania umowy zakupu 96 śmigłowców rozpoznawczo-uderzeniowych Boeing AH-64E Apache Gurdian dla Sił Zbrojnych RP.

Spis treści

  1. Setki milionów złotych, dekady oszczędności
  2. Kontrakt na Apache już niedługo

Umowa została podpisana w siedzibie MON przez sekretarza stanu Pawła Bejdę, po stronie polskiej. Firmę Boeing reprezentowała Brigit Parkinson Regional Manager Boeing International Contracts, a koncern GE Aerospace Rita Flaherty Vice President, Sales and Business Development GE Company

Setki milionów złotych, dekady oszczędności

Obie umowy dotyczą bardzo istotnych zagadnień w tak zwanym „cyklu życia”, czyli procesie eksploatacji sprzętu od jego wejścia do służby, aż do wycofania. W przypadku śmigłowców Apache będzie to kilka dekad.

Pierwsza umowa offsetowa, zawarta pomiędzy Skarbem Państwa reprezentowanym przez Agencję Uzbrojenia a Boeing Company, obejmuje realizację 7 zobowiązań offsetowych o łącznej wartości ponad 400 mln zł. Dotyczą one m.in. pozyskania kompetencji do: przeprowadzania przeglądów i napraw oraz remontów wybranych podzespołów AH-64E w WZL nr 1 w Łodzi, szkolenia personelu obsługi technicznej AH-64E przez WAT oraz oceny sprzętu Naziemnej Obsługi Statków Powietrznych wytwarzanych przez WBCKT S.A. pod kątem ich kompatybilności ze śmigłowcami AH-64E.

Amerykańskie Apache i Black Hawk ILA 24

Oznacza to nie tylko realizację przeglądów i remontów w Polsce, ale też możliwość użycia do obsługi amerykańskich śmigłowców sprzętu lotniskowego dostarczanego przez spółkę WBCKT S.A. należącą do PGZ. Może to umożliwić eksport tego sprzętu do innych krajów używających śmigłowców Apache, czy innych maszyn koncernu Boeing.

Wartość umowy zawartej z GE Aerospace szacowana jest na około 530 mln zł i dotyczy 6 zobowiązań offsetowych. Dzięki realizacji umowy pozyskane zostaną kompetencje do obsługi technicznej silników turbowałowych T-700-701D, CT7-2E1 i CT7-8E przez WZL nr.1, Oddział w Dęblinie. W ramach tego zostanie dokonany transfer technologii i wiedzy „know-how” umożliwiających wykonywanie przez ten zakład czynności obsługowych (serwisowych) i naprawczych tego typu silników do poziomu D (Depot) włącznie.

Jest to zdolność o tyle istotna, że wszystkie trzy typy reprezentują rodzinę silników lotniczych CT7, którymi napędzane jest wiele śmigłowców i samolotów na świecie. Wymieniony jako pierwszy silnik T-700, to wersja stosowana przez US Army m.in. do napędu śmigłowców AH-64E Apache i UH-60M Black Hawk. Pozostałe dwa, to wersje eksportowe, komercyjne, stosowane do napędu śmigłowców UH-60i Black Hawk, AW101 i AW149. Wszystkie trzy znajdują się na wyposażeniu sił zbrojnych RP.

Łączny efekt tych umów, to możliwość nie tylko obsługi, przeglądów i remontów śmigłowca Apache oraz jego silników w Polsce, ale też pozyskanie szeregu nowych kompetencji przez Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi i ich oddział w Dęblinie, oraz utworzenie na Wojskowej Akademii Technicznej Centrum Szkoleniowe Obsługi Silników, jak również pozyskanie przez tę uczelnię sprzętu do realizacji badań w obszarze wysokich technologii lotniczych.

Wraz zawartą w ubiegłym roku w USA przez ówczesnego ministra obrony Mariusza Błaszczaka umową offsetową z firmą Lockheed Martin, trójka zawartych umów pozwala na przejście do negocjacji zawarcia kontraktu głónego, dotyczącego zakupu śmigłowców, niezbędnego sprzętu, szkolenia, wsparcia technicznego i uzbrojenia.

Kontrakt na Apache już niedługo

„Chcę podziękować wszystkim, którzy uczestniczyli w tych negocjacjach, bo nie były one łatwe. Dotyczyły bardzo ważnej jednostki bojowej, śmiem powiedzieć, że jest to w swojej klasie najnowocześniejszy i najlepszy śmigłowiec, który będzie dobrze służył armii polskiej” – mówił podczas uroczystości zawarcia umów offsetowych sekretarz stanu w MON, Paweł Bejda. Chwaląc zespoły negocjacyjne i sam śmigłowiec Apache, który określił „najnowocześniejszym i najbardziej zabójczym w swojej klasie”, wiceminister nie ujawnił kiedy zostanie zawarta umowa zakupu tych maszyn.

Portal Obronny: Apache z rakietami Spike NLOS

Nieci światłą rzucił na sprawę szef Agencji Uzbrojenia, gen. bryg. Artur Kuptel, który stwierdził, że „już niebawem do wszystkich dziennikarzy spłynie wiedza, kiedy główna umowa zostanie podpisana.” Zasugerował, że o tym termin zawarcia umowy może znajdować się w zakresie kilku najbliższych tygodni. Może to wskazywać na plan MON, aby umowę podpisać w terminie zbieżnym ze świętem Wojska Polskie, które przypada 15 sierpnia. Jak się wydaje, w grę wchodzi nadal kontrakt na 96 maszyn uderzeniowych.

„Podpisanie umów offsetowych pozawala na podpisanie umowy głównej, a to dalej da możliwość podpisania umowy na leasing” – wyjaśnił generał Kuptel, podkreślając, że pierwsze z tych leasingowanych śmigłowców AH-64D przeznaczonych do szkolenia, mogą trafić do Polski jeszcze w bieżącym roku. Natomiast docelowe maszyny w wersji „E” z zamówienia mają być dostarczane, zgodnie z wcześniejszym planem, od roku 2028.

Sonda
Czy Polska powinna kupić 96 śmigłowców Apache?
Listen on Spreaker.