Bułgaria planuje modernizację artylerii. Rozważa zakup francuskich CAESAR

2025-03-10 10:30

Minister obrony Bułgarii Atanas Zapryanov zapowiedział plan modernizacji krajowych systemów artyleryjskich. Proces ten ma obejmować włączenie do tego przedsięwzięcia krajowego przemysłu, a jako główny dostawca rozważany jest francuski NEXTER ze swoimi haubicami CAESAR.

Samobieżne haubicoarmaty CAESAR

i

Autor: General Staff of the Armed Forces of Ukraine/Facebook, Creative Commons Samobieżne haubicoarmaty CAESAR

Bułgaria dzięki ustawie o wzmocnieniu europejskiego przemysłu obronnego poprzez wspólne zamówienia (EDIRPA) poważnie zastanawia się nad pozyskaniem francuskiej artylerii na podwoziu kołowym. EDIRPA mocno nakierowała Sofie na ten kierunek, ponieważ jest to akt prawny Unii Europejskiej, którego celem jest wzmocnienie zdolności europejskiego przemysłu obronnego poprzez promowanie wspólnych zamówień sprzętu wojskowego.

CEASARY biorą udział w dwóch projektach tej ustawy. Jednym z nich jest sprzedaż ich do Chorwacji a Francja, jako lider projektu, planuje złożyć wniosek o dofinansowanie z programu EDIRPA, co miałoby pozwolić na pokrycie 10-15% całkowitej wartości zamówienia.

EDIRPA jest częścią szerszych działań UE zmierzających do zwiększenia autonomii strategicznej Europy i europejskiego przemysłu zbrojeniowego poprzez poprawe interoperacyjności sił zbrojnych państw członkowskich oraz wsparcia europejskich przedsiębiorstw sektora obronnego.

Portal Obronny SE Google News

Przechodząc do samej bułgarskiej artylerii, to składa się ona z m.in. 48 sztuk 2S1 Goździk posiadające kaliber 122 mm, są one wykorzystywane nie tylko w Polsce czy Bułgarii, ale w większości państwa byłego Układu Warszawskiego. Jej konstrukcja opiera się na podwoziu transportera opancerzonego MT-LB, mając zapewnić wysoką mobilność, również w trudnym terenie.

Ten postradziecki system artyleryjski ma w porównaniu do dzisiejszych zachodnich konstrukcji dosyć ograniczony zasięg, cienki pancerz, który chroni jedynie przed odłamkami i ogniem broni strzeleckiej oraz posiada brak zaawansowanych systemów kierowania ogniem.

Niektóre kraje przeprowadziły modernizacje 2S1, m.in. instalując nowoczesny system kierowania ogniem, termowizje czy ulepszoną amunicję, ale wciąż pozostaje to system przestarzały w porównaniu z nowoczesnymi haubicami samobieżnymi. Takim przykładem jest Polska, która przeprowadziła modernizację do wersji 2S1T wyposażając ją w zautomatyzowany zestaw kierowania ogniem Topaz, zwiększając precyzję i efektywność prowadzenia ognia.

Garda: Raport Fundacji Pułaskiego Sivis pacem, para bellum

Wymiana przez Bułgarię Goździków na potencjalnie CAESARY będzie dla Sofii znaczącym krokiem w kierunku modernizacji artylerii. Podstawową zaletą francuskich haubic w stosunku do tych radzieckich jest ich trzykrotnie większy zasięg. Mogą one razić cele na dystansie ponad 40 km, a w przypadku amunicji specjalistycznej nawet do 55 km.

CAESAR wykorzystuje standardowy kaliber NATO, co ułatwia logistykę i współpracę z sojuszniczymi wojskami. System ten jest również znacznie bardziej mobilny poprzez jego wersję kołową (6x6 lub 8x8) pozwalając na szybkie przemieszczanie się po drogach i trudnym terenie, co zwiększa jego zdolności manewrowe w dynamicznym środowisku bojowym.

W przeciwieństwie do przestarzałych już 2S1 Goździk, bazujących na technologii radzieckiej z lat 60., CAESAR jest w pełni kompatybilny z nowoczesnymi systemami kierowania ogniem NATO. Pozwala to na automatyzację celowania, lepszą precyzję oraz skrócenie czasu reakcji, co jest kluczowe na współczesnym polu walki. Francuski system artyleryjski może otworzyć ogień w ciągu kilkunastu sekund po zajęciu pozycji, a następnie natychmiast się przemieścić, co utrudnia jego wykrycie i zniszczenie przez przeciwnika.