Hiszpania zamawia morskie samoloty Airbus C295. Dwie wersje zapewnią pełnie zdolności

2023-12-21 10:34

Hiszpańskie Ministerstwo Obrony zamówiło 16 samolotów Airbus C295 w konfiguracji Morskiego Samolotu Patrolowego (MPA) i Morskiego Samolotu Rozpoznawczego (MSA). Maszyny zapewnią zdolności zwalczania okrętów podwodnych jak też pozwolą na realizację misji patrolowych i ratowniczych, zastępując morskie płatowce P-3 Orion.

Hiszpański C295MSA

i

Autor: Airbus Defence and Space

„Samoloty zostaną w całości zaprojektowane i zmontowane w Hiszpanii, co wzmocni suwerenność zbrojeniową i militarną kraju”, powiedział Mike Schoellhorn, dyrektor generalny Airbus Defence and Space - „Wersja morskiego patrolowca to najbardziej zaawansowana jak dotąd konfiguracja C295. Zaczynamy duży projekt rozwojowy, który połączy najnowsze technologie, aby zapewnić naszemu klientowi przewagę operacyjną”.

Wartość kontraktu wynosi 1,695 miliarda euro. Oprócz dostawy 16 samolotów umowa obejmuje także dostawę systemów szkoleniowych (symulatory Full Flight Simulator i Mission System Simulator) oraz wstępne wsparcie logistyczne. Wszystkie zamówione maszyny będą montowane w fabryce wojskowej części Airbusa w Sewilli. Obie wersje będą w dużym stopniu zunifikowane i zapewnią wysoki stopień synergii. Co równie istotne, Hiszpańskie Siły Powietrzne i Kosmiczne eksploatują już 13 samolotów Airbus C295 w konfiguracji transportowej. Podwojenie ich floty uprości logistykę i obniży koszty eksploatacji samolotów morskich.

Samoloty C295 MPA zastąpią wycofaną z końcem 2022 roku flotę maszyn P-3 Orion. Będą one wyposażone do prowadzenia misji przeciw okrętom podwodnym i nawodnym oraz do misji obserwacyjno-rozpoznawczych. Podobnie jak Oriony będą mogły przenosić uzbrojenie, takie jak torpedy i inne rodzaje uzbrojenia.

Najważniejszą zmianą w stosunku do wersji transportowej jest zamontowanie sześciu węzłów podskrzydłowych, umożliwiających podczepienie uzbrojenia. Samolot może przenosić torpedy, rakiety przeciwokrętowe, bomby głębinowe i miny morskie. Zaczepy mogą też służyć do zamontowania zasobników rozpoznawczych czy innych systemów. Co istotne, C-295MPA wyposażony jest w szeroką gamę systemów obronnych, zarówno pasywnych - takich jak sensory ostrzegające przed rakietami, emisją laserową oraz radarową, jak i aktywnych w postaci flar. Samolot posiada też dodatkowo opancerzony kokpit. C295 MPA wyposażono  w rozbudowany sprzęt łączności, dzięki czemu może stać się latającym stanowiskiem dowodzenia i kontroli, zapewniając hiszpańskim siłom zbrojnym wszechstronność niezbędną do wykonywania szerokiego zakresu zadań.

Natomiast wersja C295 MSA będzie naturalnym następcą samolotów CN-235 VIGMA, które służą w Hiszpańskich Siłach Powietrznych i Kosmicznych od 2008 roku. Będzie wyposażona przede wszystkim do patrolowych i rozpoznawczych operacji morskich i lądowych. Chodzi m.in. o zwalczanie przemytu, nielegalnej imigracji oraz handlu narkotykami, a także do udziału w krajowych i międzynarodowych misjach poszukiwawczo-ratowniczych. Samolot posiadać będzie nie tylko rozbudowane systemy rozpoznawcze i obserwacyjne, zarówno radarowe jak i optoelektroniczne. Tylna rampa umożliwi zrzut tratw ratunkowych, wyposażenia ratowniczego czy spadochroniarzy.

Warto odnotować, że Polska Marynarka Wojenna również wyrażała zainteresowanie samolotami morskimi, szczególnie do zwalczania okrętów podwodnych, na bazie C295, lepiej znanych w Polsce pod nazwą pierwotnego producenta CASA. Tego typu maszyny w wersji transportowej, podobnie jak w Hiszpanii, znajdują się na wyposażeniu Sił Powietrznych RP a ich serwis i remonty realizowane są przez PZL-Okęcie.

Sonda
Czy Polska potrzebuje morskie samoloty patrolowe?