Hiszpania rozpoczyna budowę fregat F-110. Podwójna ceremonia w Navantii

2025-05-12 11:00

W zeszły piątek (9 maja) stocznia w Ferrol należącej do hiszpańskiej Navantii odbyły się dwie ceremonie rozpoczęcia budowy nowych fregat typu F-110. Pierwszą z nich było palenie blach pod jednostkę o numerze F113, drugą zaś było położenie stępki fregaty, której numer boczny będzie miał nazwę F112.

Jednostka o numerze bocznym F113, będzie nosiła nazwę „Menandez de Avils”, jej budowa rozpoczęła się za pomocą mechanicznego ogniwa spawalniczego, które zostało opracowane przez Centrum Innowacji i Robotyki w Navantii. Jest to jeden z kilku projektów prowadzony przez hiszpański koncern stoczniowy w ramach jej wysiłków na rzecz transformacji cyfrowej i automatyzacji procesów produkcyjnych. Ten system ma zautomatyzować budowę niektórych komponentów przy użyciu sztucznej wizji i elastycznego programowania, poprzez poprawę jakości spawania.

Budowa F113 rozpoczęła się trzy miesiące przed planowanym harmonogramem. Przyśpieszenie prac oznacza prawdopodobne pierwsze efekty modernizacji, cyfryzacji stoczni. Oprócz tego Navantia opracowuje nową cyfrową fabrykę bloków, która ma być w pełni sprawna w 2026 roku i zadebiutuje z blokami dla F113.

Nie jest to jednak jedyna jednostka, którą Hiszpanie rozpoczynają przed planowanym terminem, ponieważ położenie stępki pod jednostkę F112, o nazwie „Roger de Lauria”, położono na siedem miesięcy przed pierwotnym harmonogramem, oznaczającym przejście okrętu z warsztatu na budowę pochylni. Węzeł został umieszczony w sąsiedztwie F111 „Ramon Bonifaz”, pierwszej z serii, która osiągnęła już ponad 85% montażu bloków i przygotowuje się do startu w nadchodzących miesiącach.

Ruszyła budowa drugiego Miecznika

Hiszpańska fregata typu F-110 jest nowoczesną, wielozadaniową jednostką bojową nowej generacji, opracowana przez Navantie dla Marynarki Wojennej Hiszpanii. Zastąpi fregaty typu Santa María (F-80) i będzie pełnić kluczową rolę w zakresie zwalczania celów nawodnych, podwodnych i powietrznych, a także w operacjach ekspedycyjnych i ochrony interesów morskich.

F-110 wyróżnia się zaawansowaną architekturą cyfrową, zintegrowanym systemem walki SCOMBA, który jest hiszpańskim odpowiednikiem AEGIS, wielofunkcyjnym radarem typu AESA mający sporo podobieństw ze SPY-7, a także zintegrowanym masztem z czujnikami i systemami walki elektronicznej. Okręt ma wyporność około 6100 ton, długość 145 metrów co w połączeniu z napędem hybrydowym typu CODLAG (połączenie turbin gazowych i silników elektrycznych) zapewnia wysoką manewrowość i efektywność operacyjną przy niskim poziomie emisji akustycznych – istotnym zwłaszcza w działaniach ZOP – ale także możliwość realizacji długotrwałych misji bez konieczności częstego uzupełniania zapasów. Jednostka może pomieścić załogę liczącą około 150 osób.

Wyposażenie bojowe fregaty obejmuje m.in. 16-komorowy system pionowego startu (VLS) typu Mk 41, zdolny do odpalania pocisków średniego i krótkiego zasięgu klasy ESSM Block 2 oraz SM-2, wyrzutnie przeciwokrętowych pocisków manewrujących typu NSM dostarczanych przez Kongsberga. Armatę główną stanowi działo kalibru 127 mm z systemem kierowania ogniem pozwalającym na prowadzenie ognia precyzyjnego także na cele lądowe ze zintegrowanym systemem obrony bezpośredniej. Ponadto jednostka posiadać będzie wyrzutnie torped do zwalczania okrętów podwodnych oraz zaawansowany sonar kadłubowy w połączeniu z holowanym sonarem zmiennej głębokości, co umożliwia skuteczne prowadzenie działań ZOP w środowiskach o dużym zróżnicowaniu hydrograficznym.

F-110 jest jedną z pierwszych europejskich fregat, która będzie standardowo wyposażona w systemy wsparcia operacji bezzałogowych zarówno nawodnych, jak i podwodnych, a także powietrznych, umożliwi to realizację zadań rozpoznania, zwalczania min, walki radioelektronicznej i projekcji siły z wykorzystaniem jednostek autonomicznych, przy jednoczesnym zmniejszeniu ryzyka dla załogi i zwiększeniu zdolności przetrwania okrętu na współczesnym polu walki.

Projekt F-110 od samego początku jest osadzony w koncepcji tzw. „cyfrowego bliźniaka” (Digital Twin), oznacza to, że każdy okręt będzie posiadał cyfrową replikę w systemie symulacyjnym Navantii, umożliwiającą bieżące śledzenie stanu technicznego jednostki poprzez przewidywanie usterek i planowanie konserwacji predykcyjnej, a także szkolenie załogi w realistycznym środowisku wirtualnym bez konieczności angażowania rzeczywistego okrętu.

Marynarka Wojenna Hiszpanii planuje pozyskanie pięciu jednostek tego typu, które będą sukcesywnie wprowadzane do służby w latach 2027–2031, a ich nazwami zostaną uhonorowani wybitni hiszpańscy admirałowie i dowódcy. Jest to nie tylko symboliczne znaczenie, lecz także nawiązuje do tradycji morskiej Hiszpanii.

Portal Obronny SE Google News